Skocz do zawartości

kijwmrowisko

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kijwmrowisko

  1. Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

     

    Manecki: na tą chwilę jest to jeden obieg nie dwa.

     

    Do tej pory chodziło mi żeby było to rozwiązanie szybkie (jeszcze na tą zimę) dlatego pomysł z elektronicznymi głowicami, ale wnioskuję z opinii na ich temat albo raczej ich braku, że ten pomysł nie jest najlepszy.

     

    Chciałbym zrobić to żeby było dobrze (nawet jeśli miałyby za tym iść koszty). Muszę poczytać więcej o tym rozwiązaniu, o którym mówi guitar. Wydaje mi się że lepiej zrobić coś raz a dobrze niż potem poprawiać.

     

    mak: Na czym polega problem komunikacji między kotłem a zewnetrznym sterownikiem?

  2. Witam,

     

    Mam pewne dylematy związane z próbą rozwiazania problemu niezależnego ogrzewania 2 kondygnacji. Czy mógłby mi ktoś z doświadczonych forumowiczów coś doradzić?

     

    Stan aktualny - opis:

    - dom z dwoma niezależnymi kondygnacjami (dół-1, góra-2) zamieszkały przez 2 rodziny;

    - każda kondygnacja o powierzchni ok. 90m2 ma zamontowanych po 6 grzejników z manualnymi głowicami termostatycznymi (Danfoss RTS 3600);

    - obie kondygnacje ogrzewa jeden piec (Vaillant typ VUW 180/1 XE) znajdujący się w garażu,

    - praca pieca jest regulowana przez pokojowy przewodowy regulator temperatury z programatorem (Vaillant VRT-PZA) umieszczony na kondygnacji 1 w salonie.

    - Generalnie użytkownicy kondygnacji 1 są przez cały dzień w domu, natomiast użytkownicy kondygnacji 2 przez większą część dnia (poza weekendami) są nieobecni i wracają wieczorem.

     

    Problem pojawia się gdy mieszkańcy obydwu kondygnacji są w domu i przy osiągnięciu zadanej temperatury na kondygnacji 1 (powiedzmy 21st) piec przestaje pracować bo np. włączony sprzęt RTV, gotowanie lub goście, etc. a temperatura na kondygnacji 2 jest niższa lub spada. W takim przypadku konieczna jest wizyta na kondygnacji 1 i albo zwiększenie zadanej temperatury na sterowniku (co powoduje podgrzanie kondygnacji 2 ale przegrzewanie 1) albo przykręcenie termostatów (co nie zawsze skutkuje / skutkuje zbyt wolno / jest nie precyzyjne). Jest to jednak rozwiązanie mocno uciążliwe, mało efektywne i nie może być dłużej kontynuowane.

     

    Jednym z rozwiązań, które biorę pod uwagę jest odpięcie sterownika pokojowego i założenie na każdym grzejniku elektronicznego programowalnego termostatu tak aby każda kondygnacja ze swojego poziomu mogła niezależnie ustawiać odpowiednią temperaturę dla siebie i jednocześnie zaprogramować spadek temperatury na noc. Zakładając średni koszt elektronicznej głowicy na poziomie 150 zł to koszt takiego rozwiązania to 1800 zł.

    Czy takie rozwiązanie ma sens ? Czy do takiego rozwiązania wskazany byłby jeszcze sterownik pogodowy uwzględniający temperaturę na zewnątrz (na tą chwilę nie zgłębiłem jeszcze zasad działania i współpracy sterowników pogodowych z kotłem, na tyle żeby samemu odpowiedzieć sobie na to pytanie) ?

     

    Może ktoś widzi inne rozwiązania?

     

    Będę wdzięczny za wszelkie porady/opinie.

     

    Pozdrawiam,

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.