Skocz do zawartości

marchec

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marchec

  1. Witam wszystkich,

    jako że powoli zaczyna mnie doprowadzać do szału korzystanie z CWU przy piecu pracującym w trybie CO (chodzi o to, że zanim piec przełączy się w tryb CWU sporo zimnej wody ścieka do kanału...), kocioł gazowy Viessmann Vitopend 100 dwufunkcyjny turbo umieszczony w łazience, mieszkanie w budynku wielorodzinnym 70mkw, postanowiłem system nieco ulepszyć.

    Polecono mi hydraulika, który zaproponował montaż zasobnika typu http://www.elektromet.com.pl/venus/ wersja 60l, do tego pompka sterowana termostatem umieszczonym w zasobniku i naczynie przeponowe. Układ CWU przerobiony w ten sposób, że CWU będzie pobierana z zasobnika, który staje się swojego rodzaju buforem. Termostat w przypadku spadku temp. w zasobniku uruchamia pompę, ta uruchamia piec w trybie CWU i zasobnik jest dogrzewany. I teraz:

    1. czy i o ile (%) wzrośnie zużycie gazu? Z Waszego doświadczenia - jak często będzie zasobnik "dobijany"?

    2. Czy w ogóle takie rozwiązanie ma sens i podniesie komfort korzystania z CWU?

    3. Czy koszt z materiałem ok. 2 tys zł jest ok?

    4. Jaki zasobnik najlepiej wykorzystać (chodzi o to, żeby jak najdłużej utrzymywał temperaturę wody)?

     

    Alternatywą jest zamontowanie nowego pieca z wbudowanym zasobnikiem, ale to sporo większy koszt...

  2. 1) skoro grzejnik ma większa moc to i kocioł pobiera w tym czasie więcej gazu - iloczyn czasu pracy i zużycia gazu okaże się taki sam.

    Czyli jak rozumiem kocioł zużyje tyle samo gazu, ale pomieszczenie szybciej osiągnie żądaną temperaturę?

     

    Zasadniczo dla osób dorosłych 18 stopni w zimie jest odpowiednią temperaturą.

    Spróbuj powiedzieć to mojej żonie;) Nie wymagam wiele - ale 20-21st.C chciałbym osiągnąć - a 20st. osiągam ledwo ledwo po kilkunastu godzinach nieprzerwanej pracy pieca.

  3. Witam,

    zachodzi podejrzenie, że dewelpoer zamontował u mnie niedowymiarowane grzejniki. Efekt jest taki, że podczas ostatnich mrozów mimo pieca pracującego praktycznie non stop (Viessmann Vitopend 100, sterownik pokojowy PT21) i gorących grzejników temperatura w mieszkaniu (68mkw) osiągała ledwo 19,5st.C

    Czy jeżeli zamontuję większe grzejniki, czy zwiększy się zużycie gazu? Obecni wynosi ono ok. 12m3 na dobę, chyba trochę za dużo jak na (-10stC) na zewnątrz... Piec chodzi non stop, zużywa gaz a efektu nie ma - mam wrażenie że grzejniki są zbyt małe aby oddawać ciepło.

    Moje rozumowanie jest takie: zwiększam moc grzejnika, pomieszczenie szybciej osiąga zadaną temperaturę (np. 21stC), piec się wyłącza - czyli teoretycznie zużycie gazu może nawet zmaleć? Wybaczcie naiwność pytania ale jestem laikiem w dziedzinie ogrzewania.

     

    W sumie w mieszkaniu znajdują się 4 grzejniki ścienne Viessmann, 2x512W, 1x623W, 1x1661W (moce określiłem sam na podstawie wymiarów grzejników i katalogu Viessmann) i grzejnik łazienkowy (nie znam mocy, ale w łazience zawsze jest ciepło więc chyba jest dobrze dobrany). Okna 6 komorowe, ściana z silki + styropian 10cm.

     

    Teoretycznie poza lekkimi nieszczelnościami okien (do regulacji) strat ciepła nie powinno być, a ciepło gdzieś ucieka... Wilgotność w pomieszczeniach to ok. 35%.

     

    Dorzucać większe grzejniki czy szukać przyczyny gdzie indziej?

     

    Pozdrawiam świątecznie!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.