Skocz do zawartości

d80

Forumowicz
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O d80

  • Urodziny 02.10.1980

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom 70m2
  • Instalacja
    6 grzejników panelowych
  • Kocioł
    Pellpal 8kW

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    okolice Łowicza
  • Zainteresowania
    DIY , elektronika , kolarstwo

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia d80

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

1

Reputacja

  1. Dzień dobry, Mam w niedługim czasie ocieplić strop betonowy na poddaszu i chciałem się upewnić czy moje plany są ok. Liczę na Wasze głosy i pomysły. Wywaliłem z niego trociny pomieszane że słomą co zajęło mi dwa dni z życia. Strop został zagruntowany by się nie pylił. Dach kryty jest blachą trapezową bez deskowania i bez membrany. Ocieplenie będzie wykonanie z wełny 2x150mm rozkładanej między drewnianą konstrukcję - chciałem zachować możliwość wejścia. Na strychu jest trochę instalacji tv/LAN/zasilanie lamp nacelewacji/wchodzi światłowód do domu. Pytanie pierwsze czy pod wełnę dawać folię budowlaną (paroizolacyjną)? Czy całość pokrywać membraną paroprzepuszczalną ? Druga kwestia to ocieplenie ścian szczytowych od środka. Od zewnątrz jest na całej powierzchni styropian 150mm. Planowałem od środka przykleić po dwa rzędy (na wysokość 1m) styropian. Załączam zdjęcie poglądowe bez przyciętych skosów i przesunięcia płyt względem siebie. Grubość styropianu będzie 120mm.
  2. Ledwie 70-75m2
  3. Te 500zł ETS2 za kilka lat będzie guzik warte. Węgiel jest i będzie tani. Według mnie brać piec który spali jedno i drugie (typu SV200 / 300) i poradzi sobie z peletem gorszej jakości.
  4. Chciałbym również wypowiedzieć się na temat pieca Pellpal 8kW z boczym koszem. Mam sterownik z ekranem dotykowym (umożliwia prześledzenie przebiegów z procesu palenia - ułatwia do analizę i ewentualne korekty. Piec w budowie prosty jak cep. Ma to swoje zalety jak i wady (brakuje mi trochę ustawień). Generalnie moim zdaniem nie warto kupować super skomplikowanego pieca ponieważ technika lub przepisy za 10 - 12 lat być może zmuszą Nas do zmiany. U siebie do kosza zamontowałem kółka - mogę odjechać nawet pełnym koszem z peletem - mam wąską kotłownie. Dodatkowo zamieniłem śruby spustowe w koszu na motylkowe - szybkie czyszczenie kosza z pozostałości (pył) po pelecie.
  5. Tak. Generalnie to przy zmianie pieca u siebie brałem pod uwagę ogrzewania klimatyzacją - multisplit. Z pewnych względów ostatecznie zrezygnowałem z tego. Być może jak fundusze pozwolą powrócę do tego - dodatkowo w lato będzie można schłodzić dom. Niestety ale u mnie potrzebowałbym 4 jednostek wewnętrznych. Za te same pieniądze można kupić już PC i mieć hybrydowy system grzewczy. Do bufora można dać grzałki i uzyskać zabezpieczenie na czas ewentualnej awarii pieca lub wykorzystać PV w okresach przejściowych zamiast przepalania. Jak pokazują moje obecne doświadczenia oraz Wasze doświadczenia do takich małych powierzchni zapotrzebowanie na ciepło jest tak małe , że trzeba trochę kombinacji.
  6. Oczywiście moje parametry sterownika są już inne niż pisałem na początku. Teraz czas podawania 1.7 sekundy Czas przerwy podawania paliwa 17 sekund Ograniczyłem max temperaturę spalin do 150C - powyżej tej wartości nadmuch jest zdejmowany. Widzę , że masz podobny piec do mojego - w sensie podajnik. Spędziłem trochę czasu w kotłowni dla wypracowania tych ustawień.
  7. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Udało mi się w końcu dojść do ładu z palnikiem - zwiększyłem częstotliwość podawania opału ale w mniejszych porcjach. Załączam zdjęcie wyglądu wymiennika. Jak słusznie zostało tutaj napisane mimo , że to "tylko" 8kW to i tak za dużo do mojego domu. Obecnie myślę nad instalacją bufora 400l. Gdybym ogrzewał go do +75C i wyładowywał do +35C to miałbym do dyspozycji około 20kWh energii co powinno skutkować 3 cyklami pracy kotła na dobę. Z YT dowiedziałem się , że bufor nie zmniejszy apetytu na paliwo a jedynie poprawi działanie kotła.
  8. Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Sam mam tak u siebie. Kocioł 8kW i ~70m^ powierzchni , instalacja oparta na grzejnikach płytowych (mała pojemność). Przy temperaturach rzędu -10C kocioł się nie wygaszał chociaż 75% pracował na mocy minimalnej tj 20%. Co około 40minut podbijał moc do 60% na kilka minut i znów przechodził na 20%. Co do spalania to zauważyłem , że nie jest to liniowa zależność od temperatury zewnętrznej i utrzymuje się na poziomie 12-15kg na dobę. Na grzejniki kieruje obecnie parametr +35C. Jedyne co może w tej sytuacji pomóc to bufor. Biorę także pod uwagę instalację termostatu wewnątrz ale lepiej zasilać grzejniki jeszcze niższą temperaturą ale ciągle. Obecnie przy około +10C na zewnątrz rozpala się u mnie co 1,5h przy czym zwiększyłem górną wartość histerezy o +10C. Wygasza się przy +75C na piecu a rozpala jak spadnie do +60C. Wymiennik niestety nie jest już jasno szary jak w większe mrozy i jest trochę czarnej sadzy ale całość jest sypka,
  9. Kłaniam się, W moim od niedawna zainstalowanym kotle pojawił się problem odkładającej się sadzy a nawet smoły (!) Tego nie miałem nawet w kopciuchu jak paliłem "od góry". Kocioł pellpal 8kW , dom 70m2 średnio ocieplony (15cm białego styropianu , okna stare plastiki , 100% grzejniki. Do utrzymania stałej temperatury w domu potrzeba nie więcej jak 35C na grzejniki ale i tak głowice termostatyczne mało co się otwierają. Układ na sprzęgle. Temperatura kotła ustawiona na 65C , powrót jest ~3C niżej - podłączyłem czujnik CWU żeby można to było kontrolować na wykresach. Ustawione obecnie podawanie peletu 1.2sekundy , przerwa 25 sekund. Fabryczne nastawy podawanie 2.5sekundy , przerwa 16 sekund Nadmuch minimalny 10% , max 70%. Jak jeszcze tydzień temu było cieplej na zewnątrz i kocioł często się wygaszał , w południe był wygaszany na dłużej bo w domu było za ciepło. Teraz chciałem żeby paliło się "non stop" i nie było dużo cykli rozpalania-gaszenia. To co zastałem na podajniku załączam na zdjęciu. Czy to możliwe , że dostaje za mało paliwa (w trybie ciągłym) i zamiast palić się ten się "tli" i przez to wygląda to jak wędzarnia ? Obecnie mam pelet A1. Miałem wcześniej na próbę kilka worków tańszego ale poza klasowego i nie było wtedy sadzy tyle , że w koszyku podajnika zostawały "gluty" / spieki - Więcej tego nie kupiłem. Będę wdzięczny za próbę nakierowania mnie na rozwiązanie.
  10. Stało się - piec pellpal zainstalowany własnymi siłami. Grzejniki były zdemontowane i przepłukane na zewnątrz (w ogrodzie). Zainstalowałem dodatkowo zawory serwisowe 1/2 cala na układ grzejnikowy i podłączyłem od strony zasilania i całość była również przepłukana. Układ otwarty na sprzęgle. Na razie nie mam podpietego układu ładowania CWU. Oczekuję na przesyłkę z siłownikiem - na razie zawór 3d ustawiony tak żeby na grzejniki dawać temperature z zakresu 35 do 40°C. Grzejniki uzbrojone w zawory termostatyczne. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z pelletem i nie wiem w jaki sposób ustawić sterownik. Będę wdzięczny za podpowiedzi i wszystkie sugestie.
  11. Z tego co mi wiadomo mocno przewymiarowany piec już taki oszczędny nie jest... jeżeli przeczytasz jeden z moich ostatnich postów to miałem dostać 15kW ale w końcu dostanę 10kW które jestem w stanie zaakceptować (widzę zgodność z wyliczeniami z cieplo.app). Ja celowałem jeszcze w mniejszy 8kW. Kotłownia jest przy budynku mieszkalnym i jest to raptem 4m więcej instalacji w poziomie które jest przyzwoicie ocieplone. Liczę się z ewentualnymi błędami po mojej stronie gdybym to wykonywał sam. Błąd jest naturalną częścią nauki/zdobywania doświadczenia. Jak słusznie zauważyłeś moja instalacja CO nie jest jakaś kosmiczna. Wiele rzeczy robię we własnym zakresie fakt kosztem własnego czasu. Nie ma nic darmo...
  12. Może źle się wyraziłem z tym sprzęgłem... sugerowałem się tym forum oraz filmami na YT z prezentacją kotłowni. Dziękuję za cenną sugestie w temacie. Nadmiar informacji też generuję mętlik w głowie. Wobec tego poważnie biorę pod uwagę 4-D.
  13. Dziękuję Wszystkim za zainteresowanie tematem i udzielone odpowiedzi. Byłem dziś w gminie i jednak będzie zmiana mocy pieca na 10kW , mniejszych ten producent nie ma. Jaki to producent nie wiem. Niestety ponieważ kotłownia jest w budynku gosporadczym doklejonym do domu VAT będzie 23% a nie 8%. Sumarycznie z mojej strony ma być dopłata 6500 zł. Może jestem w błędzie ale uważam , że to sporo jak na te warunki. Teraz pytanie mam takie. Czy nie lepiej z mojej strony dołożyć i kupić samemu piec 8kW i wykonać kotłownie ? Sam piec to wydatek ~9500zł z 23% VAT. Do tego będę musiał kupić pozostałe szpeje - np sprzęgło , pompy etc. W zamian mam co chce , mogę kupić opał bez certyfikatu (taniej) co przez pryzmat kilku lat da jakieś oszczędności. Całość chciałbym wykonać sam - kotłowni nigdy sam nie robiłem ale prace hydrauliczne nie są mi całkiem obce. Ile mogą kosztować : sprzęgło - dwa,trzy obiegu odbiorcze - grzejniki (tu ma być zawór 3D), CWU (sama pompa wystarczy) + zapas na kiedyś na podłogówkę - czytaj gruntowna modernizacja łazienki. Tu biorę pod uwagę rozwiązanie w postaci krótkiej pętli + RTL podpiętym na obwodzie grzejnikowym. Albo inaczej , ile muszę wydać na potrzebny sprzęt do uzbrojenia kotłowni (bez robocizny) ? Oczywiście chodzi mi o wartość plus-minus. Z góry dziękuję ,
  14. Nie mam miejsca na bufor , gdybym nie mieszkam na wsi to bym poważnie zastanowił się nad pompą ciepła ale kiedyś przez 4 doby (na szczęście w lato) nie było prądu.
  15. Dzień dobry, Mam problem i dylemat związany z modernizacją mojego źródła ogrzewania. Obecnie jest to piec na paliwo stałe (węgiel/drewno) o mocy 12,5kW. Piec jest "przerobiony" na górniaka , komora załadunkowa zmniejszona cegłami do ~50% fabrycznej. Spalam w sezonie nieco ponad 1t węgla i trochę drewna.Pompa LFP PCO 25/4 na obwód chodzi na pierwszym biegu. W moje gminie został otwarty program wymiany źródeł ogrzewania na bio masę - pellet. Dostałem się na tę listę - 85% kosztów pokrywa program , reszta 15% + VAT jest po mojej stronie. Wygląda super prawa ? Cały problem w tym , że na podstawie ankiety którą wypełniłem i podałem (zgodnie z cieplo.app zapotrzebowanie na moc rzedu ~6,5kW) przypisano mi piec o mocy 15kW !!! W ostatni piątek był u mnie "majster" z firmy która wygrała przetarg i próbowałem podpytać czy ta moc to nie jest za duża ale natrafiłem "na ścianę". Po pierwsze tak jest w projekcie , po drugie on (majster) zakłada piece od 40 lat i tak ma być. Na pytanie czy to będzie na zaworze 4 drogowym czy sprzęgle to usłyszałem , że to stosuje się tylko do piecy na gaz. Ręce mi opadły... Nie jestem hydraulikiem ale nie chcę pakować się w to bagno - przez 5 lat nic nie będę mógł zmienić bo dopiero po tym okresie całość przejdzie na moją własność. Jeżeli nie będzie innej możliwości zmiany tej mocy pieca wymienię ten na własną rękę. Czy piec 8kW np pellpal będzie ok ? Na YT widziałem filmy gdzie kotłownie na pellet były wraz ze sprzęgłam hydraulicznym i na takie rozwiązanie się zapatruje chociaż nie jest to najtańsze rozwiązanie. Moja instalacja składa się z grzejników panelowych , instalacja wykonana w PP , kotłownia w miedzi - średnica zewnetrzna rury zasilającej 28mm. Instalacja otwarta z naczyniem przelewowym. Jest zawór 3 drogowy do regulacji temperatury na obwód CO - nie potrzebuje więcej niż 45C w "mrozy" w centrelnej Polsce. Zdaję sobie sprawę , że podobnych postów jest dużo ale proszę o jakieś wskazówki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.