Wyłączałem termostat w pokoju ... wtedy wszystko było ok ale zużycie gazu nie do przyjęcia. Zapominacie o tym fakcie :)
"1.Rozumiem, że na grzejnikach nie masz termostatów? [bo to załatwiłoby sprawę]"
Mam termostaty na kaloryferach. Oczywiście zmniejszałem do np. ustawienia 3 wtedy owszem podłogówka rusza .. Ale znowu zanim pokój się nagrzeje zajmuje to wtedy bardzo dużo czasu.
I oczywiście znowu zużycie gazu jest bardzo duże.
"2. Zmniejszyć temperaturę na kotle z 60 np. do 55."
Niestety próbowałem bez rezultatu.
"3. Zwiększyć temp. w podłodze z 35 np. na 38 (mniej polecane)"
Nie zmienia nic. Niestety :(
"4. Kupić sterownik pokojowy do podłogówki, umieścić go na dole w reprezentacyjnym pomieszczeniu, podpiąć do pompy mieszacza, kocioł ma pracować cały czas (nie ma się wyłączać). Taki sterownik, to np. Euroster 2026 z algorytmem PI (on utrzyma na dole zawsze tę temperaturę jaka będzie ustawiona - bez histerezy, że raz zimno raz ciepło..."
Żeby podłogówka grzała musi dostać ciepło z pieca. Ten sterownik nie uruchomi pieca. To że podłogówka będzie chciała grzać to jeszcze nic nie znaczy. Piec musi ruszyć a do Beretty nic innego niż Beretta nie wepnę.
" Z opisu nie wynika jak jest zbudowana podłogówka czy zastosowany jest zawór mieszający 3D czy zawór z głowicą termostatyczną, i chociaż oba sposoby wykonania są poprawne to możliwości sterowania układami różne."
Nie znam się do końca na tym :) Zwykła pompa mieszająca z ustawieniami na "imbusa" :) Nie ma głowicy termostatycznej. Głowica jest na zasilaniu rozdzielacza.
" i zgadzam się z kolegą "vernalem" że przyczyną kłopotów może być termostat pomieszczenia który bym wogóle usunął"
Wyłączałem termostat w pokoju ... wtedy wszystko było ok ale zużycie gazu nie do przyjęcia. Zapominacie o tym fakcie :) Termostat został umieszczony w pomieszczeniu, które miało być najzimniejsze w domu. Więc wydawało się, że to ma sens. Ale być może rzeczywiście przeniesienie go na dół może pomoże. Dopóki kotłownia jeszcze nie wykończona można jeszcze się trochę pobawić. :)
Bardzo dziękuję za pomysły. Większość już próbowałem jak widać. Chyba zostanie mi zakup tego czegoś od Berretty co zmieni jeden obwód w dwa obwody. I będzie spokój.