Witam.
Zwracam się z prośbą o pomoc w doborze kotła do c.o.Przeczytałam wiele wątków i dalej nie potrafię wybrać tego jednego.Przedstawię problem.Mieszkam w dużym 360 m2 domu(piwnice 130m2 wys 2,85 parter tak samo 130m2 i 2,85 wys.piętro 100m2 i 2,65 wys)kub. ok.1000 m.Dom jest słabo ocieplony (mostki termiczne)duża pow,okien.Instalacja do ogrzewania gazowego rurki plastikowe,piec 36 KW.Od kilku lat nie jest używany -koszty gazu za mc to ok 2000-2500zł.Obecnie ogrzewam dom kominkiem ale przy takiej pow. i otwartych przestrzeniach to nie zdaje egzaminu. temp.obecnie to ok.14-15 st.Dom nie ma wiatrołapu,wchodzi się od razu do środka.Z uwagi na wyłączenia prądu odpada skomplikowana elektronika i podajniki.
Brak również komina i muszę go zrobić.Mieszkam sama i palić w piecu też będę sama a młodość już mam za sobą.
Zastanawiam się nad piecem na węgiel i drewno z dolnym spalaniem,bez wentylatora a z miarkownikiem ciągu.Chcę podłączyć do istniejącej instalacji na zmianę z piecem gazowym.Ważne żeby miał dużą komorę zasypową i długą stałopalność.no i cena bez szaleństw-konieczny kredyt.Problem również w tym że przy spalaniu drewna piece mają mniejszą moc a przy węglu większą.I jak tu wybrać odpowiedni kocił.Nie jestem blądynką raczej w w większości to już siwizna ale tego problemu sama nie przeskoczę.Bardzo proszę o pomoc,liczę na Was.Pozdrawiam Gabrysia.
