adok666

to trochęsię dobrze pali a póżniej już leci dym z górnej klapki

przy koksie to samo a mój piec to nie górniak tylko rozpalany od dołu , akurat teraz przykładałem do pieca i już jest cały osmalony sadzami tak że aż wiszą .

piec to KS7WC-10KW TYLKO BEZ REGULATORA KLAPKI NAPOWIETRZAJĄCEJ

kocioł na węgiel na 70 m a palę tylko węglem po prostu rozpalam ,papier drzewo węgiel i na początku się pali lecz po około pół godziny zaczyna się cyrk

WITAM,MAM PROBLEM PORUSZANY WIELOKROTNIE LECZ JUŻ MAM DOSYĆ PIECÓW KOMINÓW ITP.MIAŁO BYĆ LEPIEJ CIEPLEL I CZYŚCIEJ LECZ JEST JESZCZE GORZEJ.ZROBIŁEM CO WEDŁÓG WSKAZAŃ KOMINIARZA,OSOBNE POMIESZCZENIE WYDZIELONE Z POKOJU NA KOTŁOWNIE ,POD OKNEM MAM KRATKE WENTYLACYJNĄ ,W DRZWIACH DO KOTŁOWNI KRATKA WENTYLACYJNA 15CM NA 30CM,W KOTŁOWNI WYCIĄG Z RURY NIERDZEWKI SIĘGAJĄCY PONAD SZCZYT DACHU I DODATKOWO W KOTŁOWNI JEST WYCIĄG SPALIN GAZOWYCH O SZER.20CM NA 20CM I TERAZO CO CHODZI OTÓŻ NIE CHCE MI SIĘ PALIĆ ,PO PROSTU OGIEŃ PRZYGASA A PIEC OBLEPIA SIĘ WARSTWĄ SADZY I JESZCZE DO TEGO WYBIJA DYM NA ZEWNĄTRZ,KOMINIARZ MÓWI ŻE TO NIEMOŻLIWE A JA WIEM SWOJE I WIDZĘ SADZE JAK MI LATAJĄ PO KUCHNI,PIEC JEST PODŁĄCZONY PRAWIDŁOWO,KOMIN JEST O SZEROKOŚCI 20 NA 20 CM , ZŁĄCZE KOTŁA Z KOMINEM PRAWIDŁOWE I SZCZELNE I CO WY NA TO.POMOCY RATUJCIE BO JUŻ MAM DOŚĆ.