Skocz do zawartości

polon

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez polon

  1. Dziękuję za odpowiedź <_<

    nadmuch w moim piecu skierowany jest z boku kotła pod ruszt. Za paleniskiem znajdują się pionowe kanały. Na żadnych drzwiczkach dobrze uszczelnionych nie ma klap ani innych otworów.

    Załóżmy, że palę na orzechu ożywając nadmuchu i sterownika - palenie od góry wsadu - tak chciałbym .Ewentualne przeróbki (miarkownik) pozostawiam na później.

    Jakie ustawienia byłby optymalne biorąc pod uwagę mój pierwszy opis .

     

    pozdrawiam

  2. Witam

     

    właśnie za "chwileczkę" rozpoczynam mój pierwszy sezon palenia w kotle stałopalnym. (tzn. świeży leszczu:).

    Wcześniej przez 2 lata przyglądałem się jak licznik gazowy "robi" jako wentylator ; non stop kręcił- a "gazownia" kręciła także dzięki mnie niezłe lody.

    Mój nowy kocioł ok. 30KW (stary poniemiecki duży dom piwnica, 2 piętra + strych ocieplony , grube ceglane nieocieplone ściany,nowe szczelne okna+ bojler 150l) sterownik + nadmuch (tzw samoróbka -zakład ślusarski)) przy pierwszym teście błyskawicznie zagotował wodę , okopcił, zasmrodził kotłownię i okolicę i wyprodukował masę smoły. Paliłem suchym drewnem z niewielkim dodatkiem węgla - orzech. Dodam ,że paliłem od dołu starą metodą. Teraz chciałbym przetestować metodę od góry.

    Jakie macie Państwo propozycje co do ustawień temp.kotła , włączania pompy i nadmuchu (częstość i siła...) Do komory myślę, że mogę jednorazowo załadować ok 30 kg węgla.

    Czy przydałaby się miarkownik a nadmuch na półkę ?

    Pozdrawiam ciepło (oby jak najdłużej:) <_<

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.