-
Postów
460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Odpowiedzi opublikowane przez arthek
-
-
-
Komora spalania jest zmniejszona i wyłożona szamotem ( choć jakieś 3 miesiace po założeniu palnika chodził bez tego szamotu i różnicy specjalnej nie było )
Tak to u mnie wygląda.
Link do filmu -
Generalnie im niższa temp spalin tym wyższa sprawność.
Tylko że po przekroczeniu pewnej granicy , trzeba już stosować wentylator wyciągowy spalin ( szczelna komora spalania pracująca na podciśnieniu)
Kotły pelletowe Sas potrafią miec spaliny w okolicy 180-200'C.
-
Mój kocioł 25kW , kiedyś z palnikiem na miał (podajnik tłokowy) .
Od jakiegoś czasu zamontowany palnik pelletowy 16kW
😉
Przy około 80'C i pracy na mocy max 16KW - temp spalin jest w granicach 95'C ( po czyszczeniu) -105'C ( po miesiącu)
Wymiennik poziomy z czterema półkami a na każdej z nich zawirowywacze.
Czujnik temp spalin czysty i skalibrowany.
W kominie sucho.
-
Dość wysoka temp spalin.
U mnie na maksymalnej mocy 16KW jest w okolicy 100'C mierzone w srodku czopucha 10 cm od wyjścia z kotła.
-
No daje do myślenia.
W dzisiejszych czasach takie podejście do klienta może szokować.
Dla firmy to równia pochyła .
-
Wiesz co , wczoraj pisałem z kimś z Fokusa i dzisiaj otrzymałem przekrój kotła i dane techniczne . Czekam na zdjecia i film.
-
No właśnie, u mnie to samo , trzeci sezon i ...nuda w kotłowni .Ten palnik jest genialny w swej prostocie obsługi i działania.
Dziwi mnie to że tak niewiele jest kotłów na rynku z tym palnikiem , ze znanych mi to Ogniwo Eko Pellet , Fokus Pellet i Duopellet . Swoją drogą , ciekawy jest ten kocioł Fokus Pelet.Ma wymiennik pionowy z komorą nawrotową i duży zład wody 137 Litrów, taki zład może działać jak mini bufor ( mała częstotliwośc odpalania kotła jeśli kociol pracuje od histerezy, z pompą co włączoną na stałe) 🙂
-
Jak tam Wasze palniki w tym sezonie ?
-
To samo dzieje się w palnikach pelletowych Venma Comfort, identycznie wypalona (po 3 sezonach) dziura w ruszcie palnika.Palnik Venma jest w naszej rodzinie.Nie polece go nikomu.
-
Mam też termostat pokojowy pluma X40 i wykorzystuję go w okresach "przejściowych".
Wtedy kocioł odpala od termostatu.
W sezonie kiedy temp oscylują wokół zera lub niżej to ustawiam termostat pokojowy tak aby kocioł działał od histerezy.
Co do zużycia ( dom i temperatury jak w podpisie) razem z CWU obecnie oscyluje wokół 17-21kg/24h
-
Ja u siebie ustawiłem zadaną na CO- 67 'C.
Sterownik ustawiony w tryb FL i do zadanej idzie pełną mocą.
Rozpędem dochodzi do 75'C i sie wygasza .
Ponowne rozpalenie przy 42'C
I tak w kółko.
Kocioł stoi około 2-2,5 godz , rozpala sie średnio 6-7 razy na dobe.
Pompa CO chodzi non stop ( próg załączenia - 40'C )
Termostaty na grzejnikach ( nie mam żadnych zaworów 3D/4D)
-
Przy obecnych temperaturach jest to pomiędzy 2-3 godziny.
Dzięki temu , że pompa CO działa cały czas to woda w instalacji nie jest wychłodzona do temp otoczenia i kocioł zdecydowanie szybciej "wstaje" po tych 2-3 godz "odpoczynku".Podstawa przy takim sterowaniu kotłem to DOBRZE zaizolowany kocioł i rury instalacji CO, aby zminimalizować straty postojowe.
Natomiast przy pracy od termostatu pokojowego kiedy zatrzymuje się nie tylko kocioł ale i pompa CO ( po spadku temp w instalacji ponizej progu jej załączania - u mnie 40 'C ) . To po czasie kiedy termostat pokojowy woła : "GOŁ" , kocioł najpierw musi "podnieść " temp wody w całej instalacji i suma sumarum czas pracy kotła jest co najmniej 1,5 raza dłuższy niż w pierwszym przypadku . Temp w pomieszczeniach tez jest wtedy zdecydowanie bardziej stabilna niż przy sterowaniu termostatem pokojowym.
-
Jeśli chodzi o pracę Twojego układu CO to u mnie działa to bardzo podobnie jak u Ciebie , z tym że u mnie kocioł w okresach "przejściowych" pracuje od termostatu pokojowego natomiast jak już na dworze średnia temp < 5'C to działa w oparciu o histereze kotła a nie termostat pokojowy - tak jest dla mnie ekonomicznej.
U mnie w zeszłym roku przy większych mrozach ( temp w dzien ~ minus 5-10"C i nocy do minus 20) kocioł nie spalił więcej niż 29 kog pelletu na dobę .Więc przy takim zapotrzebowaniu dobowym na moc , w moim przypadku nawet w większe mrozy jest bez sensu aby 'zmuszać "'go do pracy ciągłej na tak niskiej mocy, sprawnośc średnio dobowa wtedy leci.
Dodatkowo jak kocioł działa w oparciu o swoją histerezę ( 42'C -75'C ) a pompa CO tłoczy non-stop wodę na grzejniki , to komfort termiczny w domu jest lepszy jak kocioł i instalacja ( pompa CO ) staje wyłączona termostatem pokojowym.
-
Ograniczając max temp idacą na grzejniki do np 40'C chciałem zwiększyć komfort termiczny w pomieszczeniach ( uniknięcie efektu zimnego grzejnika )
Obecnie grzejnik sterowany termostatem gazowym , zasilany wysoką temperaturą grzeje cyklicznie - krótko ze względu na wysoką temp zasilania .
Podając na grzejnik np 40'C będzie grzał dłużej ale niższa temp.
Ale może za bardzo jednak kombinuję.....
-
Wymiennik izolujesz aby nie było strat ciepła do otoczenia, po co grzać kotłownię ?
-
Masz rację , będzie cały czas "bujać" zaworem, ze względu na niestabilną temp zasilania.
Lepszym rozwiązaniem będzie wstawienie zamiast tradycyjnego zaworu mieszającego 3D , zaworu TERMOSTATYCZNEGO mieszającego 3D np. Afriso ATM 763 1 calowy o zakresie 35 -60'C .
Ustawię go sobie na 45'C i będzie git.
Ma czas reakcji około 1 s ,więc temp wody zmieszanej na wyjsciu na instalację powinna być cały czas stabilna przez okres "rozładowywania się " mojego "bufora " w postaci kotła. Przypomnę że kocioł nagrzewa się do ~ 75 stopni po czym wygasza i przez okres średnio od 2 do 3 godz oddaje ciepło na instalację i ponownie rozpala się przy 42 'C .
-
Tak , temp nocne i dzienne takie same , bo temp w pomieszczeniach steruja klasyczne głowice termostatyczne gazowe.
Kiedyś dawno temu testowałem obniżenie nocne i przekonałem się że w przypadku mojego budynku nie ma to ekonomicznego sensu. Budynek ma dużą akumulacyjność.
Palnik działa w trybie FL ( fuzzy logic) i do temp 69 'C idzie na 16 kw potem stopniowo zwalnia i przy 72 'C ma juz 3 kw .
Woda idą ca na grzejniki ma aktualna temperaturę kotła czyli od ~ 42 do 70 'C.
Chce to zmienić i za wymiennikiem płytowym ( na obiegu grzejnikowym )chcę dać zawór mieszający afriso 3 drogowy aby temp wody na grzejniki sterował sterownik Kotła ( Plum ecomaxTouch 920 ) z pogodówką.
Kiedyś jak miałem w tym kotle palnik miałowy z podajnikiem to woda na grzejniki szła max 45-55'C , bo temp na kotle była ustawiona w granicach 55-65'C ( w zależności od tem na zewnątrz)
Teraz z palnikiem pelletowym na kotle temp dochodzi do max 75 'C , dlatego myśle o zaworze 3d
-
Sambor na tym forum jest jedną z najbardziej kompetentnych osób w temacie ogrzewania, nie tylko w teorii ale i w praktyce...
Co chcesz potwierdzać ?
Ja w swojej instalacji od 2008 r mam wymiennik płytowy taki jak ty.
U mnie też nie jest do końca prawidłowo podłączony , ale nie chciało mi się tego zmieniać z lenistwa.
Po stronie grzejników mam prawidłowo podłączoną pompę do wymiennika - pompa "tłoczy" wodę przez wymiennik, natomiast po stronie kotła pompa u mnie "wyciąga " wodę z wymiennika. Jest wtedy ryzyko wystąpienia zjawiska "kawitacji" cieczy i czasem faktycznie tak się dzieje. Najczęściej występuje to w chwili kiedy mam wysoką temp Co po stronie kotła ( piec dogrzany) i załaczy się dodatkowo pompa ładująca CWU , wtedy woda potrafi nieźle hałasować w wymienniku , az pompa CO zaczyna świrować ( elektroniczna) .
Tyle lat z tym żyję i wszystko działa i instalacja grzeje, dlatego nie zmieniam.
Przy wymienniku najważniejsze aby obiegi były podłączone przeciwprądowo , wtedy strata na wymienniku jest najmniejsza.
Poza tym na Twoim miejscu ja bym go zaizolował jakimś styropianem chociażby.
-
U mnie średnia z 8 ostatnich dni to 22,5 kg / 24 h
W domu w miarę stabilne 21,5 'C .
U mnie kocioł robi za mały bufor - pojemność wodna 100 L
Kocioł pracuje od histerezy na zasadzie : grzanie -postój , pompa CO działa non-stop, temp w pomieszczeniach pilnują termostaty na grzejnikach.
Temp CO ustawiona na 69'C , histereza 26 'C . Odpala się przy 43'C w instalacji i w ciągu około 30-45 minut nagrzewa się do 75'C .|Po dogrzaniu stoi około ~ 2,5 godz ( pompa CO działa cały czas - 24h/dobę ) i przy 43 'C znów się rozpala.
Około 8 rozpaleń na dobę.
-
Myślisz,że stała temp w domu 24" jest dobra dla zdrowia ? Im wyższa temp tym bardzie suche powietrze.
-
Napisz jeszcze jak zaizolowany jest dom ( ściany , dach itp)
-
Producent daje lekko do zrozumienia ,że program jest darmowy i w związku z tym darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.
Żeby się nie okazało ,że jak zacznie działać poprawnie to pojawi się również abonamet...
Wolę tak jak jest 😉
-
Zeszły sezon "obleciałem " na Barlinku kupionym po 840zł/1tona
W tym roku zakupiłem pellet "bezimienny" po 1550 zł/1tona w "lichych" workach , z którymi trzeba obchodzić się jak z jajkiem.
Nowy pellet zasypałem i zrobiłem tylko test wydajności podajnika ( jest cięższy od Barlinka) .Nie zmieniałem innych parametrów , bo nie widzę potrzeby.
Generalnie pali się OK, różnicy wielkiej nie widzę zarówno w zużyciu pelletu na dobę , jaki i w kolorze kotła wewnątrz ( kolor jasnej kawy z mlekiem) .Popiół sypki , w zasadzie nie spieka się (gdzieniegdzie niewielkie grudki które się rozpadają w palcach).
W niektórych pelletach widać czasem białe wtrącenia, pewnie jakiś lakier...
No i Barlinek jednak bardziej pachniał stolarnią.... 😉
Palnik użytkuję od marca 2021 r i jestem z niego mega zadowolony. Mam porównanie do palnika Venma Comfort 16 , który jest też w rodzinie . W Venmie po trzech sezonach na ruszcie ( centralnie na srodku) wypaliła się dziura na wylot wielkości 5 złotówki - masakra.
U mnie ruszt wygląda jak nowy.
Wydaje mi się ze w Venmie problem z rusztem bierze się przede wszystkim z tego że ruszt jest słabo chłodzony przez dmuchawę.Po rusztem jest mała przestrzeń na przepływ powietrza z dmuchawy .Dodatkowo jest cieńszy o 1 mm niż w Skiepko.
W Eco palniku VIP jest to lepiej rozwiązane, pod rusztem jest wieksza przestrzeń , a w nowej wersji VIP ruszt jest w kształcie litery V która dodatkowo wspomaga przepływ powietrza i jego chłodzenie.
Eco- Palnik od Skiepko
w Kotły pelletowe
Opublikowano · Edytowane przez arthek
jameess
Fajny patent, tylko faktycznie trzeba o tym pamiętać i być "we domu" 😉
Jak powierzchnię ogrzewasz i jak zaizolowany masz dom ?
Michal86
Zastanawiam się nad buforem u siebie . Mój kocioł ma 100 L pojemości wodnej i robi za "mini" bufor.
Obecnie mam jakieś 7-8 odpaleń na 24h , ogólnie jest to 0,5h do 1 h pracy kotła i potem postój 1,5h do 3 h w zależności od temp na zewnątrz. Kocioł nagrzewa się do 75 'C , bezwładnością dochodzi do 78-80'C i stoi do momentu aż temp na kotle spadnie do 44'C i znów się odpala.
Co do mojego budynku to :Budynek niecałe 220m2 powierzchni grzewczej, stary klocek dwukondygnacyjny , na ścianach 10 cm grafity, na stropie 25 cm rockwoola , okna dwuszybowe standart.
Zapotrzebowanie na ciepło bez CWU to ~8-10kw .
CWU od około połowy/końca lutego do mniej więcej połowy listopada grzeję fotowoltaiką. Kocioł nagrzewa CWU tylko od mniej więcej połowy listopada do połowy /końca lutego.
Temperatury w domu dół 22'C góra 21,5 'C
Nie stosuje żadnego obniżania nocnego
Kocioł 25KW z palnikiem 16KW + RCK na kominie
Dwa obiegi grzewcze spięte wymiennikiem ciepła. Krótki obieg w układzie otwartym : kocioł - wymiennik i duży obieg w układzie zamkniętym : wymiennik - grzejniki
Wszędzie głowice klasyczne na grzejnikach.
W ostatnim tygodniu przy tych mrozach czyli w nocy -15 do -20 'C , a w dzień ok - 10 średnia z zasypu wyszła 28-30 kg/ doba razem z CWU ( 250 L kospel pionowy) .Jak nie ma silnych mrozów to spala od 18 kg 22 kg / doba
Dom stoi na górce i trochę pizga
Palnik działa niecałe dwa sezony , ten jest trzeci . Pełny sezon 2022/23 to u mnie 3,25 tony , drugi obecny sezon 2023/24 szacuję po dotychczasowym zużyciu na 3,2-3,5 t
( pelletu mam kupione na sezon 3,5t i myślę że wystarczy )