Zastanawiam sie nad jednym, jak faktycznie wygląda sytuacja, skoro ktoś niby kupił, nie dostarczyli, musiłą kupić u innego dostawcy i wpis w marcu (praktycznie prawie po okresie grzewczym. z tego co zrozumiałem to zakup następił przed okresem grzewczym) A co na to Policja, bo jeżeli faktycznie coś takiego nastąpiło to chyba oni są od takich sytuacji. Ale chyba nic, bo sprawa wydaje mi się szyta grubymi nićmi. Czyżby "życzliwa" konkurencja? Jednak wracając do tematu. Nigdy nie miałem takich problemów z tą firmą. Co do jakości to raz była drobna wpadka, ale wina również po części moja, do czego muszę sie przyznać. Korzystam z nich jako z dostawcy już dostatecznie długo, aby pozwolić sobie na taką wypowiedź, a ekogroszek jest dla mnie niezbędny nie tylko w okresie grzewczym. Podsumowując brak zastrzeżeń. Towar dobrej jakości, "dodatków uszlachetniających" raczej brak. Czasem coś się zdarzy, ale to naprawdę tak rzadko, że człowiek nawet o tym nie pamięta. Ogólnie, o ile nic sie nie zmieni to innego dostawcy szukać nie będę
