Witam serdecznie!
Jestem posiadaczem pieca Kielar eco 2 bez podajnika bez ruchomego rusztu, 29kw. Od jakiegoś czasu jest problem z:
- nagrzaniem mieszkania 150m kw. do 21 st C przy ? 10 st C na dworze graniczy z cudem :(
- niepełne spalanie węgla,
- co 30 min zejście do kotłowni, :angry:
Instalacja wykonana prawidłowo, komin ok, piec regularnie czyszczony, komputer ok.
Zauważyłem że problem jest z dmuchawą, foto w załączniku:
1. Dmuchawa na maxa PO 99 (prawie zamknięta, cos tam delikatnie dmucha)
2. MAx otwarcie klapy (pomoc palcem z drugiej strony drzwiczek)- wtedy na piecu pojawiła się temperatura, coś się wtedy dzieje , czuć ze dmucha, w domu robi się ciepło, węgiel się spala
3. Ustawienie wylotu z dmuchawy i szuflada na popiół niwelująca wydmuchiwanie powietrza z dmuchawy (wygląda tak jak by dmuchawa wiała w szufladę :-\ )
4. Max Po 99 i pomoc palcem przy otwarciu klapki z dmuchawy.
Szufladę na popiół otrzymałem w komplecie z piecem. Obecnie jest wyciągnięta i mała klapka z dmuchawy otwarta maksymalni.
Zastanawiam się jaki jest problem? Czy za słaba dmuchawa, czy za gruba blaszka otwierająca? Czy dmuchawa na max PO 99 powinna wydmuchiwać tyle powietrza aby mała klapka była maksymalnie otwarta ?
Jak w tym piecu palić? Od góry czy od dołu ?
W jaki sposób mogę czyścić efektywniej ten piec ?
Dziękuje bardzo za udzieloną pomoc
artek7