Czy ktoś jeszcze męczy sie z tym kotłem? Na słabszych paliwach było ok a na dobrych problem z nie ddpalaniem węgla! Miałem ostatnio jakiś import 26-28 MJ czyli pewnie 25 i spalał się perfekcyjnie, z zasobnika jedna blaszka popiołu z górką, ale jedna. Teraz na Karolince 28 MJ jedna blaszka popiołu i koksików z dwóch trzech worków 1/3-1/2 zasobnika. Piec ewidentnie zgodny z przeznaczeniem DO SŁABSZYCH JAKOŚCIOWO PALIW!!! A paliłem w nim groszek z peletem, zrębkami, zbożem, kukurydzą, wytłokami rzepaku a nawet zmiotkami. Wszystko było git! Groszek premium najsłabiej, szczególnie jesienią .