Skocz do zawartości

elektryczny1971

Forumowicz
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez elektryczny1971

  1. To też racja, że żadnego dachu nie należy niszczyć przy tej okazji...

    To zależy jak taki dach jest wykonany, bo jak jest goła blacha na dzieńdobry, to tam trudności większych nie ma.

    Wkręcanie czegoś w samą blachę oczywiście nie wchodzi w rachubę.

     

    Samo przekazywanie ciepła z blachy do pośrednika nie jest patentem do bani - tak zbudowane są wszystkie solary a czasem pośredników jest więcej niż tutaj.

    Silikonu ma być dużo (wzdłuż każdej rurki z obu stron) tak, żeby pow. styku była duża i to przyciśnięte czymś do gołej blachy (jakaś "przeciwłata" przykręcona do łat albo innych elementów drewnianych) ale blachy nie wolno ruszać.

    No i izolacja z wełny na to porządna.

     

    Działać będzie tylko latem.

    Tak, że tak jak pisze Hermogenes - jeśli miałbyś zniszczyć blachę lub jakieś poszycie, to lepiej się zastanowić.

    gołą blachę to chyba za komuny robili a nie teraz !!!! Dośwadczony forumowicz a doradza takie badziewie !!! A od kiedy silkon (może jeszcze dekarski?)nadaje się do klejenia czegokolwiek????? Totalna porażka a na dodatek rura pex jest słabym przewodnikiem ciepla i nie nadaje się na wymiennik ciepła!! A to otulenie wełną to też nieporozumienie bo i niby po co? przecież pod dachem z samą blachą temperatura i tak jest wysoka !!! daj sobie chlopie spokój z takim solarem.

    pozdrawiam

  2. witam. Coś mi się kolego wydaje że masz odwrotnie wpięty zawór 4d i dlatego te problemy. Oczywiście przekrój małego obiegu jest za mały ale nie ma sensu montować kolejnej pompki w tak niedopracowanym nieprzemyślanym układzie. Podmieszanie i tak będzie poprzez pomkę CWU !!!! Poza tym temp. 60 st na piecu to stanowczo za malo.

  3. o to właśnie chodzi i o tym już pisałem:

    u mnie w ecomax800 nie słychać świstu o zmiennej częstotliwości jak przy falownikach tylko zwykły przydźwięk sieci 50 Hz na niskich obrotach.

    zróbcie próbę i będzie wiadomo, a żarówka po to by ustabilizować pracę triaka, bo on z kolei ma swoją określoną moc min obciążenia od której zaczyna pracować.

    I nie piszcie proszę, ze traci się moment obrotowy, bo w tym przypadku nie jest on do niczego potrzebny, wystarczy tak dopasować układ by nie schodził poniżej pewnej mocy gdzie już sam silnik nie potrafi wystartować.

    I znowu u mnie (ecomax800) jest to 20- 21% pomiedzy 50% a 100% nie widzę żadnej różnicy w obrotach, a jak by tam był falowik to działało by to faktycznie od 0 do 100%

     

    ps: z ściemniaczem oświetleniowym kombinowałem do pompy cwu, gdyż wysłali mi zamiast 40 mocniejsza 60. Bez żarówki schodziło mniej więcej do połowy mocy później coraz bardziej było słychać buczenie. Z żarówką jechała praktycznie od zera.

    Z pomysłu zrezygnowałem, bo tę pompę na pierwszym biegu ledwo słychać i tak już zostało.

    gdybyś kolego miał pojęcie, trochę pojęcia o elektromechanice to byś wiedział ,że obroty silnika indukcyjnego można zmieniać tylko regulując częstotliwość a nie napięciem jak to jest w ściemniaczach !!!! przy twoich ułańskich przeróbkach dmuchawa pobiera więcej prądu na grzanie uzwojenia niż w normalnej pracy !!!

  4. Witam dawno mnie nie było.

    Mam takie pytanie w przyszlym tygodniu musze kupic 2 grzejniki do 2 pokoji.

    Jeden pokoj to pomieszczenie o wysokosci 2,8m dlugie na 4,5m i szerokie na 4m.

    Podloga ocieplona welna 5cm (strop drewniany) pod spodem mieszkanie a nad pokojem gdzie ma byc grzejnik jest stropodach wentylowany z 15cm welny.

    Okno 2 lata deceunick 6komorowe szyba U=1.1

    i do tego pokoju chce dac grzejnik firmy regulus http://www.fuego.pl/1086_Regulus_R_6_180.html

    Grzejnik ktory powinien wystarczyc przy temp zasilania 55stopni dletego daje glowice termostatyczna ustawiam 22stopnie i tak grzejnik dziala badz jest w stanie spoczynku by bylo 22 stopnie w pokoju.

    Daze do tego by na pietrze (moje mieszkanie) dac przewymiarowane grzejniki ale z glowicami by nie bylo za cieplo a na dole (wynajmuje i obecnie jest zaklad krawiecki) sa zeliwne grzejniki bez glowic termostatycznych.

    Mam tez zawor 4d i w okresie jak teraz ustawiam na nim 35-40stopni a w piecu 65.

    Drugi pokoj to wysokosc 2.8m do tego sciany 4,5x5m i tam grzejnik ja wyzej tylko 200cm dlugi i nie ocieplona podloga.

    Czy te grzejniki dzialaja poprawnie w temp pracy np.35-40stopni czy w 60 tez dzialaja ok?

    Gdzies wyczytalem ze sa tylko konwekcyjne i musi byc bardzo wysoka temp by dzialaly a inni znow pisza ze sa konwekcyjno radiacyjne.

    Sam juz nie wiem prosze o opinie czy to dziala

    Zalezy mi tez na tej malej wadze a pojemnosc cieplna jest mi obojetna bo i tak pale stale.

    Kociol to cichewicz logica 20-27kW

     

    Prosze raz jeszcze o opinie za ktore serdecznie dziekuje i pozdrawiam.

     

    P.S jest jakis start temat na forum o tych grzejnikach ale nie ma tam odpowiedzi na moje pytania

     

    Pozdrawiam

    witam. Dobrze wyczytałeś gdzieś tam ,bo te grzejnik na które się napaliłeś będą ci słabo grzały w tych pokojach !!! Zerknij na przelicznik mocy do temperatury !!!!!!!!! One są ładne ale dobre na instalacje wysokotemperaturowe. Dostosuj ich przede wszystkim do pozostałych grzejników, które już masz bo inaczej to kicha !!!!!
  5. Witam

    Mam inny regulator pogodowy ale zasada działania jest podobna .Proponuję na początek ustawić np.tak

    - 20 st temp. wody za zaworem 60st

    0 st temp wody za zaworem 45 st

    20 st temp.wody za zaworem 25 st

    Dokładnie ustawienia muszą być robione w zimie tzn.jesli przy minus 20 st te 60 bedzie za mało i w domu bedzie zimno to trzeba zwiekszyć np. na 65 i odwrotnie jak bedzie za gorąca to zmniejszyć np na 55st . I tak trzeba zrobić dla 0 st a przy plus 20 zawór powinien się zamknąc a sterownik raczej powinien przejść na tryb lato. Termostat pokojowy powinien być wpiety do regulatora pogodowego jesli ten ma taką funkcję to wtedy jesli mimo ustawiem pogodowego w domu temperatura wzrosnie ponad zadaną na pokojowym to pogodowy zmniejszy temperature wody na kaloryfery o zadana wartość np.10 st .

    Witam.

    myślę że lepszym rozwiązaniem jestem ustawienie temp. wg krzywej 1 a więc analogicznie :60,40,20 ! Wówczas łatwiej będzie wprowadzać pozostałe krzywe grzewcze! Sterowanie poprzez same krzywe jest mało komfortowe bo potrzeba jeszcze czegoś takiego jak przesunięcie krzywej grzewczej i wówczas mamy komfort w ogrzewaniu.W przedstawionym przypadku sterownik trzeba będzie równie często przestawiać co ręcznie kręcić zaworem więc sensu żadnego nie widać

  6. Wypróbuj może inny sposób.

     

    - w szereg z pompą ( na fazie ) włącz zwykłą żarówkę zaczynając od mocy żarówki 25w i tak dobierz moc żarówki aby pompa pompowała.

     

    U mnie przy pompie :

     

    OMI 25-40

    # I bieg - 38W - to jest żarówka 40W i doskonale zdaje to egzamin a przy okazji nie jest ciemno w kotłowni :)

    Miałem za duży przepływ przez kolektor i w ten sposób zmniejszyłem.

     

    # II bieg - 53W

    # III bieg - 72W

     

    U siebie musisz niestety doświadczalnie dobrać moc żarówki.

    - chodzi o to aby w szereg z pompą był opornik - a żarówka jest takim opornikiem tylko dużej mocy a i jak jest zimna

    to mam mniejszą oporność co daje "kopa" pompie (jakby większy moment rozruchowy) - czego nie da zwykły opornik dużej mocy.

    wita.

    Kolego !Bez urazy ale nie znasz widzę kompletnie podstaw elektrotechniki więc nie doradzaj w tej dziedzinie bo możesz napędzić kogoś na koszty !!!! Dla przypomnienia -pompa to element indukcyjny a obroty możemy regulować jedynie częstotliwością więc tylko falownik !!!!!!!!!!!!!!!!

    pozdrawiam

  7. Gdzie masz podłączone naczynie wzbiorcze (czy to ten pex u góry ?)

    Wszystko w marę dobrze oprócz tej pompki, ale te pexy :(

    żartujesz???????? z tego co widać to rura do naczynia nie jest wpięta bezpośrednio do kotła a poza tym przekrój jej????????????/

  8. witam mam problem mam nowa instalacje co nowiutki piec na węgiel/drewno dom jest bez piwnicy więc w kotłowni nieznacznie niższej od poziomie parteru na piecu mam pompkę co

    do tej pory pompa już na 2 biegu a teraz muszę włączyć 3 bieg żeby zaczęło de facto grzać tzn dopiero na 3 słyszę jak przelewa wodę w naczyniu wyrównawczym i robi się ciepło. Nie wiem co jest czy pompa jest do luftu jak zdjąłem pompę to działa i pompuje. Jakieś pomysły??

    nie masz instalacji grawitacyjnej więc wywal zawór różnicowy -być może on przepuszcza

  9. Zmieniłem pompę ze strony zasilania na powrót -okazało się,że pompa pracuje,a temperatura na piecu rośnie,dodatkowo słychać było w jej okolicy takie' bulgotanie'-zmieniłem biegunowość przewodów na pompie i wszystko ok

    witam. .Od kiedy to w silniku jednofazowym asynchronicznym po zmianie biegunowości przewodów silnik zmienia kierunek obrotów???????? Kubuś fantasta !!!!!!!!!!!!

  10. Dziękuję za rozjaśnienie tematu i merytoryczną odpowiedź, czyli zostaje DN32. :rolleyes:

    Wg zasad montażu , żeby mieć jako taki obieg kotłowy na grawitacji dla zapewnienia temp. powrotu zawór 4D powinien być średnicy rury wyjściowej z kotła. W przeciwnym razie przy zastosowaniu pełnej automatyki zaworu piec potrafi się zagotować podczas rozpalania.

    Proponowanie stosowanie zaworu 25 bez pompy kotłowej jest co najmniej nie poważne i tylko na późniejsze koszty naciąga

  11. Proponuję układ jak na załączniku + podmieszanie powrotu. Pogodówka - zawsze polecam to rozwiązanie. na początek tyle.

    post-4692-1283247165_thumb.jpg

    witam. A nie uważa kolega ,że na początek to przy tych przekrojach to rura do naczynia powinna być bezwarunkowo prosto z pieca???? Po za tym nie widzę zaworu bezpieczeństwa !!!

    Zalecane jest również stosowanie w obiegach kotłowych z zaworami mieszającymi średnice rur i zaworu takie jak średnica rury wyjścia z pieca !!!!

  12. mały schemacik w załączeniu, proszę o opinię i potwierdzenie, że w takiej konfiguracji nie ma szans, by podłoga grzała.

    witam. Koledzy we wcześniejszych postach próbowali ci wyjaśnić co jest nie tak ale ty mimo że przyznałeś ,że nie masz pojęcia w temacie to się na uniosłeś !!!

    Teraz rozpoczynasz tą samą śpiewkę i na co liczysz? że ktoś wpadnie i przełoży ci tą pompę i sprawdzi podłączenie zaworu???????

    powodzenia w grzaniu

  13. Odpowietrznik automatyczny dałem po to aby w chwili zamknięcia zaworu czterodrogowego piec miał własne odpowietrzenie i to będzie jego najwyższy punkt. Podłogówka jest wpięta za zaworem czterodrogowym (ile ludzi tyle opinii na temat umiejscowienia ogrzewania podłogowego przed czy za zaworem czterodrogowym) ja dałem za. Ten ocynk ze względu na większą "sztywność całej konstrukcji"

    Pompa jest do cwu.

    Nie mam pojęcia co za sens wpinania podłogówki sterowanej zaworem 3D z zaworu 4D?

    Jak przymkniesz temp. na grzejniki to jak ci będzie grzała podłogówka? No chyba że tak precyzyjnie masz dobrane moce grzejników i podłogówki że pracują na tej samej temperaturze a zawór 3D to termostatyczny i jedynie ogranicza maksymalną dopuszczalną temp. na podłogówkę.

    Całość dość ładnie wykonane przestrzennie ale mieszanie wszystkich dostępnych materiałów w jednym miejscu obniża ocenę całości. Razi też wykonanie tej rury bezpieczeństwa !

    Grawitacyjnie też nie pójdzie więc zawór różnicowy to ozdoba

  14. Zaś za wymuszonym obiegiem kotłowym głosuję obiema rękami! Przecież nie potrzeba tam pakować normalnej 25-40, wystarczy np.15-20 o mocy 18-25W połączona z wył. termicznym 60*C np. z pralki automat, przylepionym na samym wejściu powrotu do kotła - i mamy prostego 'automata jak Laddomata' , za to sporo kasiorki pozostałej w kieszeni!

     

    Należy tylko pamiętać aby wydajność pompy pokryła zapotrzebowanie na podwyższenie temperatury powrotu. Osobiście po jednorazowym wyregulowaniu temperatura cały czas utrzymuje się na poziomie 10 - 15 st. c poniżej temperatury zasilania. Wyłącznik pompy ustawiony jest na 70 st. C. Pompa działa cały czas bez wyłączeń. Dopiero latem dla potrzeb c.w.u. będzie działać cyklicznie.

    przykład

    zasilanie 60 st. C

    powrót do kotła około 50 st. C

    zasilanie 65 st. C

    powrót około 55 st. C niezależnie od temperatury na instalacje c.o.

    Krótkotrwałe różnice (zaniżenia temperatury) tylko w czasie otwarcia lub zamknięcia zaworów termostatycznych do czasu ustalenia się warunków.

    Witam.

    Co ma oznaczać wg Kolegi odpowiednia wydajność pompy kotłowej ?????? Chodzi mi jak ją obliczyć w stosunku do pompy CO i pompy CWU ?

    Kolega wyżej napisał że wystarczy jakaś tam pompeczka .To bzdura którą sprawdziłem w praktyce stosując małą pompkę 25 W do cyrkulacji wody użytkowej.Otóż owa pompka przy działaniu pozostałych pomp nie podniosła wcale wody powrotu do pieca i sterownik musiał przymknąć zawór 4D by ją podnieść do zadanych 50 st.

    Poza tym ten układ z 3D i dodatkową pompą i termostatem przy określonych warunkach zewnętrznych wcale nie zabezpiecza temp. powrotu. Rozumiem że te 55 st. kolega ma na powrocie niezależnie od temp. na grzejniki pod warunkiem że z grzejników wraca woda o temp. niższej niż 10 st. a co jak zapotrzebowanie na energię jest dużo wyższe ??? Biegamy do kotłowni i podnosimy temp. na kotle jak rozumiem? ( duże jak obecnie wahania temp. na zewnątrz)

    Jeśli ktoś chce zabezpieczać temp. powrotu do kotła i sterować temp. na grzejniki niech montuje 4D bo to oczywiste .Jeśli ktoś lubi ciągłe regulacje i eksperymenty niech montuje cokolwiek.

    Pozdrawiam

  15. Osobiście zamierzałem mój 4D wyposażyć w w/w lecz dochodzę do wniosku, że w zupełności wystarcza mi sterowanie ręczne - na prawdę mało kłopotliwe i rzadko stosowane, w tym sezonie "kręciłem" 4D dosłownie kilka razy.

    Podziwiam taką tezę.Przy wahaniach temp. jak tej zimy to trzeba czasem by było reg. kilka razy dziennie zaworem. I te zawory termostatyczne co regulują temp. w pomieszczeniach-to po co ten 4D ,trzeba bylo zamontować 3D. !!!!!!!!!!

    Uważam że jak już montować zawór 4D to tylko o średnicy rury wyjścia z kotła, z siłownikiem i sterownikiem z funkcją pogodową, np.Estymy.

    Wówczas naszą kotłownię może obsługiwać zarówno dziecko jak i blondynka.

    pozdrawiam

  16. zamontowanie siłownika nic nie zmieni , ten zrobi tyle co reka , czyli ustawi w posrednim połozeniu

    dlaczego jest taka sytuacja ?

    nalezy przeanalizowac schemat połaczen ,

    najprawdopodobniej pracowała pompa od bojlera , nie był rozgrzany i powrót z bojlera szedł przez zawór 4-d a termometr powroru masz jak widac w takim miejscu ze pokazuje nie to co trafia do kotła

    i to jest cały urok zaworu 4- D , nie ma rózy bez kolców jak mówi przysłowie

    nie wiem skąd u kolegi ta pseudo wiedza że siłownik ustawi w pośrednim położeniu?

    sterownik pewnie otworzył by zawór na obieg kotla by ponieść temp. powrotu!!!!!!!!!!!!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.