Mam problem z wysokim grzejnikiem drabinkowym w łazience w mieszkaniu w bloku (Centralne Ogrzewanie). Tak późnym wieczorem i w nocy zaczyna (nawet jak jest na 0 lub 1) strasznie hałasować jak silniczek, helikopterek - drga wtedy głowica termostatyczna i sam grzejnik jak się go dotknie. Syczy też zawór powrotny. Czasem pomaga odkręcenie go na 5 i cichnie. Ale potrafi tak bez przerwy hałasować nawet 1,5-2 godziny. Panowie hydraulicy przełożyli głowicę termostatyczną z prawej strony na lewą (zamienili z zaworem powrotnym miejscami), ale nic to nie dało. Może to zawór termostatyczny jest zepsuty i za duże ciśnienie tam jest? A może zawór powrotu jest źle ustawiony?
Tutaj mam krótkie nagranie z tym hałasem z dzisiejszej nocy: https://megawrzuta.pl/sxgl2o9n
Pozdrawiam