Witam. 
Dopiero co zakupiłem bardzo dobry wg. znawców , kocioł firmy HEF . Jest to kocioł na eko groszek , z podajnikiem oraz dodatkowym paleniskiem . 
Jak do tej pory nie doczekałem się dostawy węgla , więc palę na dodatkowym ruszcie , suchym drewnem i węglem z zeszłego roku . 
Mocno niepokoi mnie ilość wody która zbiera mi się zaraz po rozpaleniu w sadzowniku znajdującym  z  tyłu pieca . Słychać głośne kapanie wody i po zluzowaniu śrub mocujących osłonę kanału wypływa czarna woda .  Jest jej dużo 
Myślę że około pół litra . 
Efekt zanika po osiągnięciu temperatury około 50-60 stopni celsjusza. 
Czy to jest normalne ? 
Czy to może być nieszczelność płaszcza kotła?