Skocz do zawartości

Danielski

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Danielski

  1. Witam, dzięki za rady,

     

    Z pastą przetestowałem i nic, Mam wrażenie że albo jest źle czujnik wpięty pod sterownik, albo źle jest wykonane połączenie kabla czujnika.

     

    Zgłosiłem temat mojemu instalatorowi. Czekam już 4 dni na jego reakcje. Narazie mnie olewa ale nie będę nigdzie już grzebał bo wszystko jest nowe i na gwarancji.

    Zgodnie z ustawą ma 7 dni na wykonanie reklamacji. Potem biorę mecenasa i tak gnoja przeszkolę że ruski rok popamięta.

     

    A flachowiec, bo tylko patrzy żeby co dziabnąć.:angry:)

     

    Czujnik był w komplecie.

    Robił tak od początku.

     

    Pozdrawiam

  2. Witam.Chodź bywam tu często to jest to mój 1 post na tym Forum.Jest tu wiele osób chcących podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z dziedziny ogrzewania.Chcę kupić piec z podajnikiem na gkogroszek.Nie pytam jaki polecacie bo to może być wzięte przez Adima za reklame.Chciałbym jednak o opinie co sądzicie o tego typu piecach ,jaka jest ŚREDNI koszt ogrzania(ile spalacie węgla w sezonie grzewczym) domu o pow.około 120 m2 ocieplonego z plastykowymi oknami i ze zmodernizowaną instalacją C.O. tzn (rurki miedziane,aluminiowe grzejniki)Preferuje temp.w pomieszczeniu około20-21*C. I jeszcze jedno pytanie Czy można dodawać do ekogroszku i w jakiej proporcji np. miał,pelety lub POLPAL (groszek z węgla brunatnego po bardzo atrakcyjnej cenia około 95zł tona) więcej na temat Polpal'u pod link'em.

     

    Witam, interesuje mnie dalszy ciąg tej kwestii. Mogę załadować do mojego kotła na ekogroszek (z podajnikiem ) węgiel brunatny POLPAL?

  3. Cześć, dzięki za odpowiedź. Właśnie przez 3 minutami wróciłem z kotłowni. C6=2, sprawdziłem 2razy. Wpadłem na pomysł, że wsadzę czujnik do studzienki w której jest termometr na bojlerze. I nic, nic, nic.

    Stałem z 40minut i wpatrywałem się na poziomą zieloną kreseczkę - nic sie nie działo pomimo że gdy wyciągałem termometr ze studzienki było na nim 58stop a na piecu 63. O dziwo, wyciągnąłem czujnik, podgrzałem zapalniczką i co się stało........pompka została wyłączona. No taj znów wtykałem czujnik, zablokowałem ładnie go kołeczkiem aby ładnie dolegał do ścianek studzienki, otwór uszczelniłem watą miner. i........ znów nic, pompka tłoczy, a D4= tylko 35stopni.

    POMOCY!!

  4. Jestem nowy, ale z dnia na dzień dzięki temu forum zmieniam się w potwora, i ciągłego angry.gif), Dzięki Wam.

     

    Sprawa jest taka: piec 25KW Ekocentr Pleszew z podajnikiem, ecogroszek, układ otwarty, 3 pompki ( w tym jedna do cyrkulacji c.w.u w rureckach), sterownik Geco. To tak w gestii info.

     

    Na piecu 63stopnie, cwu w ustawienia serwisowych ustawiłem na 35stopni (było 45), czujnik sprawdziłem zapalniczką -działa- na bojlerze temp 59stopni, a ta cholerna pozioma zielona kreska na wyświetlaczu nie gaśnie nawet na sekundę ( no zgasła jak zapalniczką potraktowałem czujnik) w domu 3 osoby zbiornik 150 litrów i nikt nie leży w wannie co chwile. JUż wysłuchałem teorię od mojego FLACHOWCA, czujnik za nisko i takie tam ble, bleee, Interesuje mnie jak zrobić żeby to bydle nie gnało tej wody cały czas!!!, a on mi teorie wali.

     

    No i drugie: chodzi oczywiście o pionową zieloną kreseczkę na wyświetlaczu, O ta to nigdy nie zgasła czyli pompka od c.o. wali wodę non stop. Jak tą krową sterować.? Po co do jasnej cholery ona cały czas tłoczy i tłoczy i tłoczy tą wodę c.o. Czy tak ma być?? czy znów pytać FLACHOWCA?? Może coś źle rozumiem ale po co pompka chodzi w momencie kiedy spada temp na kotle poniżej ustawionej. Chyba tylko po to żeby ziębić wodę w obiegu??

  5. Uszanowanko dla wszystkich, Mam na imię Daniel, mieszkam w Częstochowie, od 3 miesięcy mieszkam w swoim domku (uff, w końcu), przeprowadziliśmy się z bloku więc jestem naprawdę bardzo mocno początkującym palaczem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.