zimoar

nie pchajcie sie tak bo nie wiem od czego zacząć odpisywac :o a tak pozatym to do smiechu mi nie jest ;)

Mam takie problemy. Mam grzejniki panelowe w bloku, mieszkam na ostatnim pietrze. Z tym że to stare bloki, piony jedno rurowe... czyli jestem pierwsze w kolejce. Jest dodatkow pionowa rurka ktora tez caly czas plynie woda jesli zakrece kaloryfer Grzejniki odpowietrzone itp. Mam 3 grzejniki.... p1,p2,p3. p1 jest największy p2 i p3 takie same. p2 niby działa idealnie cały grzeje.... p3 niemal w 100% ale p1 70%. - tak mozna stwierdzić powiedzmy na dotyk i za pomoca urzadzenia mierzacego temp. grzejnika - (jakis specjalne urzadzenia laserowe do mierzenia temp ze spółdzielni) W mieszkaniu jak odkrece wszystkie kaloryfety na max to jest tak 18 stopni.... 19 stopni to jest super Za ogrzewanie place ok 4500 pln ... 72 metry - przy max oszczędzaniu. Aha pewnie napiszecie ze jak wlaczam i wylaczam kaloryfery to dlatego tak chlodno jest itp..... nic to nie daje.... wlacze na caly dzien i tak temp nie przekroczy 19 stopni Spoldzielnia a raczej gosciu z ktorym nie mozna sie zupelnie porozumiec wciska mi kit że nie ma przeplywu w grzejnikach , pewnie sie zamuliły i dlatego cale sie nie nagrzewaja. Od razu wiadomo ze spoldzilenia problemy zwala na mieszkańca. Dzis byl gosciu ktory mi montowal kaloryfery stwierdza ze przeplyw jest moze i slaby czasem ale to nie wina grzejnikow ale po prostu parametry jakie dostarczane sa do budynku/mieszkania do bani i najlepiej byloby dorzucic jeszcze kaloryfert (jego tez biore z przymrozenim oka bo on chce zarobic... no ale ma racje jesli nie chce marznac tyle ze te koszta) Oczywiscie kaloryfery zostaly zalozone zgodnie z zaleceniami od spoldzelni Mamy podzielniki i tutaj moce naliczane sa dla parametrow 90/70.... a temperaura na wejsciu to 70 - czy temperatura wejściowa ma byc na grzejniku czy na weźle ??? Pytam bo to może miec wplyw na współczynnik grzejnika brany pod uwage przy rozliczeniu wg podzielników. Gosciu od grzejników pisze ze najlepsze rozwiązanie to dołozyc kaloryfery.... no to wydaje sie byc najrozsądniejsze skoro te nie wyrabiają. Niby termostaty beda sie zamykac jak bedzie temp wysoka i tak podzielniki nie powinny pedzic... ale na bank koszta wzrosną Co robic poradźcie ? Jak wlaczyc z spoldzielnia.. tzn jakie argumenty przedstawic aby zejść na wspolczynnikach grzejnika, lokalu - bo to w sumie jedyna doga przy panującym systemie rozliczen w bloku Ja chce udowodnić że nie moge uzyskać 20stopni i tym samym troche obizyc sobie koszta chocby za ten rok Zalozylem grzejniki wg wytycznych... to ich wina.. musze placic razy dwa... moze powalczyć o udział w kosztach nowych grzejników ? Prosze o każde pomysly nawet te najdziwniejsze - tylko nie piszczcie zmień mieszkanie :D