Witam, jako ze to bedzie, a w sumie juz jest 1 sezon mojego uzytkowania Dakon-Dor 24, to wałkuje ten temat juz chyba z 3 raz w ciagu ostatniego tygodnia w celu poszerzenia wiedzy ^^ Swoja droga jestem pod wrazeniem waszych przerobek i unowoczesnień, pewnie z czasem (moze po sezonie) tez bede cos w tym kierunku kombinowal.
Narazie mam takie pytanie.
Otoz mam problem z niedopalonym weglem. Z reguly jest tak ze pol popielnika to blizsze drzwiczkom jest spalone a drugie pol nie. :(
Kombinowalem juz z rusztem. Na poczatku byl tak zrobiony ze w momencie pociagniecia raczki do przodu caly rusz wykonywal skos w dol. Lecialo od groma duzych kawalkow itp wiec stwierdzilem niee cos jest nie halo.
Wygasilem piec, wpakowalem reke do srodka i ruszylem go do gory, suma sumarum jak teraz biore raczke calkowicie do przodu to ruszt podnosi sie do gory, i kawalki wegla i tak spadaja :( choc moze nie az tak duze. Jest to troche problem zwlaszcza jak chce wybrac popiol a tam sa jeszcze tlace sie czerwone wegielki. Pale Orzechem drobym cos kolo 24-26 Kj jesli wierzyc gosciom ze skladu wegla.
Bylbym wdzieczny jakby ktos polecil jak ustawic ten ruszt i jak nim ruszac zeby spadal w dol sam popiol.
Z gory dzieki i pozdrawiam :)
ps. z podobnym problemem ktos tu spotkal sie na poczatku tematu ale padla tylko odpowiedz ze fachowcy mu cos zle zamontowali i na tym koniec :(
ps2. Czy jest mozliwe ze nie dostalem tego czegos do odcinania rusztu ? bo z tego co kojarze to dostalem tylko pogrzebacz i skrobak, a moze w zestawie do dakon-dor 24 tego nie daja ?