Witam serdecznie jestem tu nowy znalazłem to forum w Google bo szukam odpowiedzi może panowie eksperci w tej dziedzinie wypowiecie się na moje pytania.O to mój problem.
W sobotę 26 listopada 2011r około godziny 17tej został uruchomiony Piec Dwu-funkcyjny marki Ferroli model Domitech F24 z zamknięta komora spalania, Piecyk nowy kupiony rok temu lecz leżał nie założony, zamontowany na miejsce starej 20to letnie Beretty z otwarta komora spalania,Do piecyka konieczne było zamontowanie nowego komina koszt 627zł całkowita długość z kolankiem przy piecyku to ok 3,5m komin pionowy z jednym kolankiem przy piecyku ,koszt zdemontowania starego piecyka plus zamontowanie nowego to 550zł w tym 250zł zużyte na materiały.Mieszkanie jest na poddaszu w szeregowej dużej kamienicy dwu piętrowej,liczba ogrzewanej powierzchni w mieszkaniu ok 80m nieogrzewany jest jeden pokoju ok 30m który jest niewyremontowany.Pomieszczenia ogrzewane to Kuchnia jeden grzejnik,przedpokój jeden grzejnik ,pokój jeden grzejnik,pokój jeden grzejnik ,w sumie chodzą 4 grzejniki dwa rozkręcone na pełna moc dwa na 50%, temperatura w pokojach 22 stopnie ,nieco mniej w przedpokoju jakieś 19-20,kuchnia zazwyczaj więcej bo co raz coś jest gotowane wiec jakieś 22 mniej raczej nie spada.Gazomierz zamontowany na nowy.Piecyk uruchomił się poprawnie bez problemów,jedyna wada wykryta przy napełnianiu instalacji to ze barometr nie pokazuje ciśnienia jakie jest w instalacji mimo zamontowania nowego też to samo wyszło, Funkcja włączona w piecyku przez pierwsza dobę to eco przy drugiej dobie zaś comfort,temperatura c.o na piecyku ustawiona na 50 stopni w instrukcji piszę by nie schodzić poniżej 45 stopni zakres regulacji to od 40 chyba do 88. dla bieżącej wody ustawiona na 40, przy jednej i drugiej dobie zużycie gazu wyszło ok13 m na 24 godziny wydaje mi się że to bardzo dużo bo to na zł to 26zl na dobę i jest coś nie tak lecz się nie znam i nie wiem co zrobić co może być nie tak,w żadnym pomieszczeniu nie mam żadnego sterownika termostatu pokojowego być może to dlatego i powinienem zamontować? co o tym sadzicie ,temperatura w pomieszczeniach przed uruchomieniem 15 stopni od momentu uruchomienia piecyka po ok 4 godzinach było ciepło i było 21stopni po 18 godzinach weszło na 22 stopni i stale tak się utrzymuje.Jest ciepło jest ciepła woda jest przyjemne lecz zużycie jest przerażające czytając wszędzie indziej na forach to zużycie jest co najmniej połowę mniejsze.Aha przez godzinę siedziałem w łazience i robiłem stoperem pomiary jak włącza i wyłącza się piecyk by policzyć ile średnio pracuje w ciągu godziny :23 minuty pracy 37 minut postoju,wyliczyłem to z takiego schematu pomiarowego jak działa teraz piecyk 2min 30sek nagrzewa się ,potem zaś przerwa na 2min 15sek,1minuta nagrzewa się i znowu 2min 15sek przerwa i taki schemat powtarza się od początku,mam nadzieje ze wszystko tu opisałem ze szczegółami i nic nie pominąłem mam nadzieję że mi pomożecie ???