Skocz do zawartości

bosman1964

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia bosman1964

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Oba są kondensacyjne.Zastanawiam się czy może czasami jednak nie jest pęknięta tą część rury ,która jest w stropie,może fachowcy zbyt mocno chcieli ją nagiać by pasowała do obecnego kotła.To niestety będę mógł stwierdzić jak rozkazuję strop wokół niej🤦
  2. 2 lata temu wymieniłem kocioł,poprzedni to Urlich.Wlot powietrza i wylot spalin jest w tych samych miejscach.Niestety po rurze odprowadzającej spaliny spływa woda /przechodzi przez strop i nieużytkowy strych.Strop jest ocieplony 25 cm wełny i początkowy wylot rury też jest ocieplony.Potem rura wchodzi w normalny komin przeznaczony do kotła gazowego/. Spływanie nie występuje ciągle, może dlatego ,że głównie ogrzewam dom kominkiem z płaszczem wodnym.Jest to kłopotliwe,bo muszę rurę owijać ręcznikami,które nasiąkają ale chronią kocioł przed zalaniem wodą.Ten problem nie występował w poprzednim piecu, jak wspomniałem podłączenia są w tym samym miejscu,nawet rura wylotowa jest ta sama bo pasowała i jej nie zmienialiśmy.Ma ktoś jakieś wytłumaczenie tego zjawiska?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.