Jako że nie dało mi to spokoju,rozpocząłem urlop a zarazem sezon remontowy tym bardziej że nie długo urodzi się moja długo oczekiwana córcia....zagłębiłem się w temat kociołka.
Spuściłem całą wodę z układu , uszczelniając przy okazji cieknący śrubunek od napełniania pieca wodą wymieniłem pompę na grundfosa którego miałem zamontowanego na poprzednim piecu,napełniłem delikwenta odpowietrzając kaloryfery w trakcie napełniania układu.I o dziwo przepalając okazało się że pompa na pierwszym biegu daje radę,rura powrotna jest ciepła :) na moje pleszew daje mało wydajne pompy do swoich kotłów taka moja myśl..............
Jednocześnie dziękuję za zainteresowanie wszystkim którzy zechcieli wypowiedzieć się w moim temacie