Skocz do zawartości

gronowojtek

Forumowicz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gronowojtek

  1. Gorszej obsługi serwisowej niż u Klimsza nie spotkałem. W grudniu zgłosiłem mailem do Centrum Serwisowego usterkę sterownika. Żądnego odzewu, potwierdzenia nic. Usterka nie jest krytyczna więc nie ponaglałem. Zadzwoniłem chyba po miesiącu, okazało się mają sprawę zarejestrowaną. Była sobota, obiecali zająć się w poniedziałek. Do tej pory nikt się nie odezwał. W międzyczasie wysłałem kolejnego maila, nikt nic nie odpowiedział. Jednym słowem ? beznadzieja.

     

    WITAM Kadbra

    Jakoś nie chce Mi się wierzyć w to co piszesz.Współpracuje z ta firmą od kilku lat i nigdy nie miałem takich kłopotów.Proszę podaj numer urządzenia to postaram się dopytać o co chodzi.....

    pozdrawiam

    Gronek

  2. Jak widzę takie wypowiedzi, to mnie krew zalewa. Najpierw trzeba pojechać po produkcie, a potem CUDEM dojść do tego, że to jednak sam zje...łem. Płyty szamotowe sam zrzuciłem, instrukcji nie przeczytałem, bo bym wiedział, że jest coś takiego jak regulacja przy dmuchawie.

     

    Opinia o 'bublu' poszła w świat, chociaż jak widać z Twojej wypowiedzi, wina leży tylko i wyłącznie po Twojej stronie. Przepraszam za ten atak, ale takie są niestety fakty.

     

    Odnośnie wypowiedzi Krzysztofk`a. Serwisant w cenie ? A że się tak zapytam - kupując samochód osobowy sądzisz, że dają Ci pierwszy przegląd gratis ? Nie ? A to dlaczego ? Przecież płacisz kilka razy więcej za niego, więc tym bardziej powinien być prawda ? Deflektor, tak jak ślimak w kotle można porównać do klocków hamulcowych w samochodzie - to są NORMALNE części eksploatacyjne i one się zużywają po pewnym czasie. Nic na to nie poradzimy. A źle zespawana rura podajnika ? Osobiście bym to zgłosił do serwisu firmy Klimosz i domagał się naprawy. Serwis jaki u nich by nie był, to interweniując,nawet kilkukrotnie, jest się w stanie doprosić jakiejś reakcji z ich strony.

  3. Witam kolegów

    Przyłącze się do rozmowy,według mnie ślimak faktycznie nie powinien być objęty gwarancją.Uważam tak ponieważ,kupują nówkę samochód w salonie.Musimy jeździć na obowiązkowe przeglądy za które musimy płacić i to nie mało.A jeśli zajeździmy że tak powiem klocki hamulcowe to pomimo tego iż samochód jest na gwarancji,za klocki musimy zapłacić jak i za ich wymianę.

    Reasumując Ślimak jest to element kotła który jest narażony na ścieranie i to po jakim czasie nam się zużyje zależy od jego użytkowania, w głównej mierze od jakości i wilgotności paliwa.

  4. Witam

     

     

    Opiszcie zalety i wady jakie dostrzegacie bo moim celem nie jest zachęcanie czy zniechęcanie kogoś do owsa tylko zapoznanie się z konsekwencjami.

     

     

    Jak wielu z was interesowało mnie spalanie owsa ze względu na cenę 200 zł/ tona.

    Choć producent WEBER RETO DUO w instrukcji nie wspominał nic o takiej możliwości postanowiłem przetestować owies.

     

    Zakupiłem suchy owies workowany i przystąpiłem do testów. Największy problem z początku to rozpalenie owsa. Używam palnika gazowego i rozpalić sam owies w retorcie niezmiernie trudno.

    Wypytałem co bardziej doświadczonych i okazało się że do rozpalenia najlepiej użyć eko groszku lub peletu. Jak już chwyci żar to zaczynamy podawać owies.

     

    Straszyli mnie że w podajniku obrotowym nie ujedzie się z owsem. Jednak nie było problemów jedyną modyfikacje jaką wprowadziłem to zamontowałem nierdzewną siatkę o oczku 2mm i osłoniłem otwory przeciwdymne abym nie musiał czyścić wyczystki pod podajnikiem ( nie wpada owies do środka).

     

    Mój piec rozwija na groszku 25 kW na owsie udawało się uzyskać ok 20 kW ale stabilna praca to między 12-15 kW . Jeżeli ktoś chce wyciągać 25 kw (na owsie) i więcej to proponuje podajnik 35 - 50 kw (eko groszkowy) .

     

    Zalety owsa:

     

    - do niedawna cena 200zł/t dziś już ponad 300zł/t a to już zbyt wiele jak na ilość pracy i niedogodności związanych z paleniem owsa

    - "ekologia"

    - gdy masz ze 2 hektary ziemi to sam sobie wychodujesz :D

     

     

    Wady

     

    - wydzielanie się chloru skrucona żywotność kotła ( nie wiem na ile to prawda )

     

    - częste dosypywanie do zasobnika i czyszczenie kotła ( zaleca się czyszczenie co 2-3 dni w zimie aby tracić możliwie mało z uzyskanej mocy )

     

    - podtrzymanie w nadzorze po godzinie potrafił jeszcze wstać przy braku prądu, ale dłuże przestoje i rozpalamy od nowa ( eko groszek potrafi wstać np po 4 godzinach)

     

    - częstsze czyszczenie retorty ( fajka + koronka )

     

    - wilgotność , potrafi zawilgotnieć magazaynowany w workach , tak było u mnie. Owies chłonie wilgoć z otoczenia. Wygaszony kocioł ,zostawiłem w zasobniku i niestety też zawilgotniał.

     

    - składowanie potrzeba minimum 2x więcej miejsca niż na węgiel 6 ton eko- groszku to bezpiecznie przelicznik 10 - 12 ton owsa ( bez uwzględnienia gęstości)

     

    - myszy itp. niestety to poważny problem przy składowaniu uparte stwożenia jakoś eko groszku nie zjadały :D

     

     

    Cana 200 rekompensuje wysiłek związany z paleniem owsem, niestety w tym roku na takie ceny się nie zanosi. Na ten sezon zakupiłem eko groszek pieklorz po 700.

     

    W wolnej chwili chciałbym przetestować pestki z wiśni i czereśni kukurydzę ale to jak czas pozwoli.

     

    Pozdrawiam

    Witam

    Jeśli chodzi o palenie pestkami wiśni i nasionami kukurydzy,jest to już sprawdzone,nie u nas ale w Danii.Z tego co mi wiadomo pali się super.Bardzo wysoką temperaturę spalania można uzyskać.Takie spalanie zostało testowane w kotłach automatycznych.Firmy nie będę przytaczał,aby nie robić reklamy :)

    pozdrawiam

  5. Witaj Gramir

    Wydaje mi się ,iż jest to celowe rozwiązanie.Myśle tak dlatego iż w momencie jak byś miał złe nastawy i robiły by Ci się spieki.Taki palec sztywno zamontowany mógłby spowodować zakleszczenie takiego spieku pomiędzy palcem i retotrą co mogłoby spowodować zerwanie zawleczki,co jest według mnie gorsze niż poluzowanie się palca.

    Może się myle ale,takie mam zdanie.

    pozdrawiam :P

  6. Witam widze że, masz problem.postaram się pomóc.

    Po pierwsze zawór masz podlączony prawidlowo-nie podlega dyskusji.

    jedyny problem z nim to to że przekrój rury powrotu do kotla jak mi się zdaje to 1'' a to trochę malo zalecam 5/4''. Dodatkowo musi ona być dobrze docieplona gdyż chodzi na grawitacji a dodatkowo na rurach miedzianych są duże straty temperatury.Następnym problemem i tu chyba trafię w sedno sprawy jest podlączenie zasobnika CWU(bojlera). Jeśli dobrze kojarzę jest on wpięty w instalację CO a nie osobno i tu masz problem obieg wody wybierze najkrótszy i najbliższy obieg,więc woda prawdopodobnie krąży tylko na tym obiegu.Powinien być osobny obieg na CWU wzięty z przed zaworu 4-d.I jeśli masz wpięty jeszcze czujnik CWU to wszystko może zaklucać ci prawidlową pracę kotla a dokladnie dajesz sterownikowi sprzeczne informacje

  7. Witam kolegów

    Co do instalacji tego kotla to zgodnie z naszymi przepisami jest podlaczony nieprawidlowo,bo z tego co widze pracuje w ukladzie wymuszony, a nie otwartym(wskazanie ciśnienia na termomanometrze).Pozatym w instalacji brak mozliwośći wyczyszczenia filtra sitkowego bez spuszczania wody z C.O. (brak zaworu za pompą C.O.).Nastepnym sprawą jest źle dobrana moc kotla.Przy zaożeniu że kalorycznosc wegla jest okolo 23 KJ nastawa czasu podawania U1-8,czas postoju U2-20 sec.natomiast U3 (podtrzymanie) jest parametrem określanym w minutach i powinien wynosic okolo 40-50 min.Nastawiony mniejszy czas bedzie powodowal przegrzewanie kotla.Inną sprawą jest przyczyna nie otwierania zaworu 4-drożnego ,mogą to powodować:

    - za mala ustawiona moc kotla,co powoduje jego dlugą pracę i w konsekwencji kociol jest przez dluższy czas przechlodzony i nie otwiera zaworu 4-drożnego lub temp. powrotu do kotla jest za niska.

    - może zachodzic też inna sytuacja, przekrój oraz ilosc zalamań na rurze powrotnej od zaworu 4-d do pieca powoduje wolny przeplyw wody,co w konsekwencji takze bedzie powodowalo niska temp. powrotu.Należy pamietac ze na tym odcinku instalacja pracuje na grawitacji,więc wody nie porusza pompa.

    Za kazdym razem gdy temp. powrotu nie osiagnie zadanej ,zawór 4-d nie bedzie sie otwieral, jest to priorytet dla sterownika mający na celu ochrone kotla.

    pozdrawiam

  8. kolego ghost320i przy dobieraniu mocy musisz sie zastanowic czym bedziesz palił,mam u siebie U26 Viadrusa i nastawiony byłem na palenie drewnem z racji tego dobierałem kociołek o troszkę większej mocy,gdyż jak wiadomo kalorycznosc czyli wartośc drzewa jest słabsza jak węgla.w przypadku jeśli masz słaby ciąg kominowy tak jak ja,to wtedy proponuję nadmuch.

    pozdrawiam

  9. Podstawowa różnica między Duo i Combi to materiał (stal, żeliwo) i możliwość spalania ziarna zbóż w Duo. Ling Combi ma większą bezwładność temperaturową. Ogólnie trudno jest stwierdzić który kociołek lepszy. Combi jest droższy od duo ale okres gwarancji na wymiennik jest 10 lat, na Duo 4lata.Oba mogą być wyposażone w ruszt obrotowy czyli do miału gorszej jakości eko groszku.

  10. tak mozna w Lingu Combi z rusztem obrotowym palic mialem,z tym że mial ten nie moze byc pylisty,tylko taki z troszke grubszymi ziarenkami,zeby sie nie mydlilo to w ślimaku oraz musi byc suchy,mokry mial bedzie sie przyklejal do ślimaka i zrywal zawleczkę ślimaka.wilgotnośc mialu musi byc do 20%max

  11. witam kolege adammonika

    kociol Ling M 28 Kw moim zdaniem nie bedzie za duży,dlatego ze kotly automatyczne maja regulowana moc palinka,czyli możesz zrobic tak nastawy dla kociolka iż bedzie mial nie 28 KW tylko przykladowo 20Kw.pozatym kalorycznośc miau nie zawsze jest taka sama,zalezy jakiej jakosci zakupisz mial.takze moim zdaniem nie bedzie to zbyt duży kociolek.

    pozdrawiam

  12. Witam kolegów,na temat Defro mogę powiedziec tylko tyle iż z tego co mi wiadomo firma ta nie ma dość dużego doświadczenia w produkcji kotłów.z mojej strony mogę polecić firmę Klimosz,są nieco droższe ale słyną z doświadczenia i niezawodności.pozdrawiam

  13. Witam,jesli kolega nie kupił jeszcze tego kotła,to doradze jedna rzecz,z tych dwoch kotłów proponuje Linga Duo 35 KW,gdyz 25 KW bedzie zbyt małym kotłem,a Duo 35KW mozna ustawic w taki sposów iż nie bedzie on spalał wiecej,dlatego że ma nieco wiecej mocy jak potrzeba na budynek.Pozatym ta firma wprowadzila te kotły z możliwościa spalania miału.pozdrawiam

  14. witam na temat kota keller nie ma zbyt pochlebnych opinii jest to kocioł firmy elektomet,która nie ma doświadczenia w produkcji kotłów,gdyz zajmuje sie produkcja bojlerów.jest to wercja o niższej cenie produkowanej dla dużej grupy handlowej SBS o niższej cenie.z opinii znajomych instalatorów wiem,iż potrafi rozsypać sie już po 2 latach.Proponuje sprawdzić kotły inych firm zwracając uwagę na parametry kotła w stosunku do jego rozmiaru kotła(powierzchnia odbierania mocy nie może być zbyt mała).wrazie jakis jescze pytań zapraszam.pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.