Witam, od pewnego czasu zmagam się z problemem w kotle na pellet. Piec sporo przebija zadaną temperaturę, gdzieś o 10-15°.
Zaczęło się to dziać w tym sezonie grzewczym, to już drugi sezon tego pieca i palnika. Wcześniej było dobrze - taka jaka była temp. pieca, taka szła na układ. Największym problemem nie jest samo przebijanie, ale temperatura jaka idzie na instalację. Ponieważ ta jest większa o co najmniej 10°C wg. tego co pokazuje sterownik. Innymi słowy - gdy na sterowniku pokazuje temp. 70°C, na grzejniki idzie woda o temperaturze 80°. I tak sporo już zszedłem z zadaną, na ten moment jest to 55°C, dlatego, że gdy temperatura była wyższa, woda w układzie niemal się gotowała… Dodam, że temperatura rośnie konkretnie podczas wygaszania, z niewiadomych przyczyn sterownik też pokazuje płomień na 100% przy wygaszaniu.
Kocioł: mikmar premium
Palnik: KIPI 20kw
Sterownik: Plum ecoMAX 850
Nastawy:
Tryb pracy kotła - Standardowy/Fuzzy Logic
Max moc kotła - 16kw
Max moc nadmuchu - 31%
Śred histereza H2 - 3°C
Śred moc kotła - 10kw
Śred moc nadmuchu - 26%
Min histereza H1 - 1°C
Min moc kotła - 6kw
Min moc nadmuchu - 24%
Histereza kotła - 4°C
Wydajność podajnika - 8.2kg/h (przeważone, czas testu 10min, masa paliwa w teście - 1367g)
Powierzchnia grzewcza to ok. 100m2, grzejniki z termostatami.
Pellet to SYLVA PELLETS >4.9kWh, używany wcześniej i nie było kłopotów.
Zdjęcia układu:
Zdjęcia problemu:
Ze środka paleniska przed czyszczeniem:
Pozdrawiam i dziękuję za wszelaką chęć pomocy, udziele informacji na wszelakie pytania jak tylko będę wiedział.