Skocz do zawartości

rafales

Forumowicz
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rafales

  1. Z tego co kolega pisze to nasuwają się następujące wnioski:

    - piec jest zawalony, nieczyszczony,

    - komin również do czyszczenia

    - masz zbyt mokre drewno, jeżeli będzie sezonowane, canajmniej 18m-cy to nie bezie takie sytuacji

     

    A wentylator nie ma tutaj raczej nic do znaczenia, ale pewien nie jestem na 100%

     

    Jak może ci się cofać dym kominami wentylacyjnymi? Nie ma takiej opcji, co ty za głupoty opowiadasz?

  2. A na jakiej podstawie twierdzicie, że trzeba piec wymienić?

    Najpierw ocieplić prawidłowo dom, potem zobaczyć jedną zimę co się będzie działa. Nie wiadomo czy dobrze jest piec poustawiany etc. Nie wiemy jaki to piec, nie wiemy czym kolega pali etc. To ja mam 170m2, 83 rok, budynek jeszcze nieocieplony, strop ostatni w ogóle nieocieplony (jeszcze) i do tego wszystkiego stary kocioł i spaliłem 4 tony węgla i z 5m drewna.

    Ale nad optymalnym ustawieniem pieca i czopucha spędziłem jakieś 20-30 dni. Próbowałem i sprawdzałem, aż wreszcie doszedłem do perfekcji. Do tego sprawdziłbym czy z instalacją wszystko ok, czy pompa jest odpowiednia etc.

    Piec to wymieniłbym na samym końcu.

  3. Witam

    Temat poruszany wielokrotnie ale chyba nie wyczerpany.

    Buduje dom o pow ok 160m2 w tym 20m2 garażu którego nie zamierzam ogrzewać. Przy tym rownież kotłowni o pow ok 10m2 w której bedzie stał kocioł - czyli do ogrzanie pozostaje ok 130-140m2.

    Dom będzie miał 25cm wełny na dachu i 15cm styro na ścianach. Fundament ocieplony 5cm a pod posadzka bedzie ok 10cm styro. Okna drewniane z szybami 1,0. Bojler 250 l. (przygotowany pod solary).

    Jaką moc pieca potrzebuję?

    Teoretycznie większosć mówi od razu 25kW, ale często czytam na tym forum że taka moc wystarcza do ogrzania 200m2 nie zawsze ocieplonego domu.

    Zatem wynikałoby z tego że może jednak wystarczy mi piec o mocy 19kW a może i mniejszej.

    Zauważyłem też że bardzo często to jak dom jest ocieplony praktycznie wcale nie wpływa na ocene zapotrzebowania na energię, czy zatem ocieplenie prawie nic nie daje czy też większośc uzytkowników ma przewymiarowane kotły.

     

    Nie chodzi mi o zaoszczędzenie kilku złotych przy zakupie kotła ale na tym aby optymalnie pracował bo to jak wiadomo zmiejsza zużycie i kotła i opału.

     

    Tak więc prosze doradzcie mi jaki piec.

    Może również warto podać kilka przykładów zestawienia mocy kotła do powierzchni ogrzewanej.

     

    Czym grozi przewymiarowanie kotła. Czy i jakie mogą być straty z tego tytułu? (to może pytanie na nowego posta)

     

    Pozdrawiam

    QbaB

     

    Jeżeli masz tak dobrze ocieplony dom, to wystarczy 19kw. Jestem tego pewien. Na nieocieplony dom to nawet 30KW nie pomoże, po ściany i strop się wyziębią.

  4. Kociołek to odpowiednik zębca wyprodukowany przez lokalnego przedsiębiorce z wieloletnim doświadczeniem w tej dziedzinie .Na czym więc polega zły sposób palenia? Pale już 10 sezon i taki numer mam pierwszy raz . W kominie założony jest wkład ,a czyszczony jest cztery razy w roku ze waględu na podgrzewanie cuw.

     

    Odpowiednik Zębca zrobiony przez innego? Dobre. Nie wierzę, że węgiel jest na tyle zły, żeby smoła ciekła. Albo zbyt niska temperatura spalania, albo wyjście do komina zawalony, albo dmuchawa zatkana. No tylko takie mogą być podstawy tego stanu rzeczy.

     

    Kuzyn kupił piec z dmuchawą, zasypał miałem i też mu ciekła smoła. Dzwoni do mnie czy nie mógłbym podjechać bo coś mu się palić nie chce. Ja zajezdżam, patrzę, a tam blokada z klapy dmuchawy nnie zdjęta. Otworzyłem dmuchawę i po sprawie.

  5. Mam zapytanie czy wymiana grzejników żeliwnych na panelowe poprawi mi komfort ogrzewania.

    Mam w pokojach zainstalowane grzejniki żeliwne o wymiarach 1600x600-16 żeberek.

    Mieszkam w domku na piętrze pokoje 4x4m i wysokości 2,55m dach jest betonowy.

    Gdy na zewnątrz była temperatura -10 stopni to w pokojach mieliśmy 17 stopni temperatura na piecu wynosiła 60 stopni.

     

     

    W tej sytuacji wymiana na panelowe jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Ja bym zrobił tak:

    1. Ocieplenie stropu, ewentualnie jeśli starczy funduszy wełna między krokwie. Rozumiem, że masz blachę lub dachówkę, poddasze nieużytkowe, strop nieocieplony.

     

    2. Jeżeli ściany nieocieplone, to styropian 10cm.

     

    3. nie wiem jak z oknami, ale to tez wzna rzecz.

     

    4. Grzejniki żeliwne. To są naprawdę bardzo dobre grzejniki. Tylko, że na pokój 16m2 16 żeberek to ciut mało. Dałbym 18szt i wtedy masz zapas. Nagrzejesz je i nawet po zakręceniu trzymają ciepło, nawet do 40 minut.

     

    Przekonałem się na własnej skórze, że jest tak jak piszę. Ja mam jeszcze nieocieplony strop, nieocieplone ściany (stare budownictwo, po I fazie remontu) i jak było -15 to niestety ale nawet 60-70 stopni na piecu nie pomagało, bo było 19, z trudem 20 stopni w pokojach. A grzejniki aż gorące, że dotknąc nie mozna było. Wiec w tym wypadku zastosowałbym te 4 powyższe kroki, któe napisałem. A zrobisz to co uznasz za stosowne.

  6. Woda to doskonały przewodnik ciepła. Jesli na piecu masz 65 stopni to taka mniej wiecej jest temp wody. No może 1-2 stopnie mniej. Ale to ten zakres. I wg mnie nie uregulujesz tego w żaden sposób.

    Ten zakres 1,2-1,5 to na ciepłym. Jaki byłby sens podawać dla zimnego? Piec ma chodzić na ciśnieniu z tego zakresu.

  7. Kolego - dwie sprawy. Po pierwsze. Skasowane wypowiedzi były zwyczajnie niezgodne z naszymi zasadami, na które także Ty zgodziłeś się rejestrując się na forum. Po drugie - porównywanie skasowania dwóch wypowiedzi (z których jedna miała przesłanei "piszesz głupoty - nie pisz" a druga "nie pyskuj") do sytuacji na Białorusi obraża albo nas, albo władze Białorusi.

     

    Zresztą, Twoja teza, że była to manipulacja nie ma żadnego uzasadnienia. Ukryte wypowiedzi nie wnosiły do dyskusji zupełnie nic i dla postronnego czytelnika a także osób uczestniczących w dyskusji nie stanowiły żadnej wartości, oprócz prowokowania do podobnych wypowiedzi. Była to dyskusja zupełnie nie związana z tematem i naprawdę nie wiem w jaki sposób wg Ciebie te wypowiedzi mogły zniekształcić przebieg dyskusji czy cokolwiek zmanipulować, a tym bardziej być dla kogoś niewygodne. Zresztą całkiem już nie rozumiem dlaczego autor jak to określiłeś "chamskiego" komentarza ma prawo go wykasować a administrator już nie.

     

    Uprzejmie bym prosił o dyskusję na temat. Roztrząsanie tego tematu naprawdę nie ma sensu, gdyż wycięte wypowiedzi nie miały nic wspólnego z tematem "Dlaczego Wszystkie Grzjniki Nie Grzeją Do Końca, na górze są nie do końca ciepłe".

     

    No co jak co, ale zgodzę się z kolegą, z którym dyskutowaliśmy a Ty szanowny master adminie usunąłeś nasze posty.

    Popatrz na inne (rzeczowe i liczące się foa, w innych branżach) i poczytaj jak się postępuje w przypadku, gdy wg admina/moda wypowiedzi są offtopem. Nie usuwasz tylko robisz komentarz na czerwono/zielono, dajesz upomnienie, zamykasz temat etc. możliwości jako admin masz wiele, a Ty skorzystałeś z najbardziej prymitywnej jaką jest usuwanie wypowiedzi.

  8. Zawory mam założone termostatyczne. Obecnie nastawy wstępne, otwarte są na max (bez dławienia). Nie mam założonych głowic termostatycznych. W sumie to mam 2 duże grzejniki, jeden ma 22 drugi 20 żeberek (ogrzewają pomieszczenia po ok.25m2) które są podłączone krzyżowo. Czyli zasilanie od góry po prawej stronie, a odpływ po przeciwnej stronie na dole.

     

    Ja bym dał 18 na zasilaniu grzejników, piony z 22, i sprawdziłbym czy gdzieś na tych rozdzielaczach nie dławi. A jaką masz pompkę? 25/60? Bo taka byłą by tutaj potrzebna. Przykręć na pozostałe grzejniki, te które grzeją ok. Oczywiście przykreć tak, by nie straciły temperatury, ale żeby nie miały pełnego przepływu. To tez zmieni sytuację bo woda pójdzie tam gdzie lżej.

  9. Nie pyskuję, tylko stwierdzam fakty. U mnie była taka sama sytuacja. Góra grzejników była gorąca, dół (od połowy w dół) zimny. Nie chłodniejszy od góy a zimny. I zmiana średnicy rurki z 15 na 18, oraz pion na 22, do tego wywalenie zaworków/pseudo zaworków (nie pamiętam nazwy - ale podobnych z kształtu do głowic) na zwykłe kulowe w 100% wyeliminowało problem. teraz grzeje każdy grzejnik, oczywiście zawsze dół jest chłodniejszy niż góra, ale to prawidłowość poprawnie działającej instalacji.

  10. Szanowny k/k

    proszę odpowietryć dziadkowi grzejniki i dopuścić wody do obiegu do 1,8 bara

     

     

    Panowie jeśli nie wiecie co gadacie, to proszę się powstrzymać. Skoro kolega mówi, że góra grzeje cała a dół nie to nie są zapowietrzone!!!

    Zapowietrzenie ma takie objawy, że nie grzeje cały na górze, bo powietrze zbiera się na końcu grzejnika.

    Jeżeli góra grzeje a dół nie to jest jakiś inny powód. Nie wiem czy instalacja nie była modernizowana etc. Może coś z powrotem nie tak. Ja bym w tym upatrywał przyczyn.

  11. zdjecie wstawie jutro

     

     

    jezeli na grzejniki puszcze 60 st. to w domu jest okolo 30st. chyba ze beda mrozy -20 st.

     

    Mancio tez mi sie wydaje ze z zaworem 4d 5/4" to powrot by lepiej dzialal. zawor jest blisko pieca tylko ze rury mam miedz 28 a zawor mam otwarty na 50%

    moze jednak zmienic zawor 4d na wiekszy

     

    Może nie tak otwarty.

  12. Czytam już coraz więcej na forum postów, gdzie wspomina się o zaworze 4d.

    Moje pytanie jest proste: co to takiego i jakie ma zadania. Chodzi mi o prostą odpowiedź.

     

    Ja mam instalację bez takiego zaworu i działa. Co prawda piec jeszcze stary (wymiana będzie po tym sezonie) ale z tego co się orientuje, to np Cichewicz nie da gwarancji jak tego zaworu nie będzie.

  13. ad.1 zasilanie i powrót wykonane rurką 1/2 cala

    ad.2 bez zaworów termostatycznych otwarte na max

    ad.3 11 szt. największy 22 człony, najmniejszy 8 (3 grzejniki w piwnicy, 2 drabinki w łazienkach)

    ad.4 dom piętrowy z piwnicą (pustak+5cm styropianu+1/2 pustaka)

    ad.5 saunier duval ISOTWIN CONDENS 25kW (modulacja palnika od 5 do 25kW) pompa obiegowa w piecu ustawiona na II biegu

    ad.6 powierzchnia ogrzewana to ok. 150m

     

    Góra we wszystkich grzejnikach jest bardzo ciepła natomiast dół dużo chłodniejszy. W taki sposób ich moc jest znacznie niższa niż zakładana. Układ na rozdzielaczach. Grzejniki kilkukrotnie odpowietrzone.

     

    Czekam jeszcze na odpowiedź jakiego typu masz zawory. To jest jedno z ważniejszych. I czy duże grzejniki, np pow 15 żeberek są połączone krzyżowo czy nie.

  14. Nie miałem żadnego projektu. Przerabiałem to tanim kosztem, bez zbędnych ceregieli ze starej instalacji. Na dole rurki stare, metalowe, 1/2 cała (takie jak się kiedyś zakłądało). Piony i poziomy te same.

    U góry, na piętrze nowe, miedziane, zasilanie z 1/2 pion, 18mm miedź na zasilaniu poziom i powrót.

     

    Woda uzupełniona, filtr jest nowy, wymieniony tydzien temu.

  15. Mam z żoną dom, przepisany po teściach.

    Budownictwo lata 80, dom w chwili obecnej ok. 160-170m2, nieocieplony, dach wymieniony (blachodachówka, deskowane i papowane, ale też nieocieplone), instalacja co po modernizacji, piętrowy budynek etc

     

    W przyszłym roku (w tym jużnie zdazyliśmy, za dużo czasu remont pochłonął) chcemy wymienić kociołek i zastanawiam się na jaki. Otóż chciałbym go zakupić tak, by mozna było spalać w sumie wszysto :-). Tzn węgiel, miał, drewno i może też brunatny. Dobudujemy jeszcze jakieś 30m2, czyli w sumie powierzchnia będzie 200m2. W kotłowni wymiennik na cwu 140L, bez osobnej pompki bo nie widze potrzeby.

    W przyszłym roku jak da radę to ocieplimy, jesli nie to za dwa lata. Ale ocieplony będzie na bank.

     

    Co polecicie? Oczywiście bez podajnika, z dmuchawą i sterownikiem chyba :-)

    Cena konkurencyjna. Tzn widziałem Defro optima komfort plus, ale wg mnie cena 4600zł to troszkę dużo. Chciałbym się zmieścić do 3500zł jeśli to możliwe.

    Nie chcę też badziewia, bo to inwestycja na lata. A i w miarę stałocieplny, żeby nie biegać do niego co 2h.

  16. Budynek starego budownicta, lata 80, II piętrowy, ok. 160-170m2.

    Instalacja jest stara, góa zmodernizowana, tzn rureczki zasilania i powrotu zastąpiono miedzią, z 1/2 cała na 18mm. Wszystkie grzejniki poza 2 sztukami żeliwne.

    I sytuacja wygląda następująco.

     

    Parter

    6 grzejników - 5 po 6-7 żeberek, jeden na korytarzu 17 żeberek

    Tutaj wszystkie grzeją na pełną moc, bez względu na to czy pompa 25/60 śmiga na I czy na II biegu.

     

    I piętro

    6 grzejników - 4 żeliwne i 2 aluminium

    2 żeliwne 23 i 26 żeberek (w pokojach po 22m2) - grzeją w pełni, podłączone krzyżowo, na I biegu pompki, zasilane są w połowie dystansu z dołu

    1 aluminiowy 16 żeberek, podłaczony krzyżowo, na końcu obiegu z pieca grzeje ale nie do końca. Na i biegu pompki grzeje cały u góry, a do tego 4 pierwsze żeberka w całości. Na II biegu pomki grzeje cały.

    Wszędzie założyłem zawory kulowe, bo na tych zaworach krzyżowych (coś wyglądającego jak głowica) nie grzało praktycznie w ogóle u góry, miały bardzo mały przepływ.

     

    Jaki z tego morał? Coś chyba jest nie tak z moim obiegiem czyż nie? Nic na bank nie jest zapchane. Woda czysta, wymieniona w całej instalacji 2-3 razy w tym roku, podczas remontów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.