tommass

Chyba masz coś nie tak z czujnikami temperatury. U mnie sterownik pokazuje co prawda temperaturę 2-4 stopni niższą niż termometr wskazówkowy, ale nie ma takiej różnicy jak u Ciebie. Spróbuj z tym dojść do ładu. Poczytaj instrukcję. Jak załącza się termostat (czyli zwarcie na wejściu), to pompa pracuje przez 30 sekund co 5 min. A więc znacznie oszczędniej... Te czasy można oczywiście modyfikować w ustawieniach serwisowych. Ja mam pompę na pierwszym biegu a ostatni kaloryfer mam 3 kondygnacje wyżej! I jest gorący jak odkręcę. Analizuj popiół. Popiołu powinno być jakieś 10% masy spalonego węgla. +/- oczywiście ale bez przesady. Ustaw sobie sterownik na początek tak jak proponuje kolega i dalej eksperymentuj: Zwróć uwagę na minimalną temperaturę. Jak jej nie zmodyfikujesz ze standardowego ustawienia, to piec będzie utrzymywał zbyt niską temperaturę.

Przede wszystkim napisz jaką masz w domu temperaturę, bo ja przy takich ustawieniach miałem 25-26 stopni!!! Jeśli chodzi o termostat, to żeby obyć się jakiś czas bez niego, weź załączoną do sterownika wtyczkę, zewrzyj ją na stałe i już masz prowizorkę termostatu. Póki nie ma mrozów to jak znalazł. Zobaczysz wtedy jaka jest kolosalna różnica w spalaniu. :( Daj dużo powietrza - osłona dmuchawy otwarta na min 40% Ustaw długi czas przedmuchu. Ja zaobserwowałem że moja dmuchawa przy przedmuchach, bardzo wolno nabiera obrotów. Dlatego ustawiłem przedmuch na 30-40 sek. Nie dawaj zbyt niskiej Tz. Ja mam 58 stopni, a i tak piec nigdy do niej nie dochodzi ze względu na termostat. Zaobserwowałem, że przy zbyt niskiej Tz, sterowanie lekko wariuje i piec ma kłopoty z wyregulowaniem temperatury. Ustaw pompę C.O. na najniższy bieg. Najwyżej jak przyjdą mrozy i nie będzie wyrabiała, to dasz na dwójkę. Jak znajdę chwilę czasu, to wrzucę swoje ustawienia, choć cały czas jeszcze eksperymentuję...

Hmm... Nie bardzo rozumiem, albo ja coś źle podłączyłem ;) Mam wrażenie, że u mnie pompa CO, chodzi w zasadzie nieustannie... W ustawieniach serwisowych jest opcja, która uruchamia ją powyżej 35 stopni w kotle i wyłącza dopiero jak temperatura spadnie poniżej 35 stopni. Zmniejszyłem już obroty pompy na najmniejszy bieg, bo wydawało mi się to nieracjonalne ale z drugiej strony, piec cały czas podgrzewa wodę, więc uznałem że to ze względów bezpieczeństwa... Edit: Doczytałem - bez termostatu pompa chodzi w trybie ciągłym. Dlatego zamawiam termostat. Wyjdzie z tego spora oszczędność.

Chyba mają rację. Ja stwierdzam, że u mnie (grzejemy jakieś 160 - 180m ) wystarczyłby mniejszy, a też mam 25KW. Poradź się kogoś, kto instaluje takie piece...

Dzięki! O dziwo, ja po kilku kombinacjach, doszedłem do podobnego zestawu. Ale mam kilka pytań: 1. Skoro osłona na wentylatorze w połowie, to jakie prędkości obrotowe (%) wentylatora w nadzorze i w regulacji? Ja mam obecnie odpowiednio 55% i 65%. Przy takich prędkościach, z palnika idą straszne snopy iskier jak mocno otworzę przysłonę. 2. Pisząc czas przerwy, masz na myśli czas pomiędzy podawaniami paliwa w trybie regulacji? 3. Jak masz ustawiony czas przerwy i czas przedmuchu w nadzorze? Ja mam obecnie: czas przerwy - 5 min, krotność podawania - 4 czas przedmuchu - 55 sekund. Martwi mnie to, że piec nie potrafi w nadzorze efektywnie podtrzymać temperatury i co jakiś czas przechodzi w regulację. Przestawiłem histerezę z 1 stopnia na 2. To trochę zmniejsza częstotliwość przechodzenia w tryb regulacja, ale jeszcze nie jestem zadowolony z wyniku. 4. No i ostatnie, to jak wiadomo pytanie ILE PALI?!!! ;) Dzięki z góry i pozdrawiam Tommass p.s. wygasiłem go wczoraj bo jest 18 stopni i włączyliśmy gazowca. "Wungiel" czeka aż się zrobi zimniej.

Witam! Stałem się posiadaczem kotła typu KWM-SGr 25kw ze sterownikiem LIDER. Powierzchnia ogrzewana to jakieś 160-180 m2. Budynek ocieplony, kaloryfery i instalacja mają kilka lat, więc żadnych żeliwnych itp. Do tej pory ogrzewaliśmy (+C.W.U. w zasobniku) gazowym Buderusem 24kw. Zapadła decyzja zakupu pieca na eko-groszek jako alternatywy, szczególnie na zimę. Wczoraj rozpaliliśmy kocioł na standardowych ustawieniach, i przez dobę zużył ok 50-70kg eko-groszku. Chyba trochę sporo??!!!! Oczywiście w całym domu sauna. :) Zaczynam kombinować z ustawieniami. Producent podaje (Biadała), że nie zaleca ustawiania temperatury kotła niższej niż 60 stopni. Zalecane ustawienia: - czas podawania paliwa - 20 sek - czas przerwy pomiędzy podawaniami - 99 sek. - prędkość obr. dmuchawy - 40% do 70% obrotów max. - podawanie paliwa co 2 przedmuch Może ktoś ma taki kocioł i jakieś doświadczenia z optymalizacją ustawień?