Hmm jedno mogę na pewno wykluczyć, a mianowicie zawór wlewowy bo wąż jest odpinany za każdym razem (nie wiem czemu, ale mam taką manie że zawsze odpinam może dlatego że to samo zasilanie w lato używam do podlewania i węża chowam w szopie).
Niestety Tata nie przewidział zamykania powrotu z bojlera :/ ,ale jutro zamknę dolot wody "użytkowej" i napiszę co i jak.
Bojler jest i tak do wymiany bo w lato grzałkę szlag trafił :/ lecz ten powód jego wymiany może poczekać (chwilowy brak funduszy). Trapi mnie ten problem nawet nie z faktu częstego dopuszczania wody, ale z własnej ciekawości.
Czyli co zwykły odpowietrznik jak w kaloryferach ?
Ogólnie wiele elementów instalacji jest do wymiany lub modyfikacji.
Jeszcze przy okazji spytam jak wygląda sprawa gdy instalacja jest w Cu a planuje wymiany kaloryferów na Al, bo z moich wiadomości w dziedzinie chłodzenia wodnego komputerów wiem że Cu i Al wchodzą w reakcje korozji elektrolitycznej, ale zaś z drugiej strony w np Fiacie 125p chłodnica i nagrzewnica jest miedziano-mosiężna a głowica aluminiowa. I w tym momencie stoję z "zagwozdką".