Cześć,
Jestem całkowicie zielony w temacie pieców etc. Jednak życie tak się ułożyło, że muszę wspomóc teściów w wymianie dwóch kopciuchów.
Są dwa domy. Jeden teściów a drugi to budynek gospodarczy z miejscami dla pracowników sezonowych (sady).
Oba budynki posiadają dwa niezależne obiegi cwo i cwu.
Chciałbym w budynku gospodarczym umieścić jeden piec hybrydowy na pellet i zgazowujący drewno.
Chciałbym aby powstała jedna instalacja cwo i cwu dla obu budynków z możliwością odcinania tej dot. budynku gospodarczego.
Budynek gospodarczy jest oddalony od domu ok 10m.
Idea używania jest taka, aby w sezonie w którym są pracownicy piec był doladowywany drewnem, bo mamy go nadmiar, a w sezonie w którym nie ma pracowników był doladowywany pelletem. A najlepiej byłoby aby działał w trybie takim, że pelet jest podstawowym paliwem a kiedy jest możliwość to w trakcie pracy doladowywany jest drewnem.
Wymaganiem jest również, aby działał jak najbardziej automatycznie. Tj. np jak wypali się drewno to automatycznie przełączy się na pellet.
Bufor powinien być gotowy pod dołączenie kolektorów w przyszłości.
I teraz właściwe pytania: czy dobrze wytłumaczyłem o co mu chodzi, ew czy są pytania dodatkowe? Czy to rozwiązanie ma sens? W końcu w miastach są kotłownie zasilające całe osiedla, więc zakładam że ogrzanie dwóch budynków też jest ok. Czego się wystrzegać? Jakich rad nie przyjmować? I ci generalnie poiwniem wiedzieć?