pablomoralez

dziekuje za podpowiedzi, a teraz udziele odpowiedzi: ...."domach pasywnych to rozjasni ci sie ze twoje "ocieplenie " jest nic nie warte ".... przykro mi ale nie zgodze sie z tym, gdyz jest to metoda budowania ścian z trzech warstw i jak sama nazwa mowi nie potrzebuje ona zewnetrznego ocieplenia. sprawa nastepna, oto link do pieca http://allegro.pl/kotly-piece-co-pleszew-p...1361185578.html "przymkne go od tylu" - zamykasz szyber? - tak "wiec go przedluzylem o 1mb rura zakanczajac daszkiem" - to "goła" rura? Powinna być ocieplona i bez daszka. Może jest bardzo brudna. - jest to swierzo zakupiona rura jeszcze nie ocieplona, ale mam ja od tygodnia.wczesniej bez niej tylko czesciej sie zapychal komin, lecz skutki oziebienia i nie mocy nagrzania były takie same. 1ściana 25-30cm + steropian 15(moze i nawet 20cm) + 10cm - teraz jak i wczesniej dokladnie nie mierzyłem ściany po kolei ale pełny wymiar ściany z tynkiem wewnetrzym i zewnetrznym około 60cm.

Oto tresc problemu ktory napisalem na :piece zasypowe. Konkretnych podpowiedzi nie dostałem wiec opisze problem moze tu i ktos mial juz takie problemy i mi podpowie co zrobic. Witam serdecznie wszystkich. Pierwszy mój post więc proszę o wyrozumiałość. Oto moj problem. Dom zakupiony w stanie surowym zamknietym 300m2 pow.użytk. podpiwniczony.Od dwoch lat wykonczony i używany. Mieszkalne 180m2 gdzie reszta to poddasze bez instalacji ogrzewania i zamkniete. 12 grzejnikow w domu gdzie piec znajduje sie w piwnicy wraz z instalacja do gazu i wszystko rozdzielone na dwa pomieszczenia. Piec 27kw typ http://allegro.pl/kociol-kotly-piec-piece-...1338202664.html pale w nim tylko drewnem(miejscowosc na polnocy kraju):buk,sosna,brzoza. Piec podłączony do komina gdzie są cztery przewody i wszystkie mają te sam wymiar 14x14 . Dwa z nich używane jako wentylacyjne,jeden gazowy i ostatni do pieca. Początki jak to wiadomo trudne jako ze przeprowadzilismy sie z blokow po 20latach i trzeba bylo jakos sobie radzic, lecz po dwoch latach mieszkania w domku ile mozna dokupywac drewna,tracic pieniedzy i kombinowac. Na poczatku wielkie problemy z ciagle zapychajacym sie kominem, co sie okazalo ze komin nie wystawal ponad kalenice, wiec go przedluzylem o 1mb rura zakanczajac daszkiem aby sie woda nie dostawala i byl spokoj. Teraz natomiast jak rozpale piec z rana do 65stopni i przymkne go od tylu to po 3godzinach temp na piecu spada az do 35stopni, natomiast jak wlacze dmuchawe na dzien to nie dosc ze schodze tam cztery do pieciu razy dziennie zalezy jaka temp na dworzu to jeszcze przy rozpalaniu nawet do 70stopni temp w domu nie chce zwiekszyc sie powyzej 19,5 stopni. Zaznacze ze dom jest ocieplony poprzez system sciana-styropian-sciana-tynk. Jak odpale piec gazowy to w domu jest bezproblemu nawet 24 jak sie chce, czyli problem z grzejnikami i instalacja odpada. Czy mial ktos podobne problemy i czy moze mi ktos w tej sprawie pomoc. Pozdrawiam. Juz mi powiedziano ze za maly komin i tyle, oraz ze mam lepiej ocieplic dom i przezucic sie na gaz. Tylko ze tak, dom jest ocieplony.na zewnatrz w wiosne wlasnorecznie kladlem tynk - baranek a gaz jak w tamtym roku zalaczylem na dwa miesiace czyli ogrzewanie i wode uzytkowa, to zaplacilem 2000zl. Problem z rozbiciem przegrody miedzy przewodem kominowym a wentylacyjnym morze byc tak ze, tylko w piwnicy jest 1m dojscia(juz zamontowany zbiornik wyrownawczy) i dopiero nad dachem jakies dwa metry. Czy moze ktos mi podpowiedziec co jeszcze mozna zastosowac i zrobic. Pozdrawiam

Witam. Dopiero co na wiosne położyłem z ojcem baranek na cały dom więc zewnetrzne zmiany odpadaja. jak palilem okolo dwa miesiace bez przerwy gazem to przyszedl rachunek 2000zl i sobie odpusculem. piec gazowy z komora zamknieta

jakies pomysly co zrobic obok przewodu kominowego znajduje sie wentylacyjny ale wszystko jest zamurowane i dopiero na gorze komina sa dwa wloty prostokatne z siatka, czytalem zeby rozbic niby przegrode...ale jak komin ma wklad w tym przewodzie spalinowym to co wtedy?

Witam serdecznie wszystkich. Pierwszy mój post więc proszę o wyrozumiałość. Oto moj problem. Dom zakupiony w stanie surowym zamknietym 300m2 pow.użytk. podpiwniczony.Od dwoch lat wykonczony i używany. Mieszkalne 180m2 gdzie reszta to poddasze bez instalacji ogrzewania i zamkniete. 12 grzejnikow w domu gdzie piec znajduje sie w piwnicy wraz z instalacja do gazu i wszystko rozdzielone na dwa pomieszczenia. Piec 27kw typ http://allegro.pl/kociol-kotly-piec-piece-...1338202664.html pale w nim tylko drewnem(miejscowosc na polnocy kraju):buk,sosna,brzoza. Piec podłączony do komina gdzie są cztery przewody i wszystkie mają te sam wymiar 14x14 . Dwa z nich używane jako wentylacyjne,jeden gazowy i ostatni do pieca. Początki jak to wiadomo trudne jako ze przeprowadzilismy sie z blokow po 20latach i trzeba bylo jakos sobie radzic, lecz po dwoch latach mieszkania w domku ile mozna dokupywac drewna,tracic pieniedzy i kombinowac. Na poczatku wielkie problemy z ciagle zapychajacym sie kominem, co sie okazalo ze komin nie wystawal ponad kalenice, wiec go przedluzylem o 1mb rura zakanczajac daszkiem aby sie woda nie dostawala i byl spokoj. Teraz natomiast jak rozpale piec z rana do 65stopni i przymkne go od tylu to po 3godzinach temp na piecu spada az do 35stopni, natomiast jak wlacze dmuchawe na dzien to nie dosc ze schodze tam cztery do pieciu razy dziennie zalezy jaka temp na dworzu to jeszcze przy rozpalaniu nawet do 70stopni temp w domu nie chce zwiekszyc sie powyzej 19,5 stopni. Zaznacze ze dom jest ocieplony poprzez system sciana-styropian-sciana-tynk. Jak odpale piec gazowy to w domu jest bezproblemu nawet 24 jak sie chce, czyli problem z grzejnikami i instalacja odpada. Czy mial ktos podobne problemy i czy moze mi ktos w tej sprawie pomoc. Pozdrawiam.