apper

Fachowcem podobnie jak Ty nie jestem, ale od kilku tygodni dużo czytam bo mam podobny problem do rozwiązania. Również skłaniam się do nagrzewnic wodnych zasilanych kotłem na paliwo stałe. To poprostu najtaniej wychodzi. Zastanawiałem się również nad nagrzenicami olejowymi jak podałeś z linku. Niestety olej jest drogi a spalanie tych nagrzewnic przy kubaturze Twojego budynku tez nie będzie niskie. Musiałbyś zastosować przynajmniej dwie nagrzewnice o takiej mocy jak podałeś. Ja zdecyduję sie prawdopodobnie na takie nagrzewnice - http://www.nagrzewnice.euroheat.pl/index.p...ng=pl&id=01 Do tego piec na paliwo stałe. W Twoim przypadku piec nawet bez podajnika jeśli będziesz rozpalał w nim przed pracą a po pracy grzanie nie będzie potrzebne. Ja zastanawiam się jeszcze nad takim systemem do zasilania nagrzewnic - http://www.moderator.com.pl/?link:oferta,podstrona:azsb ale to już jest trochę większa inwestycja choć jeśli masz dostęp do tanich odpadów drzewnych to też warte przemyslenia.

W wątku https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=930 poruszyłem problem ogrzania budynku pod hodowlę. Zdecyduję się prawdopodobnie na nagrzewnice wodne. Ostatnio trafiłem na Zestaw AZSB z podajnikiem moderatora, który mógłbym zastosować do zasilania nagrzewnic - http://www.moderator.com.pl/?link:oferta,podstrona:azsb Wprawdzie zestaw ten nie pali miału ( ewentualnie ekogroszek na krótkie okresy), ale zrębki i trociny miałbym w mojej okolicy łatwo i tanio dostępne. Zastanawiałem się wcześniej nad biomasą, ale nie mogłem znaleźć pieca z podajnikiem, który przedłużyłby okresy między ładowaniami paliwa. W sieci można znaleźć dużo pozytynych opinii na temat pieców moderatora, ale o takim zestawie w działaniu niewiele można przeczytać. Może ktoś z doświadczenia/słyszenia/własnych przemyśleń wypowiedzieć się na temat takiej instalacji? Zestaw nie jest tani (razem z piecem 25kW to inwestycja około 15tys), ale gdyby miało to być praktyczne i ekonomiczne to mógłbym to przemyśleć. Bardzo proszę o opinie.

Dziękuję za odpowiedź :lol: Budynek jest wynajmowany i dlatego nie chciałbym zbytnio ingerować w jego konstrukcję zakładając podłogówkę. Co do nagrzewnic wodnych z linku, który podałem to są one właśnie przewidziane m.in. do budynków hodowlanych jak szklarnie, fermy kurze itp. więc wydaje mi się, że powinny sprawdzić się również u mnie. Awarie sieci energetycznej zadarzają się obecnie bardzo rzadko (przynajmniej w mojej okolicy). Na wypadek jednak jakiejś dłuższej awarii mógłbym mieć dodatkowo nagrzewnicę gazową lub olejową, która podtrzymałaby temp. w okolicy 15st. przez kilka-kilkanaście godzin. Zwierzęta spokojnie zniosą takie obniżenie temperatury bez uszczerbku na kondycji. Bardzo ciekawy pomysł z buforem ciepła. Zastanawiam się tylko czy sprawdzi się on z nagrzewnicami wodnymi. Piszesz, że do takiego bufora można by zastosować piec uniwersalny. Podstawowym założeniem systemu, który chciałbym ogrzewać jest jednak jak najrzadsze dokładanie do pieca (max 1 raz dziennie, a jeszcze lepiej rzadziej). Czy przy takim uniwersalnym piecu będzie to możliwe? Nie wiem czy występują takie piece z podajnikiem lub innym roziwązaniem, które czyniłoby je małoobsługowymi.

Witam Stoję przed nietypowym problemem ogrzania budynku gospodarczego (z przeznaczeniem na hodowlę zwierząt terraryjnych) na który składa się jedno pomieszczenie o kubaturze około 250 m3 (10m x 10m x 2,30m). Budynek to rodzaj dawnego budynku GS (myślę, że wiecie o co chodzi - taki sklep czy magazyn jakie budowano za PRL z płyty). Budynek zamierzam docieplić styropianem. Jest jednak kilka warunków, któremu takie ogrzewanie ma sprostać: 1. Przez cały rok ma być tam utrzymywana temperatura 28-30st. 2. Temperatura ma być jak najbardziej stała, bez dużych skoków, 3. Ogrzewanie jak najmniej obsługowe (wymagające doglądania maksymalnie 1 raz dziennie. 4, Ekonomiczne na ile to możliwe. Po kilku tygodniach lektury wydaje mi się, że optymalnym rozwiązaniem będą 2 nagrzenice wodne o mocy 25kW takie jak w linku http://www.nagrzewnice.euroheat.pl/index.p...ng=pl&id=01 Do tego piec na paliwo stałe (najlepiej miał ze względu na cenę) oraz wentylacja z odzyskiem ciepła (rekuperator). W temacie ogrzewania jestem laikiem i jeśli macie jakieś inne pomysły, które byłyby bardziej ekonomiczne/praktyczne to będę wdzięczny jeśli je przedstawicie. Co do samego pieca, który miałby zasilać nagrzewnice wodne to jaki jest godny polecenia? Podstawowe kryterium to piec na miał (ewntualnie ekogroszek, ale to wychodziłoby drożej w eksploatacji) i wyposażenie w podajnik paliwa (nie mogę dopuścić, żeby temperatura w pomieszczeniu spadała po wypaleniu paliwa). Piec musi być przystosowany do pracy ciągłej i wygaszany byłby jedynie kilka razy w roku do czyszczenia. Zastanawiam się również nad mocą pieca. Czy 25kW poradzi sobie w takich warunkach czy może niezbędne jest zakupienie pieca o mocy takiej jak łączna moc nagrzewnic (50kW)? Wolałbym oczywiście piec o mocy max 25kW ze względu na ekonomię oraz ostrzejsze normy dotyczące kotłowni przy piecach o mocy wyższej niż 25kW. Chciałbym, żeby miesięczny koszt ogrzania tego budynku zmieścił się w kwocie 2000zł. Myślicie, że to możliwe przy założeniu, że pomieszczenie będzie docieplone (styro 12cm)?