Pokoj pokojowi nierówny. U mnie wysokość pomieszczeń to 2,50 metra. Wystarczyłoby, żeby było 3 metry i koszty ogrzewania idą drastycznie w górę. Poza tym to, że ktoś płaci 800zł co 2 miesiące za prąd nic nie znaczy. Mnie interesuje ile płaci za samo ogrzewanie prądem, a nie np. za chodzący przez 150 godzin w tygodniu komputer, który żre 800W, bo kolega musi mieć super sprzęt do grania.
Chyba jednak odpuszczę sobie ogrzewanie gazowe. Za dużo pieniędzy trzeba w to włożyć, a oszczędności duże nie bedą. Będzie mi się to zwracać przez 30 lat. Bez sensu.