Jakim opałem palisz??
Kilka rad:
- Pierwsze i najważniejsze to ustaw temperaturę na piecu powyżej 55 stopni, bo dopiero wtedy nie będzie bakterii w wodzie której używasz do picia i kąpieli.
- Kolejna rzecz to ustaw czas podawania na 54 sekundy (rozumie że jest to jeden cały cykl pracy tłoka - trochę długi - u mnie trwa on 34 sekundy) i zostaw go w spokoju. To będzie wartość stała.
- Reguluj tylko czasem przerwy. Ja u siebie podzieliłem czas podawania na pół, czyli co 1:20 podaje mi opał przez 17 sekund.
Ty ustaw sobie na początku przerwę na 2 minuty i po około dwóch godzinach pracy kotła sprawdź czy w popielniku nie ma niedopalonych kawałków opału, lub czy czasem żar na popielniku nie przesuwa się w stronę podajnika. Jeśli w popielniku są kawałki niedopalonego opału - zwiększ przerwę podawania. Jeśli żar przesunął się w stronę podajnika, zmniejsz ją.
- Bardzo ważne żeby nie otwierać za często drzwiczek do komory spalanie, bo dopuszcza się wtedy powietrze do komory.
- Nadmuch ustaw na 40 % i pozostaw go w spokoju. Chyba że będą robiły się spieki. Zależy od tego czym palisz.
- Jeżeli spalanie na piecu będzie ustawione ok (tzn. nie będzie przerzucał Ci węgla do popielnika, albo żar nie będzie się cofał), a piec nie będzie dłużej trzymał ciepła to znaczy, że gdzieś masz spaprane ocieplenie w domu. Bo ciepło musi gdzieś uciekać. Na pewno nie jest to w piecu, tylko gdzieś w instalacji.
Ja mam sterownik ST-40. Nie wiem jak w ST-37, ale u mnie jest jeszcze coś takiego jak menu serwisowe, w którym na samym początku trzeba zmienić dwa podstawowe ustawienia: zmienić na max. czas załączenia dmuchawy i czas opóźnienia jej wyłączenia. (ustawić na 60 sekund)