macio24

Dzięki za pomoc wszystkim zainteresowanym. Problem myślę że się rozwiązał. Post pozostawiam dla osób z podobnym problem. Oto co pomogło. Mam piec myślę że bardziej przystosowany do palenia od dołu z możliwością od góry. Powietrze z dmuchawy jest podawane do komory tam gdzie jest popiół. A nad komorę spalania tylko 4 otwory. I tu był problem. Że przy paleniu od góry było mało powietrza. Nie mam otworu do powietrza wtórnego. I pomogło jak wstawiłem komin ( jak na zdjęciach) i spalanie jest lepsze. Mniej dymu. U mnie pomogło. Zamykam temat

Tak

Zapomniałem ci podziękować za zainteresowanie się tematem. W piecu z wentylatorem nie stosuje się otworu do powietrza wtórnego. Albo otwór albo wentylator. Poczytam. Będę palił i obserwował. Tylko mnie zastanawia czy dłuższe nagrzewanie się tych płyty skutkuje tym że dłużej później one oddają ciepło. I jest to wymierne przy utrzymaniu dłuższym temperatury bez dokładania opału. Muszę to po obserwować

1 ) około 10m przekrój 20cm wymagania dla pieca. Nie wiem 2) kotłownia jest w pomieszczeniu gdzie okna i drzwi nie są do końca szczelnie. Wywiewnika typowego nie ma 3) zaworowaczy brak albo nie wiem gdzie by mogły być 4) komin postawiony w lata temu . Konin segmentowy. Nie ocieplony ani w środku ani na zewnątrz Pustak keramzytobetonowy + Ceramiczny wkład kominowy czyszczony po sezonie grzewczymi i teraz na jesień 5) temp spalin nie mierzyłem. 6) otwarty cały czas 7) jak wyżej 😎 rura do komina ocieplona na zewnątrz w środku nie 9) w jakimś stopniu szczelna ale w rzadko się zdarza że jeżeli nie ma cugu dym się ulatnia przez rurę 10) nie stwierdziłem ale 100% nie daje co do szczelności 11) wilgotność nie wiem. Drewno to elementy dachu. Krokwie belki itp. leżało w kotłowni przez lato 12) problem zależy jaki bo jeżeli chodzi o ilość dymu to tylko przy podkładaniu do pieca nowej porcja drzewa na żar, ale jeżeli chodzi o temperature ustawioną na piecu to po obłożeniu paleniska płytami szamotowymi. Jest duża komorą to płyty 3.2 cm trochę zmniejszyły tą komorę ale teraz piec długo się nagrzewa 13) teraz to rozpalam zawsze około 17 i tak w każdy dzień. 14) nie tylko zadaszenie komina 15) nie 16) schemat krótko. Piec zbiornika pionowy na wodę użytkową później zawór trójdrożny. Mały obieg to piec - zawór - piec duży obieg piec zawór grzejniki piec 17) nie mam żadnego otworu dopuszczającego powietrzna wtórnego. Tylko musiałbym drzwiczki otwierać

Stosowałem ją już w trakcie trwania poprzedniego sezonu grzewczego ale tylko przy węglu. Z lenistwa przy drzewie podrzucam po prostu na wierzch. Doradzono mi żeby wyłożyć palenisko płytami szamotowymi. Ale zauważyłem że piec teraz bardzo długo się nagrzewa do danej temperatury

Witam Odziedziczyłem dom ( mieszkałem w mieście przez 20 lat i zapomniałem jak się pali, pali wiem ale jak prawidłowo) i potrzebuję pomocy w ustawieniu pieca, sterownika i zaworu trójdrożnego. Mam taka konfigurację Piec pereko ksw prima 20 kw, sterownik elektronics sp 26l, wentylator wpa 120, Zawór trójdrożny + sterownik euroster 11 m+ pompa grundfos alpha 2 l 25-60 180, 15 grzejników Temperatura na piecu 58 stopni ( nie wiem czy nie za niska Wentylator obroty minimum 35 maks 45 Zawór zaczyna się otwierać przy 32 stopniach a pompa się włącza przy 45 stopniach. Już się wiedziałem że trzeba palić od góry . Palę na tą chwilę tak (na dworzec około 5-10 stopni) Na dół warstwę węgla na wierzch drzewo. Rozpalam i jest Ok ale nie czekam aż wszystko się wypali tylko dokładam co 1-2h drzwo na wierzch. Nie jest to idealne palenie od góry. Ale przy dodatnich temperaturach nie palę samym węglem. Zauważyłem że komin od góry jest cały poklejony jakby smołą. Proszę o podpowiedź co zmienić i jak to wszystko ustawić żeby zimę nie było jakiś problemów Z góry dziękuję za pomoc