Kasienka
-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Kasienka
-
-
witam
Zwracam się do Forumowiczów z uprzejmą prośbą o pomoc.
Mam do ogrzania mieszkanie 70 metrów (nieocieplone, to część domu jednorodzinnego). 30metrowy salon, w którym miałby stanąć piec wolnostojący jest ok pół metra niżej niż reszta mieszkania. Do pieca chciałabym podłączyć 2 grzejniki, które będą zainstalowane w tej wyższej części domu i ciepła woda użytkowa.
Pytania:
jaka powinna być moc tej kozy?
czy można tak podłączyć boiler, by woda z niego leciała tylko w jednym kranie lub czy można ten boiler odłączać gdy się z niego nie korzysta. Chodzi o to, że instalacja wodna jest na dwa mieszkania, a jej oddzielanie to dla mnie gra niewarta świeczki
czy do tego typu instalacji konieczna jest pompa i sterowniki?
czy koza wymaga odbioru i zgody kominiarza?
ile mniej więcej coś takiego może kosztować?
Zaznaczam, że to nie jest mieszkanie, w którym jestem pewna że za np 5 lat będę mieszkać, więc nie chciałabym wydać jakiejś kolosalnej kwoty.
myślę o czymś takim:
http://www.allegro.pl/item917784278_piec_k...mocja_koza.html
ale nie rozumiem, czym różni się taki piec od tych, które kosztują 4-5 tysięcy a mają te same funkcje, więc mam obawy, czy taki piec zda egzamin i przede wszystkim jest bezpieczny
Dodam jeszcze, że w mieszkaniu koza bardzo dobrze się sprawdza. Tymczasowo zainstalowałam taką tanią stalową na 100 m2 i w salonie mam 25 stopni, w korytarzu 21 a w sypialni 19, więc przetestowałam że jest to doskonałe rozwiązanie, gdyż na węgiel wydaję 20 zł tygodniowo + ścinki gratis ze stolarni. Koniecznie chciałabym jednak mieć CWU, gdyż ogrzewacz przepływowy to 400 zł za prąd na 2 osoby.
z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie
Koza Z Płaszczem Wodnym + Cwu + 2 Grzejniki
w Instalacje CO i CWU
Opublikowano
zdaję sobie sprawę, że takie rzeczy trzeba zlecić fachowcowi. Ale jak już się za to wezmę, to chciałabym mieć ogólne rozeznanie, czy myśleć o wiośnie z 3-4 tysiącami w kieszeni, czy muszę to odłożyć na kolejne parę miesięcy i liczyć się ze znacznie większą kwotą.
i przede wszystkim chcałabym mieć solidne argumenty by samodzielne próby wybić swojemu męzowi z glowy, bo może i on takie rzeczy kładł ale na pewno nie projektował.
Co do grzejników to wydawało mi się że będzie ok. 3 pomieszczenia = 3 źródła ciepła. w największej części domu piecyk a w pozostałych dwóch pomieszczeniach po jednym grzejniku, ale jak tak sobie pomyślę o wszystkich znanych mi domach to moze rzeczywiście racja
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam