Skocz do zawartości

pascal141

Forumowicz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pascal141

  1. witam

    załączam zdjęcia pracy palnika przypuszczam że zwykła retorta też miała by problemy z tym paliwem nadmuch mam dość mocny 50%z w połowie przysłoniętą przesłoną dzięki temu stożkowi jakoś udaje mi się spalać to paliwo widać że w przedniej częsci paliwo się nie dopala w tylnej części dmucha dość ostro można silikonem skrócić szczelinę kwestia eksperymentu , ale powinno sie palić bez mojej ingerencji . [attapost-10652-0-95985700-1324926460_thumb.jpgchment=11734:PC141156.JPG]

     

    Z mojego doświadczenia wiem, że duży nadmuch powoduje powstawanie dużych spieków nawet przy mało spiekalnym paliwie. Spróbuj zmniejszyć nadmuch i dostosować pozostałe parametry (tj. podawanie i przerwę) tak żeby nie kopcił i palił się jasnym płomieniem. Jakie paliwo stosujesz?

  2. To trochę jest to dziwne. Myślałem, że jeśli jest to dobry produkt to produkcja będzie dobrze rozwinięta, a i kontakt będzie bezproblemowy. Z tego co piszecie to producent nie do końca jest znany, a produkuje to jeszcze ktoś inny.

     

    Tak więc aby zobaczyć ten palnik to do kogo mam dzwonić albo gdzie jechać?

     

    Z tego co wiem to strona im chwilowo padła. Namiar telefoniczny : 602 643 775 Rysiek

  3. Przyłączam się do opinii Kessela. Palnik sprawdza się bardzo dobrze, niezależnie od warunków i paliwa. Z powodów ekonomicznych w tym sezonie palę wyłącznie w. brunatnym z Czech. Z usprawnień to zamontowałem na palniku dopalacz podciśnieniowy, który pozwala na jeszcze bardziej dokładne spalenie węgla (zostaje biały pyłek). W rodzinie pracuje drugi taki palnik i też się sprawdza. Pozdrawiam.

  4. Przy pellecie potrzebny jest wsad kominowy z kwasiaka bo inaczej wykwit murowany. Wg mnie 10 kw to stanowczo za mało, co będzie jak przy -20 mocy nie wystarczy, drugi kociołek dostawisz? To, że kocioł ma większą moc nie znaczy że więcej pali, inaczej niż w samochodach. Poczytaj dobrze forum, zwłaszcza tematy ze słowami "jaki kocioł" w tytule, bo na rynku dużo producentów i łatwo wdepnąć.

  5. Chyba nowicjuszem ;). Ale do rzeczy. Doradzam miał suchy, niskospiekalny, jak najbardziej kaloryczny. Nie znam typu kotła (tłok czy ślimak) ani jego mocy, ale miał suchy to podstawa.

    Moje parametry na kotle neotechu 25 kw z podajnikiem ślimakowym ustawiam na oko w zależności od widoku płomienia. Nie może kopcić, ani palić się jak gromnica. Ma być jasny i wypalać kocioł na biało. Przy przesłonie na wentylatorze zasłoniętej w 80-90 proc. podawanie (rozgrzany kocioł) 5 lub 6 s, przerwa 13-18 a nawet i 24s jak już się zrobiło ciepło. Co jakiś czas (średnio 12h) sprawdzałem czy nie przesypuje i jakie są efekty spalania (czy popiół jest dopalony). Wiązało się to jednak z tym, że paliwo miałem fatalne więc musiałem co 12 godzin wybierać spieki bo mi blokowały palnik. Temp. zadana 60, podczas postoju skok o 10-14 stopni.

  6. Sorry, ale jak czytam niektóre posty to mam wrażenie, że pisze je jakiś niewyżyty przedstawiciel handlowy. A wyjazd, że najważniejszy jest sterownik to można między bajki włożyć. Gdyby tak było to już dawno zainstalowałbym ten SUPER STEROWNIK do mojego kotła i nie musiałbym w ogóle zaglądać do kotłowni. Niestety tak pięknie nie jest. Ale do rzeczy. Jako praktyka moja rada przy wyborze kotła jest taka - nie patrz na nazwy firmy tylko na rozwiązania, które stosują. Wg mnie najlepsze są kotły z wymiennikiem, w którym zastosowane są płomienice - a to ze względu na ich wysoką sprawność (patrz parowóz). Kotły półkowe (które widziałem) w mig zarastają sadzą (zwłaszcza półki poziome), przez co tragicznie tracą sprawność chyba, że czyścisz je praktycznie codziennie. Mógłbym tu sypać firmami, ale nie o to chodzi. Poproś więc w salonie danej super firmy o telefony do mających gwarancje użytkowników (mają je na pewno serwisanci) a następnie spytaj o zdanie u źródełka, zwłaszcza tego, który pali w kotle drugi sezon. Jeśli sprzedawcy będą robić wykręty to znaczy, że jest coś na rzeczy czyli kiszka. Druga moja rada jest taka, że najpierw to rozejrzyj się po składach opału co i za ile możesz kupić u siebie w okolicy. Co z tego, że będziesz miał kociołek super marki skoro już na małym mrozie wymięknie z powodu słabego opału (nowy merc na gnoju nie pojedzie). A słaby opał tej zimy miał niezwykle szeroki zasięg, może z wyjątkiem Górnego Śląska, gdzie i tak trzeba było wiedzieć know - how. Dla mnie dobrym rozwiązaniem tego problemu była wymiana palnika na wielopaliwowy. Trafiłem palnik, który pali prawie wszystko co może podać ślimak. Wiem też, że można go zastosować praktycznie do każdego kotła, bo widziałem nawet przerobionego zasypowca z owym. Trzecia rada - w końcu kiedy już po długim poszukiwaniu prawie dasz się przekonać, to przemyśl porządnie sprawę. Z kotłem jest prawie jak z babą, masz go na przynajmniej na parę ładnych lat, a rozwód jest trudny i sporo kosztuje. Co do rusztu awaryjnego to jest on generalnie ok (choć piszą, że w niektórych kotłach to porażka), ale służy głównie do spalania śmieci z ogrodu, bo jak prądu nima to pompa też nie zakręci (chyba, że masz Pan obieg grawitacyjny).

  7. Założyłem wątek bo miałem ten sam problem co kessel - w czasie palenia w retorcie pięknie szedł do czasu osiągnięcia temp. postoju, później kocioł powoli wygasał tzn. najpierw paliła się część paliwa, co raz mniej i AL5 . Finał był taki, że wk... musiałem kupić "normalny" ekogroszek i mieszać z tamtym. Problem zniknął dopiero po wymianie retorty na palnik wielopaliwowy. Widzę jednak, że to paliwo wręcz znika ze składu...

  8. W zeszłym roku walczyłem czeskim, głównie z powodu ilości popiołu, wysokości spalania (te kg trzeba jednak podnieść) i pylenia, w tym roku nikt mnie nie namówił.

    Może z jakością kiepsko trafiłem....

     

     

    Probowałem na retorcie z tym paliwem ale dobrze spalał się tylko w momencie rozruchu a później robił się mały płomyk lub gasł. Popiołu dużo aż za dużo ale za uzyskaną wskazówką zabieram dzisiaj worek niby eko-groszku na próby na nowym palniku i oprócz tego jeszcze worek miału. Sam jestem ciekaw efektu.

    Daj znać jak poszło.

  9. Witam.

    Od pewnego już czasu obserwuję rozwój sprzedaży na naszym rynku nowego paliwa zwanego "czeskim ekogroszkiem". Ponieważ ma ono tyle wspólnego z "ekogroszkiem", że być może koło niego leżało na składzie, proszę użytkowników o podzielenie się swoimi doświadczeniami z palenia tymże paliwem. Interesuje mnie wszystko, a najbardziej zużycie paliwa w stosunku do temperatury i metrażu oraz typ kotła i palnika który był w użyciu.

  10. Odpowiadam na dwa posty.

    Z Pancerpola macie dużo bliżej do Sosnowca a z obecną Pani Dyrektor można się dogadać. Zastanowię się nad tą przystawką. Macie ją na stronie ?

     

    Co do rynnówki mam obawy latem czy przy dobrym paliwie nie będzie cofki do zbiornika ? Czy palnik zdoła utrzymać żar nie rozpędzając kotła ? Palnik ten o ile już mi wiadomo został wdrożony na jesień zeszłego roku tak że nie ma jeszcze pełnego przepracowanego sezonu. Tak jak pisałem już na forum to okres letni jest najlepszym do testowania na różne sytuacje. Kocioł który ma jako takie obciążenie nie wykazuje na palniku większych wad.

    Wg mnie to zależy od ustawień, a konkretnie czasu u3 (czasu, po którym rozpoczyna się podawanie paliwa podczas postoju kotła). Umiejętne ustawienie tego parametru w zależności od rodzaju paliwa pozwala na uniknięcie cofki.

  11. Dużo pisze się na temat palników do kotłów na paliwa stałe, wymienia się zalety i wady oraz wszelkie ich możliwości. Czy jest już ktoś kto wymienił palnik w swoim kotle (używanym powyżej 6 lat) na nowy niekoniecznie taki sam jakiego używał do tej pory ?. Co możecie polecić w danej kwestii ?. Kocioł mocy 35 kW , 9 latek , palnik retortowy na eko-groszek (uszkodzony - przepaliła się obudowa i zdeformowane jest żeliwo) Głównie kieruję pytanie do użytkowników nowości z ostatnich dwóch lat. Jakie spalanie, efektywność i czym można palić ?

    Widziałem, że trafiłeś na mojego posta ws. wymiany palnika (temat budowa palnika na owies) więc dodam jedynie, że jak na razie palnik sprawdza się znakomicie, przy znacznych oszczędnościach jeśli chodzi o wydatki na paliwo. Palnik ma zastosowanie do kotłów o mocy 25-40 kw, ale producent robi na zamówienie większe sztuki. Pracuje ich już dość sporo w całej Polsce, a użytkownicy, których znam, jak dotychczas potwierdzają moje opinie. Mogę podać namiary na siebie lub na ludzi, którzy mają taki palnik, gdybyś chciał się czegoś dowiedzieć u źródła. Jestem z okolic oleśnicy, grzecznościowo mogę też udostępnić kocioł do wglądu.

  12. Dziekuję za zainteresowanie lecz niestety posiadam inny sterownik. mój sterownik to: Geco G-403-PO2

     

    Wygląda on tak:

     

    G-403-P02_2.jpg

     

    Więc nadal nie wiem jak ustawić tą dmuchawę :/

    Na dmuchawie masz taką klapkę (przesłona), spróbuj nią poruszać, nie zasłaniaj całej kratki, zostaw sobie 2-3 rzędy w zależności jak się będzie paliło. Ustawiaj kocioł patrząc na płomień, ma być jasny, duży, nie kopcić. Przykładowe ustawienia u0 62 (jeśli masz mieszacz), u1 10, u2 22, skracaj - wydłużaj czas podawania(przerwy) w zależności od wyników spalania. Popiół ma być dopalony, nie ma to być skoksowany węgiel jak na zdjęciach. Dobrze jest też nie wybierać popiołu do końca, popiół na spodzie kotła (5-10cm) to dodatkowa izolacja.

  13. Wlać wiadro oleju do komory ślimaka. :)

    A tak na poważnie to wydaje mi się że ten typa tak ma i nie ma się co przejmować, że sobie od czasu do czasu popiszczy. Gorzej jak cały czas piszczy przy podawaniu, to może wskazywać na krzywego ślimaka, złe spasowanie lub na ogromne opory węgla bądź śmieci które walczą ze ślimakiem.

    Nie wiadro ale litr przepalonego oleju na zbiornik 125 kg groszku i problem znika. Bez kitu, miałem tak ostatnio u znajomka, nowy ślimak (jakiś toporniejszy) plus dobry groszek, kliny zrywało co 2 dni. Odkąd leje chłopina olej, jak ręką odjął. No i groszku nie trzeba wybierać ze zbiornika ...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.