Remontuję starą instalację i doradzono mi zawór 4-drogowy ze sterowaniem dla ochrony powrotu kotła i jednoczesnego regulowania tempertury grzejników.
Do tej pory nie było żadnej ochrony powrotu, ale instalacja miała niewątpliwą zaletę, że działała nieźle także grawitacyjnie przy braku zasilania pompy.
Czy możliwy jest kompromis, by po dodaniu zaworu 4D grawitacyjne zasilanie grzejników w razie awarii pompy lub sterownika zaworu nadal było możliwe?
Bardzo proszę o Wasz komentarz do załączonego schematu. Co należy dodać? Co jest zbędne?