Skocz do zawartości

Czyzyko11

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Czyzyko11

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Miesiąc później
  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Bojler jest stojący pionowo, termometr po środku i grzałka tuż pod nim, mam tylko zamknięty zawór od cwu i powrotny, woda po godzinie grzania osiąga 45-50° a po ok. 2 godzinach 60-65°. Bierzemy dwie kąpiele wieczorem po nagrzaniu do 60, po każdej temperatura spada o 10-12° więc na boilerze zostaje trochę poniżej 40°, rano po nie użytkowaniu spada przez noc do 20°. Jeśli to teoretycznie brzmi prawidłowo, to zastanawia mnie dlaczego na forach czytałem kupę materiałów że bez korzystania z wody boilery tego typu potrafią trzymać do 3-4 dni nawet a w moim przypadku po nocy jest już zimna woda. A druga sprawa (nie mam za wiele pojęcia o hydraulice), czy może ktoś doradzić przy takiej mojej myśli, że gdymym nagrzał wodę do np. 70°, wyłączył grzałkę i zamknął zawór dopuszczający wodę to temperatura nie spadała by wolniej gdybym z niej korzystał.. A przed kolejnym nagrzaniem napełniał ponownie boiler? Z góry Dziękuję.
  2. Witam. Mam problem z użytkowaniem grzałki bojlera oraz inne pytania, konkretnie: Na wstępnie chciałbym przekazać że nie posiadam zbyt dużej wiedzy na tematy hydrauliki oraz użytkowania takich urządzeń, wiek mi nie pozwala na to abym zdążył się czegoś dowiedzieć więcej. Posiadam boiler Galmet 200l oraz grzałkę 3kW. Pierwsze pytanie to czy grzałke należy używać w ciągłym podłączeniu do prądu z termostatem ewentualnie czy mogę dogrzać boiler np. Do 60stopni i odłączyć z kontaktu a drugie powiązane z tym pytanie to czy normalne że po odłączeniu jej i temperaturze 60 stopni, boiler trzyma tą temperaturę kilka godzin aż następuje kąpiel i spada ona do 20 stopni? Czytałem na wielu forach że boilery utrzymują temperatury do kilku dni i u mnie jest wszystko w porządku do czasu zużycia wody, (ok. 40l na kapiel) występuje taki nagły spadek. Chyba że każdy używa grzałki w trybie ogrzewania po spadku, z tym że po każdym nagrzaniu przed kąpielą (od 1-2h) i po kąpieli (kolejne załączenie od 1-2h) żeby dogrzać dla kolejnej osoby, to przy kilku osobach można się spodziewać bardzo dużych kosztów prądu. Proszę o jakąś pomoc czy tak powinno być czy coś można na to zaradzić. Dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.