czerwony

Witam Na rozdzielaczach niestety nie mam przepływomierzy a instalator miał to w dupie żeby wyregulować cokolwiek skasował ode mnie pieniądze a reszta go nie obchodzi zrobiłem zdjęcie tego termostatu i zdjęcia rozdzielaczy i siłowników obejrzyj je proszę i napisz co o tym myślisz na jedynie na listwie rozdzielaczowej zasilającej są jakieś zaworki na imbus do regulowania i to wszystko nie ma tam żadnych przepływomierzy. Już nawet trochę tymi zaworkami pokręciłem zeby więcej ciepła szło do łazienki. A siłowniki odkręcałem i jak nie są podłączone to podłoga grzeje pomimo to na całą parę. Pozdro Mariusz.

Witam Tomku Sprawa wygląda następująco więc łazienka jakby to powiedzieć jest najdalej zasilanym obiegiem oddalonym od pieca i może dlatego nie chciała grzać jak trzeba albo faktycznie jest tam coś powietrza choć nie chce mi cię w to wierzyć zrobiłem tak że zakręciłem na górnej belce zasilającej rozdzielacza wszystkie obwody i zostawiłem otwarty tylko obwód łazienki i co się okazało że podłoga w łazience zrobiła się ciepła i temperatura wzrosła, ale z tym już nie ma takiego problemu tylko musiałem trochę skryzować resztę obiegów na dole żeby w łazience grzało nie wiem czy to tak ma być, bo na razie tak to zostawiłem tylko mam takie pytanie jak to jest z tym załączaniem pieca bo u mnie jest tak że piec mi się załącza na trzy minuty a później wyłącza na trzy minuty więc nie wiem czy to jest dobre żeby tak się ciągle załączał i wyłączał czy to jest ekonomiczne ustawiłem w kodowaniu pieca max temp. zasilania obiego na 40 stopni bo miałem wcześniej ustawione na 75 stopni nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz po tym zabiegu spala mi na dobę 9 metrów sześciennych gazu a wcześniej 16 metrów tylko że teraz podłoga nie jest tak ciepła jak wcześniej co mam zrobi żeby mój piec pracował optymalnie za pomoc z góry ci dziękuję. Pozdrawiam Mariusz. Aha jeszcze jedno nie wiem co zrobili ci instalatorzy ale ma źle podłączone termostaty w pokojach jak ustawię na minimum to grzeją na maxa a jak ustawię maxa to grzeją na minimum nie wiem co mogę teraz z tym zrobić? masz jakiś pomysł?

Tak mieszkam już dwa lata więc myślę że chyba tydzień powinien wystarczyć jak myślisz? Tak tylko Tomku to jest nowszy regulator pogodowy i nie wiem za bardzo jak to nacisnąć na moim regulatorze a mój to jest Vitotronic 200 gdybym miał taki sam to już bym to ustawił więc myślisz że 0,6 powinno być ok a ja nawet nie wiem ile mam u siebie ustawione. Jest tylko jeden problem nie wiem ale w łazience na dole dalej jest zimna podłoga tzn. nie zimna ale taka letniuteńka więc jak sprawdzałem termometrem jaka tam jest temperatura to w środku jest 18 stopni a termostat ustawiłem na 25 stopni i nic to nie daje dalej pozostaje na tym samym poziomie jeszcze jedna sprawa czy to jest normalne że ja sobie ustawiam termostaty w pokojach a podłogówka i tak grzeje jak oszalała cały dom (Oprócz oczywiście podłogi w łazience) i nie mam wpływu ustawiając termostaty pokojowe dla mnie to jest nienormalne chyba że tak jak pisałeś wcześniej najpierw musi nagrzać podłogówkę a później będzie można regulować temperaturę termostatami pokojowymi proszę wytłumacz mi czy tak jest jak piszę czy może mam coś nie tak w ustawieniach regulatora lub pieca? Prosiłbym o napisanie jak to mam odpowietrzyć ten obieg w łazience żeby to zaczęło normalnie działać bo w przedpokoju to mogę mieć niedogrzaną podłogę ale w łazience to powinno być ciepło jak się wychodzi z pod prysznica. Bardzo dziękuję z góry za pomoc w tej sprawie.

Więc tak Tomku ja nie mam żadnych grzejników tylko podłogówka góra i dół tylko teraz na dworze jest u mnie 0 stopni a piec tzn regulator pokazuje 37stopni celsjusza na wyjściu więc moim zdaniem trochę za dużo ja mam Regulator Pogodowy Viessman Vitotronic 200 ale nigdzie nie mogę znaleźć instrukcji serwisowej ustawiania krzywych grzewczych dom ma 115 metrów kwadratowych ocieplony styropianem 10 cm i w ciągu jednego dnia spalił mi 18 m sześciennych gazu nie wiem czy to jest ok ale trochę chyba za dużo jak na jeden dzień napisz może ile taki piec ma chodzić żeby wygrzać już ten beton, ile czasu to trwa dwa dni trzy dni bo jakoś wydaje mi się że coś dużo mi pali tego gazu, ale teraz już mam w domu 22 stopnie to myślę że jutro się zobaczy ile tak naprawdę spala a byłbym ci wdzięczny jakbyś znalazł jakies informacje jak ustawić te krzywe grzewcze dl mojego regulatora Vitotronic 200 mój piec to Viessmann 333 WS3B byłbym ci wdzięczny bo ja nie umiem nigdzie tego znaleźć. Pozdrawiam Mariusz.

Tomku wszystko w porządku dzisiaj tzn wczoraj całą noc studiowałem tą instrukcję i zaprogramowałem sobie to wszystko od nowa ale nie wiem czy tak ma być ale piec cały czas mi pracuje nie wiem czy to jest ok, może musi wygrzać ten beton teraz nie wiem czy to w porządku bo jak tak dalej pójdzie to za gaz nie wyrobię. I jeszcze jedno pytanko bo coś mi nie chce się grzać podłoga w łazience czy jest jakiś sposób odpowietrzenia obiegu podgrzewu łazienki czy jest to niemożliwe żeby się tylko łazienka zapowietrzyła i nie grzeje ale teraz już mineło prawie 12 godzin od załączenia podłogówki i podłoga staje się leciutko cieplejsza może po prostu tyle czasu musi minąć żeby wszystko się powolutku rozgrzało przepraszam za takie proste pytania ale to dopiero pierwszy raz załączyłem podłogówkę i Tomku jeszcze jedno trochę jest to dziwne ale na pogodówce ustawiłem sobie temperaturę 22 stopnie a już mam w domu 23 co jest grane? A w pokojach u góry a konkretnie w dwóch mam ustawione na 15 stponi bo są jeszcze nie wykończone a podłogówka grzeje i tak i tak pomimo tego że mam ustawione termostaty na minimum, Termostaty i siłowniki mam z firmy HERZ nie wiem czy to są dobre termostaty i na dodatek te najtańsze na pokrętła HERZ FLASH proszę pomóz mi w tej kwestii bo ciepełko się zrobiło i od razu Żona zadowolona bo wreszcie ciepło w całym domku mamy jak na razie to dziękuję za wszystkie twoje wskazówki i pozdrawiam. Tomku jakbyś mi jeszcze wytłumaczył o tych krzywych grzania o co w tym wszystkim chodzi to byłoby super. Mariusz

Więc mierzyłem po wypięciu z listwy i pokazywało 1 potem wpiąłem w listwę i pokazało 50v może dlatego siłowniki elektromagnetyczne ma podpięte pod termostaty pokojowe a czy współpracują z mieszaczem nie mam pojęcia a ta skrzynka i układ scalony to jest z tego orginalnego mieszacza Viessmannowskiego a na koszty to na pewno zostałem naciągnięty bo za tą całą instalację zapłaciłe 30000 tys 3 lata temu eh pomyliłem się 4 lata temu. Na stronie Viessmann.pl znalazłem taki schemat chyba pasuje do mojego pieca podam ci może adres: http://www.viessmann.com/web/poland/PDF-90...pdf?OpenElement Jak to załadujesz to znajdziesz instrukcje dla serwisantów tylko że to jest nowszy model od mojego ale tylko z tą różnicą że jest nowszy regulator pogodowy reszta tak mi się zdaje jest bez zmian.

A już teraz wiem o co tobie chodzi z tym pomiarem tych kabelków, więc jeden to jest kabelek na czujnik drugi na nie wiadomo co? trzeci ma trzy przewody i idzie do zasilania pompki a czwart idzie od pieca do zasilania mieszacza i też ma trzy kabelki zaraz sprawdzę ten ostatni kabelek omomierzem. No jak go podłączyłem do miernika ten kabelek to mi pokazywał 1 a jak zmieniłem na sprawdzenie napięcia to pokazywało 50 nie wiem o co chodzi z tym kabelkiem do czego służy.

Więc Tomku zasilanie na listwie z mieszacza jest sprawdzałem miernikiem poza tym kiedy wyłączy się mieszacz podczas załączonego ogrzewania zaraz wyskakuje usterka na piecu więc zasilanie mieszacza jest sprawdzałem jest na sto procent poza tym jak otworzyłem mieszacz to na płytce głównej miga zielona dioda nie wiem co ona oznacza mieszacz zasilany jest z pieca na sto procent bo piec jest podłączony bezpośrednio z gniazdka i nic poza tym więc zasilanie na pewno jest z pieca a jeśli chodzi o ten drugi kabelek z dwoma kabelkami to on gdzieś idzie w okolice pieca nie wiem dokładnie gdzie i do czego służy.

Nie mam żadnego schematu ale na obudowie mieszacza są jakieś opisy podłączeń zrobię zdjęcie i wstawię i zmierzę ten czujnik jeśli będzie pokazywał coś innego to znaczy że jest uszkodzony? Podpiąłem pod miernik na omomierzu 2000k i wychodziło 000 czyli jest OK.

Witam Tomku Więc tak zrobiłem taki mały eksperyment i załączyłem piec na ogrzewanie centralne i załączyłem pompkę która była bezpośrednio do gniazdka podłączona ale nic to nie dało pompka pracowała ale piec pomimo to się tak jak zwykle po jakimś czasie wyłączył nie wiem o którą skrzyneczkę ci chodzi bo jeśli o skrzynkę zasilania pompki to są tam trzy kabelki niebieski, brązowy, żółto-zielony jeśli chodzi o skrzynkę mieszacza to tam jest zasilanie mieszacza, zasilenie pompki, dwa kabelki z tego termostatu, i jeszcze dwa kabelki tylko one idą gdzieś do pieca więc nie wiem do czego służą i od czego są podejrzewam że może czujnik zewnętrzny ale nie jestem pewien. Zrobię ci dokładne zdjęcie tego czujnika i mam takie pytanie czy firma instalatorska która montowała mi tą instalację powinna zostawić mi dokumentację jakąś odnośnie podłączeń itp. Bo ja nic nie mam od tej firmy. Pozdrawiam Mariusz.

Tomku sprawdzone okazało się że nie ma napięcia ale i tak nie byłem pewien więc podłączyłem kabel bezpośrednio do gniazdka i okazało się ze pompka jest OK chodzi bez problemu czyli brak napięcia. Napięcie na pompkę przychodzi od mieszacza sprawdzałem an zaciskach mieszacza i też nie ma napięcia a teraz jeszcze na dodatek mieszacz mi bez przerwy tyka nie wiem co jest grane bo wcześniej wcale nie tykał a teraz jak pompkę odłączyłem i ruszyłem ja bezpośrednio z gniazdka to zaczęło coś w tym mieszaczu tykać i poszedłem dalej odkręciłem pokrywę mieszacza i okazało się że tam miga jakaś zielona diodka na zdjęciu zaznaczyłem która i mieszacz tyka bez przerwy. Czyli ciekawe dlaczego nie ma napięcia na tą pompkę, chyba mieszacz się nie zepsuł bo chyba szlag mnie trafi jeśli to ten mieszacz bo z tego co pamiętam to drogo kosztuje takie ustrojstwo z Viessmanna. Ale troszku odetchnąłem że pompka jest ok ale nie wiem czy mieszacz jest ok bo jeśli to cos z mieszaczem to dupa zbita to już lepiej chyba jakby ta pompka była spalona. Pomimo to bardzo wszystkim za pomoc a w szczególności Tobie Tomku za pomoc. Dołączam te zdjęcia może ktoś będzie miał jakiś plan jak to opanować. Jeszcze jedno jeśli załącze ogrzewanie a pompką połącze bezpośrednio z kontaktu to może się coś stać z intalacją czy mieszaczem?

Więc musiałbym odkręcić z boku ten dekielek i zmierzyć miernikiem czy jest napięcie postaram się to sprawdzić choć w sprawach elektryki nie jestem za biegły ale spróbuję, jeśli chodzi o pompkę to nawet nie drgnie nie wyczuwam żadnych oznak pracy tej pompki.

Więc Tomku jak odkręciłem tą nakrętkę na pompie to kręci się bez żadnego oporu wirnik kręci się bez problemu nie wiem czy jest za pompą zawór zwrotny ale zrobię dokładne zdjęcia i wrzucę. Sorry za te opisy ale nie umie lepiej myszką pisać dlatego są takie a nie inne ale chyba da się coś rozczytać z tego. Na trzecim zdjęciu zrobiłem ten trójnik który znajduje się za mieszaczem.

Tak tylko nie wiem jak mam odciąć pompkę bo ani przed pompką ani za nie ma żadnego zaworu, jest tylko trójnik za mieszaczem więc nie wiem jak to mam zrobić żeby to zobaczyć co z tą pompką jest nie tak, dołączam zdjęcie tego trójnika i pompkę z bliska jeśli nie da się zastawić pompki to co trzeba cały układ ogrzewania podłogowego spuścić tylko nie wiem w jaki sposób? Czyli jeśli nawet układ jest zapowietrzony to pompka powinna chodzić czy tak? Sorki że się nie przedstawiłem na imię mam Mariusz z tego co widziałem po nicku to na pewno masz na imię Tomek czy mogę tak się do ciebie zwracać? Proszę o wyjaśnienie co robić dalej bo pewnie jak odkręcę pompkę bez zastawienia jej to pewnie wszystko wyleci z całego układu a potem będę miał problem z odpowietrzeniem tego ustrojstwa.

No to zrobiłem jak mówiliście i pompka nie ruszyła tzn. załączyłem piec na ogrzewanie podłogówki i nic nie kręci się wcale piec sie załączył pochodził i chwilę i sie wyłączył i nic więcej dołączam zdjęcia wydaje się że są dokładniejsze bo zdjąłem szafką nadstawkę na piec. Jak można inaczej sprawdzić czy pompka jest w porządku ta pompka to grundfos a z boku ma tak mi się zdaje przelączanie obrotów takie cyfry rzymskie sa I, II, III ja miałem ustawiona na II.

Ok Zrobię jak mówicie tylko że wcześniej już to próbowałem zrobić i nic ale spróbuję zrobić to jeszcze raz zobaczymy co się stanie czy ruszy.

Tak dzięki za odpowiedź tylko u mnie jest tak że piec się załącza i po jakiejś chwili się wyłącza i juz dalej nic zostawiłem piec w takim stanie jakieś kilka godzin i ani razu się palnik nie załączył więc nie wiem czy pompka przez dwa lata nie używania się mogła zepsuć powiem tylko że pompka po odkręceniu tego wielkiego korka na śrubokret płaski w ogóle się nie kręci co z tym jest nie tak czy ona będzie sie kręcić nawet kiedy jest układ zapowietrzony.

Niestety za pompą z tego co wiem nie mam zaworu, poza tym jak mi instalatorzy montowali to powiedzieli że zakręcają mi tylko obieg recylkulacji grzania wody użytkowej a poza tym nic nie zastawiałem, nie wiem może się mylę. :D

Witam wszystkich! Jestem nowy na tym forum i będę bardzo wdzięczny za pomoc, problem polega na tym iż mam ogrzewanie podłogowe w cały domu tzn. góra i dół i szczerze mówiąc to zamontowaną ja mam od dwóch lat firma która montowała mi to ogrzewanie sprawdziła i je po montażu i wszystko było ok. Niestety moja sytuacja finansowa była zła dlatego nie używałem podłogówki przez dwa lat ponieważ miałem sporo drzewa kominkowego a poza tym góra była niewykończona a na dole miałem jeden pokój wykończony dla dzieci, salon, kuchnię i łazienkę i dlatego zdecydowałem sie na grzanie domu z kominka przez dwa lata do póki nie stanąłem troszku na nogi, teraz do rzeczy więc mam piec gazowy kondensacyjny Viessmann Vitodens 333 przez ten cały czas grzałem tylko w nim wode i działał bez zarzutu mieszacz również Viessmann dwie szafki rozdzielaczowe jedna na górze druga na dole i nad piecem wiele różnych zaworów i pompek z których nie bardzo wiem co jest co? Niestety jestem laikiem w tych sprawach i nie za bardzo wiem jak to opisać problem jest taki piec przy uruchomieniu w trybie ogrzewania podłogowego załącza się ale po jakimś czasie po prostu sie wyłącza i juz dalej nic nie reaguje powiem tylko że rurka z pieca która idzie do pompki ogrzewania podłogowego jest ciepła a za pompką juz tylko letnia rozdzielacze są zimne i nie wiem czy problem tkwi w piecu czy coś innego jest nie tak, może zapowietrzony układ tylko jak odkręciłem tą śrubkę z pompki tą z odpowietrzenia to pompka nie chodziła ruszyłem ją śrubokretem ale to nic nie dało nie wiem czy to wina pompki czy układ zapowietrzony bardzo prosze o porady z góry dziękuję. Pomóżcie bo żona ma już dość grzania z kominka i ciągle mi mówi tyle za tą podłogówkę zapłaciłem a nie używamy tego. No i ma rację firma skasowała ode mnie kupę pieniędzy i przez to nie chcę ich znać bardzo proszę spójrzcie na wykonanie tego wszystkiego czy jest to wykonane profesjonalnie bo moim skromnym zdaniem to troche tu widze fuszerki choc na tym sie nie znam ale prosiłem firmę instalatorską o osobne zawory odcięcia podłogówki u góry ale ich nie zamontowali i dlatego nie używałem ogrzewania podłogowego bo nie chciałem niepotrzebnie grzać czegoś gdzie nic jeszcze nie było wykończone dopiero niedawno wykończyłem górę i teraz kominek juz za bardzo nie daje rady z grzaniem domu na dole sprawowało się wszystko ok z ogrzewaniem ale teraz kiedy nie mam rozprowadzenia ciepłego powietrza z kominka to już nie wystarcza dlatego proszę o pomoc, dołączam parę zdjęć wykonanych jak mi sie wydaje dobrej jakości jeśli nie to proszę napiszcie co mam konkretnie za zdjęcie dodać. Dziękuje za pomoc przepraszam że się rozpisałem ale jestem w kropce.