Dzień dobry,
Posiadam piec na ekogroszek firmy Defro Eko Mini 11kw i mam problem z bardzo częstym zrywaniem zawleczki.
Nie zależnie czy dam śrubę zwykłą, czy 8.8 - zawsze trzyma tyle samo, bo tylko kilka dni. Opał jest suchy, dodatkowo kruszony przed wrzuceniem do podajnika (bo według serwisu groszek jest zbyt gruby). Ślimak posiada tulejkę dystansową i jest w bardzo dobrym stanie. W rurze pod podajnikiem nie ma żadnych spieków.
Niepokoi mnie jedna rzecz - po zerwaniu zawleczki, kiedy nastawiam ślimak za pomocą klucza, żeby wbić następną śrubę ta "wypustka" chowa się w mechanizmie motoreduktora (tak, że nie ma już miejsca żeby kręcić kluczem) zaś po chwili z powrotem wychodzi na zewnątrz. Ślimak jakby chodził przód - tył... Uważam, że nie powinno być takiej sytuacji, ponieważ podczas pracy, śruba mimowolnie jest wykrzywiania co powoduje jej częste zrywanie. Według serwisu jest okej i problemem jest opał w którym może być kamień, ale żeby zawsze po kilku dniach tak się działo? Ja już nawet wiem kiedy mogę spodziewać się zerwania następnej śruby. To nie może być przypadek. Zdjęcia ślimaka w załączniku.
