Skocz do zawartości

stiw

Forumowicz
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez stiw

  1. Witam. Chciałbym się dowiedzieć od użytkowników kotła LAGUNA2P18 jaką mogą osiągnąć temperaturę wody na wyjściu z kotła, bo ja nie mogę dojść do 55* gdy kocioł ma zadaną temperaturę 80* to dociągnie góra 72*, a na wyjściu ok. 55*Przy ogrzewaniu podłogowym może byłoby Ok, ale przy grzejnikach to delikatnie mówiąc za mało. Teraz przy temperaturze ok 0* ja w pokojach nie mogę dojść do 21*. Może trzeba coś w parametrach kotła pozmieniać żeby się poprawiłoIMG_20240124_155639.thumb.jpg.3ad042994c60f9bbc55744e076194423.jpg

    IMG_20240124_163523.jpg

    IMG_20240124_155627.jpg

  2. A jak powinno być?, Żeby zaraz poprawić.

    To co widać na na tym pseudoszkicu to jest pion z zaworem zwrotnym a od niego jest trójnik do zasilania bojlera. Jak dobrze rozumiem to tak dla jasności te cztery ZZ na pionach mam wyrzucić, i wstawić jeden tak jak zaznaczyłem na szkicu. dam jeszcze parę zdjęć z kotłowni może to lepiej będzie widać

    DSC03582_1735567.JPG

    DSC03601.JPG

    DSC03602.JPG

    DSC03611.JPG

    DSC03609.JPG

    DSC03603.JPG

    DSC03606.JPG

  3. Witam. Jak w temacie. Po wymianie kotła i przeróbce instalacji na zamkniętą instalator na każde rozgałęzienie założył zawór zwrotny w sumie cztery i skutkuje to tym, że przez dwa piony ciepła woda nie może się przebić. Paradoksem jest to że są to najkrótsze i najmniej obciążone piony. Próbowałem już regulacji na zaworach termostatycznych zmniejszyć przepływ, ale skutkuje to tym że grzeje tylko połowa grzejnika, a na te piony nie przebije. Gorąca woda podchodzi tylko do zaworu zwrotnego, i dalej nie może się przebić. Tak jest gdy na kotle utrzymuję temperaturę ok. 70-75*. Jak podniosę temperaturę do 80* to po 2-3godzinach zaczynają grzać,ale gdy później znowu zmniejszę temperaturę to znowu te dwa piony robią się zimne. Pompa w tym kotle jest na powrocie jest ustawiona na najwyższej mocy i mam wrażenie że pompa i zawór mieszający służą tylko do ochrony kotła a na instalację lecą resztki. Na prowizorycznym schemacie tak to mniej więcej wygląda. Moje pytanie jest takie, czy są tam potrzebne aż cztery zawory zwrotne, czy wystarczył by tylko jeden za wyjściem z zaworu mieszającego przed rozgałęzieniami

    DSC03555_1702741.JPG

  4. Witam kolegów. Jak w temacie mam problem z grzaniem po wymianie kotła i przeróbce instalacji. Ale po kolei: dom dwupoziomowy z lat 90-tych, kocioł zasypowy na węgiel, instalacja grawitacyjna na zasadzie trójników (nie wiem jak się to fachowo nazywa), wspomagana pompą grzejniki aluminiowe bez termozaworów, później wymiana rur na miedziane, żadnych zaworów zwrotnych, wszystko działa idealnie. W ubiegłym roku wymieniłem kocioł na pellet (laguna) co wiązało się również z przeróbką instalacji na zamkniętą, dodanie zaworów termostatycznych do grzejników, oraz zaworów zwrotnych na poszczególne piony, i tu zaczął się problem. Jeżeli na kotle temperatura zadana jest mniejsza niż 78* gorąca woda nie potrafi się przebić przez zawór zwrotny  paradoksalnie na dwa najbliższe i najmniej obciążone grzejnikami piony. Na najdalej od kotła piony oraz gdzie jest najwięcej grzejników grzeje normalnie. Dopiero jeżeli na kotle jest powyżej 78* to grzeją wszystkie grzejniki. Pompa jest zainstalowana w kotle na powrocie i żadne ustawienia pompy nie pomagają. Moje pytanie jest takie: czy jak bym dołożył drugą pompę powyżej tego zaworu mieszającego na na zasilaniu przed rozgałęzieniem to mogło by to coś pomoc, czy sobie narobię większego kłopotu. daje kilka zdjęć jak to wygląda.

    DSC03522.JPG

    DSC03533.JPG

    DSC03530.JPG

    DSC03528.JPG

    DSC03529.JPG

  5. Ale ona mi zaraz powiedziała że jak chcę zrezygnować z dofinansowania czyste powietrze to mogę robić. Sam już nie wiem kto ma rację. Nawet nie wiem na jaką kwotę mogę liczyć, czy może samo odliczenie z PIT-u bardziej się opłaca a mniej nerwów

  6. Ta rozmowa po prostu nie miała sensu, pokazała mi jakie jest miejsce urzędnika a gdzie jest moje miejsce, zero empatii, wczucia się w sytuację tylko 180 regulaminowych dni i przyjdą w ostatni dzień. Dobrze że to było przez telefon bo może miałbym już postawiony zarzut?. A telewizji aż dudni jak Wodzisław i Rybnik najbardziej zanieczyszczone miasta, nie dziwię się z takim podejściem byle urzędnik miał święty spokój i co kwartał podwyżkę i premię

  7. Koledzy ja jeszcze w sprawie dofinansowania, złożyłem wniosek w grudniu z programu czyste powietrze, Laguna już stoi i czeka na instalację i tu nagle pojawił się problem bo musi ktoś z urzędu stwierdzić jaki jest piec i dać zielone światło do roboty, a tu marzec prawie się kończy i nikt nie przyszedł, więc dzwonię oczywiście z problemami ale się dodzwoniłem, żeby się dowiedzieć że oni mają 180 dni na to. Na moją sugestię że mam z instalatorem (Puławiakiem) ustalony termin i on później może nie mieć czasu dowiedziałem się od urzędnika cyt"Czy w Polsce jest tylko jeden monter" (czasami dobrze że rozmawia się przez telefon). Tłumaczę jej że mi tylko chodzi o stwierdzenie jaki mam piec,a nie o pieniądze już teraz żeby móc to zamątować to tylko słyszę że mają 180dni na to, więc nie mówcie mi że komuś z rządzących zależy na czystym powietrzu, lepiej posłać straż miejską i nakładać mandaty, ale do rzeczy. jak to wygląda w przypadku ulgi termomodernizacyjnej czy lepiej z tego skorzystać, czy można tu i tu, bo z tego co czytam to program czyste powietrze to droga przez mękę

  8. Ja bym miał pytanie do kol. Osikarob, czy kupił ten kocioł z Kotłospawu i jak się sprawuje, bo też stoję przed trudnym wyborem kotła, i już prawie na 90% wybrałem bardzo polecany na tym forum kocioł laguna P18, który jest prawie bezobsługowy,ale troszeczkę blokuje mnie mały zbiornik na pellet, menu w obcym języku i cena, ale widzę że bardzo jest też chwalony na tym forum kocioł z kotłospawu Slim. Czy ktoś mógłby podzielić się informacjami o tym kotle czy cicho chodzi, (jak kiedyś byłem oglądać kocioł,nie wiem jaki to był,  ale podawanie pelletu było tak głośne, jakby stado szczurów latało po kotłowni,w nocy nie zazdroszczę), jaki wielki musi być przewód kominowy, i czy faktycznie ustawienie teko kotła jest trudne

  9. Sorry, może mnie ktoś uświadomi jak przejść na pw, bo miałbym parę pytań do kolegi robin60, a jeżeli chodzi oto czy sprawdzałem ceny to oczywiście, jak jeżdżę po dystrybutorach to akurat laguny w okolicy nikt niema w ofercie, i oczywiście najlepsze są kotły które oni mają w ofercie a obudowę zewnętrzną wszystkie mają ładną. Mieszkam na śląsku gdzie większość pieców to jednak na ekogroszek i za bardzo nie mam z kim na ten temat pogadać dlatego szukam pomocy na forum i mam nadzieję że przy pomocy kolegów wybiorę właściwy kocioł i nie będzie tradycyjnego > mądry Polak po szkodzie <

  10. Witam szanownych kolegów. Przymierzam się do wymiany kopciucha na kocioł pelletowy, o którym praktycznie nic nie wiem, na co zwrócić uwagę ,i o co głównie dopytywać sprzedawców, a czym więcej przeglądam różne fora, to tym większy mam mętlik w głowie. Miałem już swoich faworytów tj. pellux compact 12 który ma dużo dobrych recenzji i nawet blisko mnie jest dystrybutor u którego byłem obejrzeć piec, ale przeraziło mnie że najbliższy serwis jest oddalony o ok.150km, a druga sprawa że ja potrzebuje piec w/g ciepło właściwe ok 17Kw a ten ma tylko 12Kw choć w opisie jest do 200m.kw. Drugim jest Laguna P18 ale cena trochę odstrasza. Lazar jest za wysoki. Dobrą opinią cieszy się też kocioł z firmy Kotłospaw SLIMKO  i właśnie na temat tego pieca chciałbym się coś dowiedzieć, czy byłby to dobry wybór, czy palnik kipi to dobry palnik, czy czyszczenie rotacyjne palnika oraz poziomy wymiennik to wada czy zaleta, jakie są zalety i wady tego kotła,czy dać sobie od razu z nim spokój. Chciałbym wybrać dobry kocioł, ale też w rozsądnej cenie i żeby później nie żałować.

  11. Witam. Na początku chciałem się przywitać, i od razu przedstawić jaki mam problem.Mam instalację CO robioną w stali piec 34KW na paliwo stałe. oczywiście układ otwarty z pompką. Problem mój polega na tym że wymieniam grzejniki na aluminiowe oraz przy okazji rurki na miedziane.Teraz najważniejsze:jest to pion najdalej od pieca(nie wiem czy to ma znaczenie),i stare rurki są o średnicach od rozgałęzienia z pieca:1,5",później 5/4" do grzejnika (grzejnik płyta 200x70 3szt),później 1" do grzejnika na piętrze(też stalowy ale 2szt)i dalej 3/4"do zbiornika wyrównawczego. Ja rozciąłem na rurze 1,5" i tam robię przejściówkę na miedź, i jakie od tego miejsca dać średnice rurek miedzianych (na parterze i na piętrze będzie po jednym grzejniku aluminiowym składającym się z 20 żeberek o mocy ok. 2500W ),czy wystarczy Fi18 a do grzejników fi15, czy dać większe przekroje?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.