Witam szanownych grupowiczów.
Liczę na Waszą pomoc i ewentualne podpowiedzi.
Poniżej załączam Wam schemat mojej instalacji CO. Mam problem z ochroną powrotu na piec. Nie mam uaktywnionej dodatkowej opcji w piecu (która z tego co wiem to jest), prawdopodobnie dlatego, że ochrona realizowana jest poprzez zawór czterodrogowy.
Na piecu mam ustawiony start CO na 54 stopnie. Po osiągnięciu przez piec tej temperatury otwiera się na max zawór czterodrogowy i włącza się pompa cyrkulacyjna "A". W ustawieniach pieca-mieszacz1 (czyli u mnie sterowanie pompą cyrkulacyjną "A") mam zadaną temperaturę, mierzoną przez czujnik za pompą, na 49 stopni. Jeżeli temperatura pieca spadnie poniżej 54stopni pompa "A" się wyłącza i zawór czterodrogowy zamyka się na "0", aż do ponownego osiągnięcia przez piec temp.54.
Bufor ładuję do temperatury 72stopnie na górze, jeżeli temperatura mieszacza1 osiągnie 49 stopni zawór czterodrogowy zaczyna domykać się, aż całkowicie się domknie i dalej ładowany jest bufor.
I tu moje pytania: 1) czy taka instalacja ma sens? 2) Czy piec jest chroniony przed zalewaniem zimną wodą? 3) Jaki sens ma czujnik temperatury za pompą "A" ?
Mam nadzieję, że opisałam to w miarę czytelnie (na tyle na ile kobieta potrafi).
Będę wdzięczna za opinię i pomoc.
