W tej sytuacji wymiana na panelowe jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Ja bym zrobił tak:
1. Ocieplenie stropu, ewentualnie jeśli starczy funduszy wełna między krokwie. Rozumiem, że masz blachę lub dachówkę, poddasze nieużytkowe, strop nieocieplony.
2. Jeżeli ściany nieocieplone, to styropian 10cm.
3. nie wiem jak z oknami, ale to tez wzna rzecz.
4. Grzejniki żeliwne. To są naprawdę bardzo dobre grzejniki. Tylko, że na pokój 16m2 16 żeberek to ciut mało. Dałbym 18szt i wtedy masz zapas. Nagrzejesz je i nawet po zakręceniu trzymają ciepło, nawet do 40 minut.
Przekonałem się na własnej skórze, że jest tak jak piszę. Ja mam jeszcze nieocieplony strop, nieocieplone ściany (stare budownictwo, po I fazie remontu) i jak było -15 to niestety ale nawet 60-70 stopni na piecu nie pomagało, bo było 19, z trudem 20 stopni w pokojach. A grzejniki aż gorące, że dotknąc nie mozna było. Wiec w tym wypadku zastosowałbym te 4 powyższe kroki, któe napisałem. A zrobisz to co uznasz za stosowne.