Witam Panowie. Oto wyniki. Piec wytrzymał mi na tym zasypie 26 godzin. Wynik mnie osobiście nie zadowala, bo to by wychodziło ok.1700 kg. węgla na miesiąc!!!! Czyli jakieś 1300zł!!!
Natomiast co do spalania to powiem że pięknie (całkowicie) wypalił się węgiel. Cały popiół znalazł się w popielniku a na ruszcie to co zebrałem to w jedną dłoń się zmieściło. Prawdą jest też bezdymne spalanie opału. Przynajmniej sąsiedzi zadowoleni :( W kotle jest biały osad, który widzę pierwszy raz. To chyba dobrze. :( Cały poprzedni brud się odkleił od ścianek więc czyszczenie teraz to chyba pestka. W tej chwili znów zasypałem ok.60kg węgla i ustawię piec na 60*C . W domu gorąco ale to za sprawą ciepłych temperatur na zewnątrz (w tej chwili okolice 0*C )
Mam już odpowiedź na moje pytanie jeśli chodzi o brudny kociołek B)
Teraz panowie czekam na podpowiedzi jak oszczędzić opał. Dodam że w tym sezonie nie planuję przeróbek przy piecu. O tym pomyślę na wiosnę.
Także dziękuje za dotychczasowe podpowiedzi i czekam na następne. Pozdrawiam :D :)