szeryf51

witam mam pewne swoje uwagi bo 2- rok grzeję bo muszę propanem tak więc w m-cu grudzień 2010 zapłaciłem za zużyty gaz z butli /33kg/ 1200zł /TAK 1200zł/ mam domek 100m2 z maxa ocieplony styropianem 12cm dom nowy a więc i suchy kocioł immegas nike star 23 kw dwufunkcyjny inna niewygoda to brak możliwości sprawdzenia ile gazu pozostało w butli tak więc zdarzało się że ktoś kąpał się i w tym momencie brakło gazu fajnie?? reasumując bardzo drogo i nie za bardzo wygodnie na początku sezonu za butlę z dowozem 33kg płaciłem 105zł obecnie 150zł butla u mnie starcza do 5-6dni a po każdej wymianie należy bardzo !!!! dokładnie sprawdzić szczelność na połączeniach a zdarzało mi się że dostarczono butle bez uszczelek na połączeniu z reduktorem przy tak dużym poborze gazu butla "mrozi się" i jest trudno opróżnić ja do "0" ja po opróżnieniu do 1/3 wstawiam ją do miski z ciepłą wodą /pełna waży brutto 60-65 kg/ rozwiązanie możliwe na chwilę ale z niecierpliwością czekam na gaz z sieci pozdrawiam

Witam Pragnę zasięgnąć opinii w takiej to sprawie. Posiadam domek około 100m i ogrzewam go kotłem jak w tytule. Ale mam spory problem a mianowicie docelowo miałem mieć gaz z sieci i na ten okres podłączyłem gaz z butli propan-butan 33kg. Takie ogrzewanie jest nieprawdopodobnie drogie. Za m-c grudzień 2010 zapłaciłem za gaz 1200zł - tak jeden tysiąc dwieście zł. Kocioł podłączyłem do butli przez reduktor /standardowy taki jak do butli 11kg. Wcześniej wymieniłem dysze na palniku /na takie jakie przewiduje producent czyli do propan-butan/. I oto moje spostrzeżenia.Pobór gazu jest tak wielki że aby zapobiec mrożeniu butli wstawiam ją do naczynia z ciepłą wodą, mimo to zdarza się że płomień w piecu "pulsuje". Czy ktoś może mi pomóc co zrobić aby zmniejszyć ten koszt.? Zaznaczam że wszystko stoi i wisi w nieogrzewanym garażu. pozdrawiam

Witam Pragnę podzielić się swoimi uwagami w sprawie, moje doświadczenie nie jest może wielkie - ale??. Tak więc sam wykonałem instalacje w swoim domku i mam pewne spostrzeżenia co do tego co na fotkach. Po pierwsze sprawność instalacji to nie tylko wygląd /estetyka która z fotek wygląda na nie szczególną/ ale technologia wykonania. Tak więc 1/ bojler ma podłącz jak normalny grzejnik tak więc zasilanie "z góry" odbiór od dołu" 2/ instalacja musi być wyregulowana tzn nie może być tak cała woda idzie na grzejnik najbliższy /bo ma najmniejszy opór/ a grzejniki oddalone od pieca są zimne woda musi równomiernie rozchodzić się po wszystkich grzejnikach służą do tego zawory rozdzielacze widzę że masz na grzejnikach zawory powrotne możesz nimi ograniczyć przepływ wody w grzejnikach "ciepłych" i wymusić przepływ do "zimnych". Ta regulacja to: zakręć do oporu i odkręć o około jeden obrót tak żeby temp na zasilaniu była wyższa niż na powrocie i tak ze wszystkimi grzejnikami 3/ po co dałeś takie grube rury to też strata ciepła znacznie wzrasta ilość wody w układzie , którą trzeba zagrzać a poza tym Twój "fachowiec" nie popisał się życzę powodzenia pozdrawiam