navel

widok z tyłu wymiennika 1. zasilanie z pieca 2. powrot z pieca 3. zasilanie kaloryfery(wtorna) 4. powrot z kaloryferow(wtora) za diabła nie moge znalesc opisu tego wymiennika ponizej na zdjeciu jest tylko jakis numer 11.08.370 i jakie strałki zaznaczone na focie

nie na 2 drugim biegu

nie pracuje juz na pierwszym biegu

tak to jest strona wtorna wymiennika

50 na zasilaniu 38 na powrocie

TO ja drąże dalej mam bardzo niska piwnice zbiornik wyrownaczy wisi pod sufitem ale dolna krawedz jest na rowni z gorna krawedzia wymiennika (zbironik wyrownwczy wpiety jest do powrotu

czekaj czekaj to pierwsze ma byc na piecu a drugie na wymienniku 70 piec zasilanie 50 piec powrot 60 zsialanie wymiennik a 40 powrot ????

różnica jest od 3 stopni do maks 7 np. przy 60 na zasilaniu powrot mamy 53 na powrocie ale widze po obliczeniach ze srednio w czasie palenia jest roznica 4-5 stopni

kocioł pracuje w ukladzie otwrtym a grzejniki w zamknietym ok ale nic nie rozumiem, jak taki przepływ zmierzyc, obliczyć. Kocioł ma około 20 kW( nie wiemm czy problemem nie jest to ze z pieca wychodza rury grubsze niz reka a pozniej rurka sie zweza do rurki 3/4 cala idzie przez pompke do wymiennika i z wymiennika kawałek 3/4 pozniej znowy gruba jak reka

sorry ale w tej materii jestem nowicjuszem co to znaczy wyregulowac przepływy ????

Mam pytanie. Mam wymiennik płytowy beretty 40 kW,(tak powiedział mi hydraulik ktory go montował razem z instalacja) Wcxzoraj ogladałem wymiennik w sklepie firmy secespol był 20 kW (20 płyt) i był ze 2 razy wiekszy niż mój. Moj podłączony jest rurami 3/4 cala i ma wymiary 19,1cm x 7,4cm i głebokość 6,9 o co chodzi Niestety tego mojego nie moge znaleźć w internecie Piec ma około 20 kW czy wymiennik zawsze musi być tak przewymiarowany ??? Interesuje sie tematem bo piec pali jak smok a w domku nie za cieplo A więc Panowie i Panie czy wielkość ma znaczenie

ok a te roznice temperatur zwłaszcza na piecu miedzy zasilaniem a powrotem nie sa nie pokojące

Witajcie, 2 lata temu zmieniłem instalacje. Stare wielkie grzejniki i rury stalowe zostały wymienione na nowiutkie kalorywerki stelrada a rurki na alupex. Instalacja została wykonana w lato i jakoś nie przyszło mi do głowy jej testować. Mam piec miałowy(około 20 kW), 2 obiegi (otwarty na piecu i zamkniety na kaloryferach ) spięte wymiennikiem ciepła (niby 40 kW). Od pierwszego palenia były mega problemy miału idzie mega dużo i jest wrażenie że jest teraz dużo zimniej niż poprzednio(na starym ukladzie) Zainteresowałem sie tematem zostały odpowietrzone grzejniki, założone głowice termostatyczne oraz zmieniona jedna pompa na obiegu otwartym. Po awarii jednej z pomp troche sie przestraszyłem ponieważ temp na piecy urosła do 90 stopni i zostało to zauważone przez przypadek, zamontowałem kilka czujników temparatury podłączonych do kompa, który w razie niemca alarmuje mnie że coś jest nie halo z piecykiem. Ostatnio przeglądałem wyniki pomiarów temperatur w roznych miejscach i się zdziwiłem Jest duża róznica miedzy zasialaniem z pieca a zasilaniem kaloryferów http://piec.srv6.3ne...y_zamkniety.jpg Jest bardzo mała rożnica miedzy zasilaniem pieca a powrotem z pieca http://piec.srv6.3ne...anie_powrot.jpg poniżej różnica miedzy zasilaniem a powrotem z kaloryferów (tez wydaje mi się mała) http://piec.srv6.3ne.../kaloryfery.jpg Niektore kaloryfery sa niedogrzane grzają tylko górną cześcia (a w pokoju zimno) I Tutaj pytanie Panowie i Panie do was czemu się tak dzieje Rozmyślam również nad wywaleniem tego wymiennika i zrobienie jednego obiegu otwartego pytanie czy przy alupex moge to uczynić czy są jakieś zagrozenia

Mam pytanie do fachowców, Mam instalacje c.o. na 2 obiegach spietych wymiennikiem płytowym. 1 obieg zamkniety z kaloryferami, 2-gi otwarty na którym jest kociół i naczynie wyrównawcze(podłączone do powrotu). Dzisiaj nie wiadomo czemu zagotowała się woda i temp na piecu pokazywała 120 stopni (wygotowała się cała woda ze zbiornika wyrownawczego. Wyrzuciłem z paleniska palący sie miał i po obnizeniu temp dolałem wody do układu. Teraz takie pytanie co by sie stało gdybym nie zauważył tego że na piecu jest 120 stopni (miału było tyle ze jeszcze prze 6 godzin by sie to paliło) i bym nie wygasił.

Nie rozumiem układ otwarty daje zabezpieczenie przed zagotowaniem czy własnie ten układ zamknięty ????? Dzisiaj zapowietrzyła sie pompa (bradziej obieg pierwotny i piec nagrzał sie do 85 stopni i rosło na szczescie zauważyłem i poszedłem do piwnicy

tzn. ze po obu stronach nalezy zmienic pompy ??? na te polecane przez ciebie?? Dziekuje za odpowiedz, teraz pytanie troche z dupy. Bo tak naprawde nie wiem po co sa 2 obiegi, instalotor przekonywal mnie ze to jest bezpieczniej, ale ostatnio jak zacieła sie pompa na piecu to temp skoczyła na do 90 stopni i zrobilo mi sie mokro musielismy wygaszac awaryjnie zeby piec nie odfrunął. Czy nie lepiej zrobić jeden obieg otwarty ze zbiornikiem wyrownawczym w najwyzszym punkcie?? nie było byzadnych wymiennikow i tysiaca pompek??? i na koniec 2 info dzisiaj nie paliłem piecu i tym pomieszczeniu który bylo 17 przy +2 na dworze, bez palenia również jest 17 przy +2 na dworze. wczoraj pozamykałem wystkie inne kaloryferki oproc tego zimnego u dołu i wrescie sie zagrzał cały. czy znają szanowni forumowicze, jakiegoś godnego polecenia instalatora lub projektanta który zrobił by audyt mojej instalacji (kujawsko-pomorskie) najlepiej grudziadz

Nie bardzo wiem jakie wnioski wycignąć, tzn ze obie pompki są za małe???? Nie wiem jaki wymiennik jest zamontowany u mnie nie ma na nim zadnych napisów ??

Czy mogłbyś rozwinąć swoje mysli ? Czego brakuje ??? Nie zabardzo wiem jak to sprawdzić nie ma na ni m zadnego opisu Rury tez za małe? a jakie powinny być, kurde czułem że Pan Instalator mnie oszukał, najgorzej boli ze to polecony człowiek Da sie to jakoś naprawić czy wszystko do kosza i na nowo ???

No wlasnie piec kreci smigłem na okrągło i nie ma tam zadnego filtru w załacznikach zdjecia z kotłowni, najgorsze ze wczesniej z tym samym piecem i z starymi grzejnikami i starymi rurami było ciepło. Lepsze wrogiem dobrego

ok. dziękuje za odpowiedz czyli to ze grzejnik jest 8 m wyżej nic pompa nie robi. Tylko jest taki problem ze w chacie jest zimno, na piecu mamy 60 stopni a w pokojach przy +2 na dworze mamy 20 stopni ,a w niektórych pomieszczeniach jest 17 stopni. Grzejniki są od połowy zimne (od połowy w dół) Tak sie dzieje w jednym pionie który idzie bardzo dziwnie wg mnie bo idzie całkiem do góry i pozniej schodzi na doł na parter. Robił instalator kryzowanie ale nic sie nie polepszyło tylko tam gdzie podławił zrobiło sie zimniej

Witajcie !! Jeśli kocioł jest w piwnicy a grzejniki są na 2 pietrze odległość miedzy piecem a najwyższym grzejnikiem jest około 8 m, to jaką wysokośc podnoszenia powinna mieć pompa zastosowana w tym obiegu (obieg zamkniety). Instalator przekonuje ze wystarczy taka co ma 4 m podnoszenia jaki może być efekt zbyt małej wysokości podnoszenia

Witajcie!! Na początek moja historyjka. W lato polecony instalator wykonał nowa instalacje (stara grawitacyjna poszła do smieci). Praca poszła sprawnie, niestety zabrdzo nie rozumiem wielu aspektów instalacji. Teraz jest zima i w domu jest zimno (ktoś powie jest zima musi być zimno). Mamy piec na miał 30 kw w piwnicy. W domu sa 2 pietra i parter (z piwnica w sumie 4 poziomy). Przy piecu został zrobiony obieg otwarty (naczynie wyrównawcze powyżej pieca) 1 pompa na tym obiegu (lfp PCO 25/4). Obiegi połączone wymiennikiem ciepła. 2 obieg zamknięty i do niego są podłączone kaloryfery, pompa lfp 25POr 40C. Sa 2 piony. 1 pion idzie po bożemu na parter 1 grzejnik i na 2 pietrze 2 grzejniki i w tych pomieszczeniach w miarę ciepło. 2 pion zrobiony jest moim zdaniem dziwnie (chociaż instalator mowi ze to nie robi) rury idą na 1 piętro pod sam sufit i schodzi na dół i zasila 2 kaloryfery(u góry grzejniki gorące na dole zimniejsze) dalej schodzi na doł i tam zasila jeden duży kaloryfer na parterze 1600x60 i własnie ten kaloryfer jest od połowy w dół zimny. Na 2 pietrze grzejniki narazie nie połączone. temp na piecu to 60 stopni, temperatura w pokuje na pietrze około 24 stopni przy +2 na dworze, na parterze 17 przy +2 na dworze Po kryzowaniu systuacja sie nie poprawiła tylko oziebiła góre. Teraz mam pytanie czy ta 2 pompa (z opisu wynika ze jej wysokość podnoszenia to 4m) pomieszczenia na parterze i 1 pietrze to 3m wysokości nie ma zbyy małej wysokości podnoszenia czy to może być przyczyną zimnego od połowy grzejnika. Instalator zmieniał 3 razy tą pompę i mówił że one mają 4 m podnoszenia ale mają większe ciśnienia robocze i powinno pomoc