Michalcc

Dom, a raczej domek (połowka bliźniaka) 60m2. Okna mają ok. 30 lat i wije z nich tak, że wentylacji nie potrzebuje :) Na ścianach styropian 5cm. na dachu styropian 5cm, fundament nieocieplony. Tak więc zapotrzebowanie mam jak nowy dom 150m2 :):):) Instalacja zamknieta. Zawór 3d. Zbiornik CWU 120l. Żona, która ma manie na punkcie wietrzenia mieszkania. Pondto dzisiaj po raz pierwszy napaliłem dwoma paliwami na raz (w końcu po to wyle wydaliśmy na ten kocioł) i zagotowałem go tylko do 105*C :) Do tej pory takie eksperymenty kończyły się na 120-130*C i ciśnieniu 1.7bar. Zaczynam dochodzić do perfekcji w tym temacie... :) Kocioł przyjmuje temperature niemiłosiernie...:) W domu obok jest kocioł jakiś z pleszewa... Sasiąd może sobie palić drewnem, że iskry przez komin wylatują i do 80*C nie zagrzeje się... U mnie 3-4 kawałki drewna i mam 120*C :)

Martinious, jeśli spada Ci do 35* to domyslam się, że masz sterownik pokojowy...??? Rozłancza kocioł i tyle... To żadne zamulanie, ale za to zabójstwo dla kotła i komina... Przytrzymaj 3sek. klawisz ustawień, klikaj że dojdziejsz do "temperatura minimalna" i ustaw tam 60*C, a pokrętłem żądaną na 65*C. Pierwszy problem masz rozwiązany.... :) Do czeskiego/ruskiego/innego badziewnego groszku ustaw tak: Przerwa 90 sek. Praca 15-17%. Przerwa w podtrzymaniu 40min. Praca w podtrzymaniu 20 sek. Wentylator max. 50% min. 20%. Uchyl przesłone na ok 1-2cm. Rewelacji nie będzie, bo to taki groszek, ale napewno bedzie lepiej.... I nie bój się podawać dużo paliwa!!!!! To nie zawieksza spalania!!!! Kocioł w trybie praca jest dużo krócej i okazuje się, że paliwa podał dużo mniej...:) Daj znac jakie efekty....!!!

Napisz najpierw co masz w tych ustawieniach.... :angry: Tak na poczatek: Praca: 10%-12% Przerwa 90 sek. Podtrzymanie 30 sek Prezerwa 40 min. Wentylator 60-20% (praca max i min) Przysłona zamknieta na max, lub lekko uchylona. Już nie przepalonego groszku nie będzie... Ps.: Życzę miłych dziesiątek godzin przesiedzianych w kotłowni...

To i ja podam swoje Przysłona otwarta na ok. 20% - mam komin większej średnicy niz zalecana i troszkę wyższy... Muszę troszeczke hamować ambicje ciągu kominowego ;) Sterownik Key RK-2006 L1 z modulacją mocy. Obroty minimalne 35%. Obroty maksymalne 50%.

Witam serdecznie Na forum są setki postów odnoście czasu podawania, czasu wstrzymania, podczas pracy, jak i w podtrzymianiu... Mało dyskutujemy o niezbędnym do spalania powietrzu, a jak już coś się pojawia to dominują nie do końca przemyślane wypowiedzi "daj jak najmniej powietrza"... idąc tym tropem można całkowicie wyłaczyć wentylator... ;) Napiszcie prosze swoje ustawienia wentylatorów... Co uzyskaliście poprzez domykanie i otwieranie przepustnicy, a co przez procentowe zmniejszanie, lub zwiększanie obrotów poprzez sterownik kotła...???? Jak wygląda wasz płomień i jaką osiąga wysokość???? GORACO ZAPRASZAM DO DYSKUSJI!!!!!

Kupuj, kupuj... Bedzię z kim powymieniac doświadczenia..... ;) Jak kupusz to daj znać... Podpowiem co poustawiałem w swoim, bo wniosłem ostatnio kilka korzystnych zmian... Tzn., kupiłem porządny eko i trzeba było znacznie zmniejszyć ilośc podawanego paliwa i zwiększyć powietrze... Ja pale ekogroszkiem... Raz przetestowałem rusz awaryjny i podczas palenia na retorcie wrzuciłem troszkę drewna na ruszt awaryjny... Jeszcze był noziutki i przyjmował temperature w tempie przerażającym....:) Włączyłem dwie pomp żeby zbić temerature, ale do 120*C dojechaliśmy.... :)

Oczywiście, że łatwiej sterować głowicami... tak nawet robie.... Ale głowicami nie ustawie 19*C gdy nie ma mnie w domu i 22*C gdy do niego wracam....;) Zmiana żądanej temepratury w zaleznosci od godzin przynosi oszczędność... Ps.: Skoro masz ten sam kocioł i sterownik odezwij sie prosze w poście dotyczącym ustawień taszych Termiko/Dziubarczyk...??? Ps.: Z przesypywaniem już sobie poradziłem... Okazało się, że ilośc podawanego paliwa przy starcie można ustawić niezależnie od czasu podawania później w trybie pracy...... Ustawiłem podawanie na 2s. i już nie przesypuje....:)

Histereza Pracy dotyczy spadku temperatury kotła od Temperatury Zadanej, czyli 65*C, a kocioł tej temperatury nigdy nie osiągnie, jeśli styki sterownika pokojowego są rozwarte... Nie ma czegoś takiego (chyba) jak Histereza Temperatury Minimalnej.... Na razie podniosłem temperaturę CWU o 5*C i ustawiłem Histereze CWU na 5, żeby grzanie CWU odbywało się żadziej... Jest to rozwiązanie prowiziryczne, ale jest... Jak to jest u Was????

Napisane jest TEMPERATURA ZADANA, a my szukamy TEMPERATURY MINIMALNEJ....

Ale w końcu ta temperatura CWU kiedyś Ci spadnie, a wtedy zaczyna się taniec praca/podtrzymanie/praca/podtrzymanie Napisz jaki masz sterownik.... Jesli uda sie odnaleźć ta temperature minimalną to nie będzie miał złego wpływu na kocioł....

Wszystkich wątków nie przeczytałeś, bo odpowiedź znalazł byś w wątku "Auraton 2005 Steruje Kotłem Retorowym". Niestety jeśli podgrzewasz tez cWU to podniesienie temperatury minimalnej nie jest ostatecznym rozwiązaniem, ponieważ podajnik zaczyna przesypywać groszek.... :lol:

No i mam nowy problem z regulatorem pokojowym..... Przesypywanie paliwa.... Temperatura minimalna 60*C Temperatura zadana 65*C I teraz sytuacja: Styki regulatora pokojowego rozwarte (temperatura osiągnięta) Kocioł ma 60*C Spada temperatura CWU, uruchamia się pompa CWU Temperatura kotła spada do 59*C, więc uruchamia się tryb pracy, więc włącza się podajnik paliwa. Temperatura kotła rośnie do 60*C wiec sterownik przechodzi w tryb podtrzymania. Pompa CWU nadal działa, więc kocioł zaraz spada do 59*C i podajnik znów podaje Zaraz osiągnie 60*, zaraz 59*, zaraz 60* i tak przesypuje straszne ilości groszku na popielnik... Co z tym zrobić?????????

Groszek/Miał/Pelet.... Nie wiem jaki...Okrągły i czarny.....:lol: Niedługo zaczyna się sezon...????? A kto jeszczenie grzeje....???? Chyba tylko Eskimosi....:(

A bierzesz Termiko, czy Dziubarczyk...??? Ja mam Termiko.... U mnie zdecydowały: - możliwość palenia na retorcie i na ruszcie awaryjnym - chwalony sterownik RK-2006 z modulacją (choć troszkę skomplikowany) - Wielki zbiornik paliwa - Podajnik z alarmem przeciążeniowym (nie zrywa się zawleczka) - Możliwość cofania paliwa - Był ładny :lol: Nie mam specjalnie porównania do innych więc nie napisze Ci czy jest lepszy, czy gorszy... Wydaje mi się, że wszystko jest ok... Hmmm... Jedynie nie podoba mi się, że retorta nie jest idealnie w poziomie (ma delikatny spadek), przez co popiół spada praktycznie w jedną stronę, a z drugiej strony tworzy się taki wał z popiołu... Nie wiem czy w czymś to przeszkadza...??? Może to zareklamuje...??? Ps.: DALEJ CZEKAM NA INFO O USTAWIENIACH INNYCH UŻYTKOWNIKÓW!!!!!!!!!!!! :( :( :) :)

Mój Termiko Astro, czyli Dziubarczyk kwm typ wysoki: Key rk 2006, ten najnowszy z modulacją Przerwa w podawaniu 90 sek Czas podawanie 17% (ok. 15 sek.) Podawanie w podtrzymaniu 15 sek. Przerwa w podtrzymaniu 30 min. Przedmuch 15 sek. Przerwa w przedmuchu 30 min. Modulacja w/g ustawień fabrycznych Temperatura zadana 60*C Ze względu na zastosowany sterownik pokojowy zmieniona minimalna temperatura kotła na 58*C Reszta to ustawienia fabryczne.... PISZCIE JAK MACIE U SIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!