Netmaniak

Witaj. Problem się rozwiązał, opisałem to wyżej. Nie było problemem wygaszanie kotła tylko jego nadmierne wystudzenie. W podtrzymaniu przy załączonej pompie grzejniki dość szybko studziły kocioł nawet do 35 st. Takie skoki temperatury ( 35 - 70 st.) nie są chyba dobre dla kotła. A teraz mam dogrzany kocioł który może stosunkowo szybko nagrzać kaloryfery po załączeniu przez sterownik pokojowy. Pozdrawiam

Okazało się, że mój sterownik pozwala na sterowanie pompą CO tak jak chciałem, tak opcja istnieje w menu serwisowym po podaniu pinu. Ustawiłem i wszystko działa jak chciałem. Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i uwagi. Moim zdaniem jest to optymalne rozwiązanie. Pozdrawiam.

Właśnie prowadzę korespondencję z serwisem kotła. Jeszcze nie mam jasnej odpowiedzi. Pan stwierdził że w menu serwisowym istnieje możliwość wyłączenia pomp - ale to można rozumieć dwojako:) Zadałem pytanie uszczegóławiające i czekam na odpowiedź. Muszę pewnie jeszcze do producenta sterownika się zwrócić ale najpierw sprawdzę to menu serwisowe które standardowo jest niedostępne ale dostałem hasełko do niego. Pozdrawiam

Witam. Nie chcę zakładać nowego wątku. Mam dokładnie taką samą konfiguracje. Czy takie sterowanie kotłem/instalacją CO jest standardem? Wydaje mi się to dziwne, kocioł wygasa praktycznie do 35 stopni, więc gdzie tu dogrzewanie kotła. Dla mnie to nielogiczne. Opiszcie koledzy i koleżanki jak to wygląda u Was. Może można to zmienić w tym sterowniku. Jeśli nie pozostaje dorobienie dodatkowego układu i odłączanie pomp CO zupełnie poza sterownikiem kotła. Będę wdzięczny za Wasze opinie i doświadczenia w tym temacie. Pozdrawiam wszystkich Netmaniak