Qni

Czujnik chodzi dobrze (jest wcisnięty w specjalny otwór w obudowie boilera), a czujnik wiem że jest dobry, bo termometr na boilerze wskazuje tą samą temperaturę wody (+/-2st). Pompa od wody właściwie nie pracuje od temp. 56st, a gorąca woda z kotła jakby sama podgrzewa wodę w bilerze, jakby z rozpędu, aż do 66st kiedy to wlącza się alarm że za gorąca woda i piec staje, czekając na wychłodzenie się wody.

Witam po raz pierwszy, Mam taka instalalcję CO - CWU Piec: Ogniwo Eko 20kW, podajnik ślimakowy, palenisko retortowe. Piec ładnie spala węgiel. Sterownik: Electronics SP-24 Bojler: Gamlet 140l z wężownicą, ocieplony, czujnik temp. doprowadzony ze sterownika kotła. Sterownik: Electronics SP-24 Ustawienia: CO 56 st, CWU 56st, hist 2st, priorytet CO. Problem w ty że temp. CO rzadko kiedy dochodzi do 56st. bo wcześniej CWU osiąga temp. okolo 66st i wlancza się alarm "Za wysoka temp. CWU" i kocioł czeka na ponowne uruchomienie aż temp. CWU nie spadnie do zadanych 56st, a w tym czasie CO spada do 40 st. Dodam że mam dwie osobne pompy CO i CWU i nie mam zaworów 3 i 4 drożnych. Rury miedziane, w kotłowni ocieplone w domu częściowo ocieplone. Jak mam spowodować zeby mój kocioł osiągał temp. zadaną? Jeszcze taki mam problem, że jak dojdzie już CO do 56st, to za max 4min spada temp. o 2 stopnie i piec zaczyna pracować. Strasznie szybko się wychładza, co mam zrobić żeby kocioł wchodził w stan przedmuchu (pauza 15min, przedmuch 30sek)?