andrewww

dzieki załatwiłem sprawe, zamykam temat

Dwa żeliwniaki gorące jak cholera, ten najbliżej pieca tez gorący ( 120cm ) firmy jakiej to nie wiem dwa dalsze juz słabiej, jeden (100) cm dopływ gorący ale duł grzejnika juz taki letni drugi ( 120 cm ) firmy Radiator bodajze aluminiowy sytuacja podobna gora gorąca, dół letni ( może powiniienem je przepłukać ) Dwa mniejsze ale z tymi jest ok Najgorzej z grzjnikiem na piętrze grzeje po rozpaleniu godzine, dwie a pozńiej to rurka tylko ciepła jest Także nie kumam juz wpierw jest obieg i grzeje, pożńiej go nie ma A i jeszcze jedno pytanko przy jakiej temp. na piecu grzenniki powinny być gorące bo u mnie jak nie ma z 80 na piecu to dopiero są gorące, wydaje mi sie ze z 60-70 powinno wystarczyć

probowałem juz roznych sposobow i nic to nie daje

Mam problem z instalacja Co grawitacyjna, jest to stara instalacja, wiekszość jeszcze w rurkach stalowych fi20 Piec zremba 16kw , dom ok 120 mk 8 grzejnikow z czego 2 stare rzeliwniaki ktoere grzeja najlepiej :) Instalacja bez pompki co. Wszystkie grzejniki znajduja sie na parterze oprocz jednego na piętrze Problemy; TYlko żeliwniaki sa naprawde gorące i grzejnik najbliżej pieca, reszta śrenio dodam ze przy temp 80 stopni na piecu Wszystkie odpowietrzone i odkrecone Najgorzej jest z ostatnim grzejnikiem na gorze ktory praktycznie nie grzeje, chyba ze mu sie zechce ale to i tak tylko na chwile, dopiero gdy sie woda zagotuje to sie robią wszystkie ciepłe, odnosnie tego gornego grzejnika robi sie tez ciepły gdy dopuszcze wody , ktora oczywiscie sie przeleje ze zbiornika wyrownawczego i to z wiadro ale to tez tylko na kilka godzin na drugi dzien jest to samo czy problemem moga byc zatkane rurki lub grzejniki, ktore sa w sumie nowe i czy montaz pomki by pomogł jesli tak to jakiej mocy