No właśnie! u mnie nie ma gazu, a kotłownię mam mikro 120 na 180 cm. Sprzedawcy wciskają mi piece przewymiarowane np. 17kw, ale ja mam mały domek dobrze ocieplony i zapotrzebowanie mam w granicach 7 do 10kw. Tylko jak zaufać producentowi i kupić kocioł którego nikt nie testował??? W dodatku cały naszpikowany elektroniką, brak drzwiczek do czyszczenia, ponoć samo czyszczący, ale czy to się sprawdzi, z doświadczenia wiem że takie rzeczy lubią się psuć? Czekam, może ktoś go kupił i podzieli się spostrzeżeniami! pozdrawiam!