Witam!
kupiłem nowe dwupoziomowe mieszkanie (piętro z użytkowym poddaszem), zaczęła się jesień sezon grzewczy, a w domu zimno, mimo tego że wszystkie grzejniki grzeją wydawałoby się ok! Przykład z dzisiaj, grzejniki na poddaszu rozkręcone na 3 z kawałkiem, za oknem +8 st.C a w mieszkaniu +18!!! Grzejniki buderus vk-profil 500x1000 typ 22 (dwupłytowe). Załamka, strach pomyśleć kiedy za oknem będzie -20 !!! NIE WIEM CO ROBIĆ ? Mało tego zużycie ciepła za październik (był to ciepły miesiąc) 1315 kWh czyli 4,7 GJ. Załamka, coś jest nie tak !!! czy ktoś może coś zaradzić ?? Budynek jest ocieplony (silka + styropian 10 albo 12 cm) ogrzewanie miejskie. Z tego co się orientuje poddasze ocieplone dwiema warstwami (wełna mineralna) i ostatnia warstwa 9ta która zakrywa krokwie) z czegoś innego, nie znam się na tym więc trudno mi powiedzieć, oczywiście folia i na koniec gipsokarton. sam nie wiem, czy to zbyt słaba moc grzejników ?? nadmienię, że grzejniki o których pisałem są w pomieszczeniach o powierzchni 16 m2 z tym że są to pomieszczenia ze skosami czyli użytkowej powierzchni trochę mniej, dwa okna połaciowe velux. Proszę o radę!