Lopusto

Dzięki, wreszcie jakaś normalna odpowiedź, o którą mi chodziło

Ale gdzie ja napisałem, że chcę w try miga. Jakbym tak chciał, to bym w ogóle tego tematu nie zakładał tego tematu, tylko poszedł i kupił pierwszy z brzegu. Chcę tylko uzyskać informacje pomocne przy dokonaniu wyboru, ale widzę, że to jakiś problem wielki. Dzięki za stronę, ale chodzi mi bardziej o coś w rodzaju porównania. Aczkolwiek zawsze się przyda. Może takie konkretniejsze pytania: czy są kotły z dolnym spalaniem z regulatorem? Że sam utrzymuje temperaturę? Jeśłi tak, to na jakiej zasadzie się to odbywa? ma jakąś dmuchawę, czy zamykane drzwiczki automatycznie czy może jeszcze jakoś inacze? Lepsze górne spalanie czy dolne? (gdzieś tu czytałem, że jednak dolne, ale to był temat z 2007 chyba)

W miarę możliwości czytałem wcześniejsze wpisy i to one narobiły mi mętliku, bo każdy o czym innym mówił. Dlatego postanowiłem założyć ten temat, aby to wszystko zebrać w całość, bo jestem zielony i nie znam się na części sformułowań w nich zawartych. Jest tam mowa o sterownikach itd, a ja czegoś takiego w życiu na oczy nie widziałem, nie znam zasad działania itd. Jak jesteś taki mądrala, to proszę, prześlij mi linki do odpowiednich tematów, które być może przeoczyłem z uwagi na to, że nikt tu się za bardzo nie kwapi do konkretnego tytułowania i opisywani wątków. Najbardziej by mi zależało na temacie, w którym byłoby opisane, na co zwrócić uwagę przy wyborze kotła.

Witam, mam zamiar kupić sobie nowy kocioł c.o., jednak jest to mój pierwszy zakup kotła i nie mam pojęcia za bardzo jak się za to zabrać. Mógłby mi ktoś doradzić, na co zwrócić uwagę przy zakupie kotła? Co sprawia, że kocioł jest mniej lub bardziej wydajny? jakie są obecnie stosowane technologie kotłów? Interesują mnie kotły "na wszystko", tj, węgiel, miał, drewno i żeby śmieci też można było w nim spalić. Czytałem, że są jakieś piece z dolnym, z górnym spalaniem, z dmuchawami, bez dmuchaw, z podajnikami i bez nich. Mi nie jest potrzebny piec z podajnikiem, nie mam wymogu, żeby złazić do kotłowni tylko raz na tydzień, jednak chciałbym ograniczyć takie wycieczki w miarę możliwości do 1, 2-óch na dzień (no tak żeby całą noc się przyzwoicie paliło) i żeby kocioł sam odpowiednio regulował spalanie w celu utrzymania odpowiedniej temperatury (żebym nie musiał się martwić, że woda się zagotuje)